Autor Wiadomość
Haqu
PostWysłany: Piątek 22:58:16, 31 Sierpień 2007, Piątek , 242     Temat postu:

Amarant każdy ma inny talent, i to nieznaczy że jesli tego niezrozumiesz że jesteś tępa. Masz swój niepowtarzalny dar/talent tak jak każdy człwoiek na ziemi Smile I też ja mógłbym sie czuć tępo jakbym czegoś nierozumiał, wtedy robie wszystko by to zrozumieć. Pozdrawiam...
Amarant
PostWysłany: Czwartek 14:12:24, 30 Sierpień 2007, Czwartek , 241     Temat postu: ...

... Confused
(Amarant czuje się tępy i nic nie rozumie...)
Haqu
PostWysłany: Czwartek 8:08:57, 30 Sierpień 2007, Czwartek , 241     Temat postu:

Wczoraj zasadzie już dzisiaj1:08 udało mi sie nakreśliić wstępny szkic dynama magnetycznego, inaczej luddze nazywaja to silnikiem antygrawitacyjnym, ja nazywam do modółem redukcji masy. Ogólne zasady działania polegaja na tym jeśli zredukujemy mase danego obiektu to będzie on słabiej przyciągany przez drugi. zatem na ziemi coś takiego mogłoby lewito wać Smile. Swojego czasu udało mi się zdobyc i przeczytać angielski przekład Tybetańskiego dzieła Vimana(fragmenty mocno okrojone), były tam podane trzy siły przez które był napędzany pojazd viman, dosłownie czytając elektrycznośc magnetyzm grawitacja, do uzyskania tych trzech było potrzebnych pare innych, w tym tym ciepło. z tymi przerwszymi trzema to prosta sprawa z elektryczności można wyprodukować magnetyzm z tego zaś pole grawitacyjne, natomiast żeby uzyskac stan bezwładności trzeba doprowadzić do jak najnizszego stanu energetycznego dany obiekt (modul\ł redukcji masy), co prowadzi do redukcji masy samego modułu który działa jak silnik antygrawitacyjny, a raczej lewitacyjny. jak dojdzie do wstępnego szkicu jakiś nowy pomyłs dam znać. Idea
Haqu
PostWysłany: Wtorek 21:24:06, 28 Sierpień 2007, Wtorek , 239     Temat postu:

Nelu Pozdrawiam...
Nela_0
PostWysłany: Poniedziałek 15:28:54, 27 Sierpień 2007, Poniedziałek , 238     Temat postu:

Hmm Haqu pozdrawiam...
a Co ja lubie robic hmm..troszke rysuje maluje no i sie moim zwierzyncem zajmuje...
Haqu
PostWysłany: Niedziela 19:02:54, 26 Sierpień 2007, Niedziela , 237     Temat postu:

Rozowagora trzymaj sie ciepło... jeśli masz ochotę opowiedz o tym co kiedyś lubiłaś robić.
rozowagora
PostWysłany: Niedziela 10:18:19, 26 Sierpień 2007, Niedziela , 237     Temat postu:

Haqu pozdrawiam ...
Haqu
PostWysłany: Niedziela 9:03:06, 26 Sierpień 2007, Niedziela , 237     Temat postu:

Amarant bardzo dobry pomysł, sam za bardzo nie mam talentu do rysowania, myślę że warto żebyś spróbowała coś narysować nie dla innych ale dla siebie. Ja swojego czasu bazgrałem długopisem albo cienkopisem czasami o dziwo wychodziło coś fajnego. Ps. spróbuj nie skupiać sie za bardzo na tym co rysujesz pozwól aby ręka sama tworzyła prowadzona przez twoja wyobraźnie.
stefan
PostWysłany: Sobota 23:03:30, 25 Sierpień 2007, Sobota , 236     Temat postu:

pozdrawiam stefan
Amarant
PostWysłany: Sobota 21:30:19, 25 Sierpień 2007, Sobota , 236     Temat postu:

Pasja?
Heh....
Skoro tak...
Ja chciałam rysować...
Ale nie mam ani talentu zbyt wiele, ani uporu w tej kwestii...
Nawet nikt nie wie, bo nikomu nie powiedziałam,
ile to moje niewinne marzenie miało wspólnego z powodem całej mojej depresji....
Heh, ale po cóż się nad tym rozwodzić....
Dziś sobie nawet tak myślałam
"po co takie beztalencie się urodziło..."
...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group