Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

kokolinka486

[22:02:08] ( tab_oon_viceadmin ) czy ktos z nas poczul sie zagrozony, kiedy padla diagnoza depresji?
[22:04:22] ( tab_oon_viceadmin ) nikt nie byl zagrozony? nikt nie poczul wykluczony? kazdemu latwo bylo isc do specjalisty? //haha //haha //haha
[22:04:27] ( ~Gruba_i_brzydka_M ) tab_oon_viceadmin ja jak poszlam do psychiatry to myslalam ze to depresja bo wykonywalam sobie testy w internecie i wychodzilo ciezka depresja a u lekarza dowiedzialam sie ze mam chorobe afektywna dwubiegunowa czyli jeszcze gorzej
[22:04:32] ( listonoszeu ) tab_oon_viceadmin wbrew pozorom, każdy czuje że coś z nim nie tak, a depresja przed wydaje się nie taka straszna
[22:05:13] ( Malinowa ) listonoszeu nie każdy ja nie czuje niczego //haha
[22:05:42] ( essence ) mojej depresji w chorobie zaburzenia schizoafektywne nie da sie leczyc antydepresantami wiec poczulam sie beznadziejnie
[22:06:07] ( essence ) i tak sie mecze poltora roku
[22:06:15] ( kokolinka ) no cóż,ja do specjalisty szłam i szłam,...aż w końcu pobiegłam //haha
[22:06:16] ( listonoszeu ) Malinowa ja tam czułem, że się oddalam, od wszystkiego - to dziwny stan, bo człowiek ma tego świadomość i zaczyna szukać przyczyny
[22:06:37] ( tab_oon_viceadmin ) essence @->- ten brak nadziei jest wspolny chyba wszystkim, wszedzie pisze sie, ze depresja jest uleczalna, ale kazdy czlowiek czuje sie zagrozony, jakby miala trwac cale zycie
[22:06:56] ( essence ) lekarz wspomnial o leczeniu ruchem swiatlem sportem itp
[22:07:11] ( kokolinka ) inaczej też jest , jak coś się przeczuwa ,i idzie się z nadzieją ,że może jednak lekarz wykluczy ...
[22:07:14] ( listonoszeu ) tak jak pisze ~Gruba_i_brzydka_M zaczyna się od szukania np. w necie wpisując objawy i trafia na hasło "depresja"
[22:07:20] ( kokolinka ) a tu bach -diagnoza
[22:07:25] ( tab_oon_viceadmin ) czyli: brak nadziei i poczucie derealizacji, oddalania sie od wszystkiego
[22:07:31] ( kokolinka ) i myśli , co dalej ....
[22:07:43] ( essence ) tab_oon_viceadmin wiesz wolalabym te leki tymbardziej ze mialam hipodepresje a stan sie pogarsza
[22:07:49] ( agnieszka_suerte ) essence wykorzystujesz te rady? jakie masz sposoby na swoją chorobę?

[22:08:09] ( tab_oon_viceadmin ) nikt sie nie ucieszyl z tego, ze "wreszcie" ktos postawil diagnoze i ze zacznie sie skuteczne leczenie?
[22:08:11] ( essence ) hipodepresja czyli lekka depresja
[22:08:24] ( essence ) agnieszka_suerte nie wykorzystuje
[22:08:39] ( essence ) agnieszka_suerte jakis relaks
[22:08:55] ( kokolinka ) wiesz tab_oon_viceadmin,jak pierwszy szok mija ,to pojawia się nadzieja,że już będzie normalniej
[22:09:01] ( essence ) typu film lektura
[22:09:05] ( listonoszeu ) tab_oon_viceadmin to chyba jest często jakby obok, ale fakty są takie, że ma się świadomość, że życie się zmieniło
[22:09:20] ( essence ) ale i to mnie juz mniej cieszy
[22:09:28] ( essence ) czaty mecza
[22:09:29] ( listonoszeu ) pamiętacie jakie u Was były pierwse objawy? od czego się zaczęło?
[22:09:33] ( kokolinka ) potwierdzenie tej zmiany się pojawia listonoszeu
[22:09:39] ( essence ) jestem w kropce
[22:09:41] ( tab_oon_viceadmin ) kokolinka @->- ale wiesz, ze leczenie depresji jest bardzo dlugotrwale, jest uleczalna, ale nie w 7 dni
[22:10:45] ( tab_oon_viceadmin ) listonoszeu @->- u mnie to sie zaczelo od zerwania kontaktu z otoczeniem, od katatonii
[22:10:47] ( kokolinka ) wiesz tab_oon_viceadmin,ja jak dostałam diagnozę cyklotymia zobserwacją czy nie chad jednak , to ... żałowałam,że nie sama depresja....
[22:11:32] ( kokolinka ) tyle na temat chad-owców słyszałam,ale...nie chciałam zobaczyć w tym obrazie siebie
[22:11:34] ( agnieszka_suerte ) essence może po prostu zrób to co zalecił Ci lekarz i przekonasz się jakie możesz uzyskać efekty:)
[22:11:35] ( kokolinka ) zaakceptować
[22:11:37] ( listonoszeu ) u mnie bardzo prozaicznie, od totalnego pogorszenia snu, cały czas mi się chciało spać, a nawet jak dużo spałem byłem zmęczony
[22:11:48] ( listonoszeu ) fakt , często spałem źle, nerwowo
[22:11:49] ( essence ) listonoszeu wyrazne pogorszenie nastroju bez powodu wyraznego
[22:12:01] ( essence ) trwajace dluzej
[22:12:18] ( tab_oon_viceadmin ) kokolinka @->- nie martw sie tym, w DSM-V te kryteria sie rozszerzaja, nie mowi sie juz o depresji, ale o wymiarze pobudzenie zwolnienie
[22:12:26] ( essence ) z tymze ja sie wczesniej leczylam na co innego
[22:12:34] ( kokolinka ) wiem tab_oon_viceadmin //haha
[22:12:46] ( listonoszeu ) essence no to też, ale też myśli tego typu, że wszystko jest bezsensowne, chociaż to się wiąże w jakimś stopniu z tym co i Ty piszesz
[22:12:51] ( agnieszka_suerte ) Ja jak mam pogorszenie nastroju to zawsze staram się wszystko przesypiać...
[22:13:06] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin co to jest DSM-V ? czytam Was ...
[22:13:26] ( essence ) tak listonoszeu
[22:13:31] ( tab_oon_viceadmin ) przesypianie, zaleganie w lozku - ciekawe, czy to jest objaw depresji? czy reakcja na diagnoze, na zaszufladkowanie
[22:13:55] ( essence ) ja do tej pory nie spalam w ciagu dnia ale mam ochote
[22:14:00] ( agnieszka_suerte ) ja bym tutaj przynajmniej nie stawiała na samodiagnozy
[22:14:07] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- w USA od maja obowiazuje nowa klasyfikacja zaburzen DSM-V, nastepne wydanie, duzo sie zmienilo bardzo
[22:14:07] ( essence ) wziac pastylke i zasnac
[22:14:17] ( essence ) ale poki co wole spac noca
[22:14:34] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin ok dzieki

[22:14:52] ( tab_oon_viceadmin ) wrocmy do samej reakcji na diagnoze, jak sie czuje czlowiek, ktoremu sie mowi: ma pani/pan depresje?
[22:15:10] ( tab_oon_viceadmin ) jakie emocje temu towarzysza?
[22:15:19] ( kokolinka ) czasami na początku można czuć się zaszufladkowanym , nie wiemy jak zareaguje otoczenie , czy nas nie wykluczą , nie wyśmieją ...
[22:15:54] ( kokolinka ) tab_oon_viceadmin strach , no bo nie jestem normalna -pojawia się taka myśl
[22:16:38] ( listonoszeu ) w każdym razie nie taka jak przy innych chorobach, świat się nie zawala ....
[22:16:49] ( essence ) beznadzieja jesli dowiaduje sie ze w moim wypadku nie mozna leczyc
[22:17:04] ( tab_oon_viceadmin ) a taka mysl? "jak to? ja i depresja? przeciez jestem usmiechniety, szczesliwy, dusza towarzystwa! skad u mnie depresje ktos zobaczyl?"
[22:17:07] ( kokolinka ) listonoszeu wiesz, to już zależy od człowieka ....
[22:17:12] ( tab_oon_viceadmin ) poczul sie ktos podobnie?
[22:17:17] ( DOTYK_MARZEN_ONA ) listonoszeu//haha
[22:18:05] ( kokolinka ) ja sobie tam pomyślałam , przecież w koło pewnie widzieli , że ze mną nie oki , ale nic nie mówili //haha
[22:18:15] ( listonoszeu ) kokolinka nie mówie o dwubiegunowej, przy depresji jest raczej niepokój i co dalej
[22:18:22] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin masz na myśli tzw,mechanizmy samoobronne ...to chyba naturalne i bywa skuteczne ...z tego co wiem ...
[22:18:42] ( kokolinka ) listonoszeu a sądzisz że przy chad nie ma ?
[22:18:56] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- mozna tak samoobronnie wyprzec sie depresji? jesli w nia nie uwierze, to jej nie bede mial?
[22:19:03] ( agnieszka_suerte ) ja mam odwrotnie - ludzie uważają, że jestem duszą towarzystwa i bóg wie jeszcze co, a w sumie jakiegoś szału u mnie nie ma...
[22:19:10] ( Barbie_tv ) ja bym opowiedzial swoja historie ale mnie wywala
[22:19:26] ( listonoszeu ) kokolinka no właśnie sądzę że przy czad to ma, bardzo
[22:19:27] ( alaska1 ) Barbie_tv zapraszamy do rozmowy
[22:19:34] ( kokolinka ) inaczej się leki bierze w depresji , inaczej w mani, inaczej w remisji - i wszystko metodą prób i błędów się dobiera listonoszeu
[22:19:35] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin z całą poewnoscią moze pomóc w terapii myślę ...
[22:20:17] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- jak ktos ma katar i nie wierzy, ze go ma, to pomaga w terapii?
[22:20:57] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin nie słyszałam o terapii na katar ....//haha
[22:21:24] ( listonoszeu ) zresztą, jest odczucie jednak zagubienie, najgorsze, że rodzina i otoczenie nie do końca rozumieją problem
[22:21:24] ( ~avatar ) Jowita1 katar, drpra, co za różnoca
[22:22:05] ( listonoszeu ) wtedy człowiek się zaczyna trochę gubić, przy innych chorobach ludzie widzą ewidentnie że coś się dzieje a tu zastanawiają się ...
[22:22:41] ( tab_oon_viceadmin ) ~broszka @->- jedynym specjalista powolanym do rzeczywistego leczenia depresji jest psychiatra, reszta musi sie odbywac pod jego nadzorem, inaczej to nie leczenie

[22:22:54] ( agnieszka_suerte ) Jak reagują u was znajomi/rodzina na wieść, że macie depresję? Głównie chodzi mi o to czy starają się traktować Was normalnie czy też są bardziej delikatni w kontaktach?
[22:23:12] ( Barbie_tv ) ja z rodzina nie rozmawiam wogole juz
[22:23:21] ( Barbie_tv ) mozna powiedziec ze nie mam rodziny juz
[22:23:33] ( hajda ) ja tez nie rozmawiam
[22:23:38] ( hajda ) z rodzina
[22:23:51] ( listonoszeu ) agnieszka_suerte podchodzą jak do jeża, a potem wybuchają tekstem "weź się w końcu w garść" - bo wydaje im się że to ich zmobilizuje
[22:23:54] ( Barbie_tv ) oni odpowiedza za wszystko
[22:24:06] ( tab_oon_viceadmin ) agnieszka_suerte @->- ja mam to szczescie, ze rodzina akceptuje i ma wiedze //haha tez wychowalem sie w kraju, gdzie rozmowa o tym jest spolecznie dozwolona
[22:24:09] ( listonoszeu ) tzn. osobę w depresji zmobilizuje
[22:24:12] ( Barbie_tv ) za to ze wyslali mnie do psychiatry
[22:25:03] ( kokolinka ) ja rozmawiam z rodziną - choć nie rozumie , ale mam oparcie w znajomych ze szkoły , z kościółka , w przyjacielu
[22:25:04] ( Barbie_tv ) niech sie to nazywa jak chce
[22:25:30] ( Barbie_tv ) ja sie zemszcze
[22:25:36] ( agnieszka_suerte ) Mojego chłopaka brat ma depresję i w sumie zawsze go traktuję normalnie, ale gdzieś tam w środku mam wrażenie, jakbym miała kogoś w porcelanowych rękach.
[22:26:16] ( kokolinka ) dla mnie zaburzenia są wyzwaniem , motywacją do dawania z siebie więcej //haha
[22:27:06] ( kokolinka ) choć na początku diagnoza zwaliła mnie z nóg , i wyłam : )
[22:27:15] ( Barbie_tv ) moim zdaniem lepiej sie nie pakowac w zadne leki psychiatryczne
[22:27:44] ( listonoszeu ) agnieszka_suerte ale też chyba i kusi, żeby jakoś spróbować zmobilizować no nie, ja to nawet rozumiem - teoretycznie rozumiem
[22:27:46] ( tab_oon_viceadmin ) czyli dochodzi poczucie pustki, poczucie utraty sensownosci
[22:27:47] ( Barbie_tv ) te smakolyki mocno uzalezniaja
[22:27:54] ( kokolinka ) ja bez leków nie wyobrażam sobie życia ....
[22:28:04] ( Barbie_tv ) kokolinka bo jestes uzalezniona
[22:28:17] ( essence ) Barbie_tv zalezy jakie
[22:28:20] ( Barbie_tv ) spróbuj nie brac pare dni
[22:28:25] ( kokolinka ) leki nowej generacji nie uzależniają Barbie_tv //haha
[22:28:27] ( Barbie_tv ) essence wszystkie
[22:28:51] ( Barbie_tv ) kokolinka olanzapina nowej generacji 1 opakowanie i bylem w sidłach
[22:28:52] ( listonoszeu ) tab_oon_viceadmin to chyba jest najgorsze, i mówienie sobie więc to wszystko nie ma sensu, szkoda sił
[22:28:56] ( essence ) Barbie_tv uzalezniaja z pewnej grupy tu nie mozna chyba pisac
[22:29:11] ( Barbie_tv ) najmocniej benzo
[22:29:34] ( Barbie_tv ) mi jeeszcze alprazolam pzrepisala
[22:29:39] ( agnieszka_suerte ) listonoszeu hymmm trudno powiedzieć... ogólnie trochę zawiły temat jeżeli o niego chodzi
[22:29:49] ( Barbie_tv ) jak przeczytalem w necie co to jest to zwariowalem
[22:30:00] ( Jowita1 ) essence W TAKIEJ rozmowie chyb nawet trzba poiwiedzić jakie uzalezniają ....uwązam ..
[22:30:07] ( kokolinka ) myśli samobójcze często towarzyszą stanom depresyjnym , i tak ciężko czasami przeżyć kolejną minutę ...
[22:30:35] ( Barbie_tv ) no pisze benzodiazepaminy

[22:30:37] ( tab_oon_viceadmin ) ciekawe, ze przy depresji piszecie o uzaleznieniach, to prawda - taka diagnoza wiaze sie z powszechnym strachem, ze "teraz sie uzaleznie od tzw. prochow", czesto taki strach wywoluje reakcje Ucieczki - "nie bede sie leczyc, nic mi nie jest"
[22:30:44] ( Barbie_tv ) wszystkie te nasenne lekowe itp
[22:30:53] ( agnieszka_suerte ) kokolinka zgodzę się, i jest to też jeden ze sposobow na zaalarmowanie otoczenia co sie z nami dzieje, jezeli nie widzimy lepszego sposobu na to
[22:31:32] ( DOTYK_MARZEN_ONA ) tab_oon_viceadmin..strach.ze,z,jeednego,problemu,wpadnie,sie,w,drugi
[22:31:44] ( listonoszeu ) tab_oon_viceadmin tak jest ale do czasu, człowiekowi zawsze się wydaje w pewnym momencie, że sobie poradzi sam, a potem nagle się otrząsa i widzi, że wyczerpał już wszystkie swoje możliwości
[22:31:53] ( tab_oon_viceadmin ) czyli diagnoza depresji moze wywolywac stany lękowe
[22:32:19] ( listonoszeu ) i najczęściej idzie do lekarza i zgadza sie na praktycznie wszystko
[22:32:36] ( Shmi ) stany lękowe mogą wywloac tez leki ?
[22:32:42] ( Barbie_tv ) oczywiscie
[22:32:42] ( tab_oon_viceadmin ) listonoszeu @->- rzeczywiscie depresja prowadzi pod sciane
[22:32:46] ( kokolinka ) depresja może wywoływać stany lękowe , i to świetne ...z łóżka strach wyjść czasami ...
[22:33:10] ( kokolinka ) listonoszeu prawda //haha
[22:33:18] ( tab_oon_viceadmin ) kokolinka @->- tak, boisz sie nawet otworzyc listonoszowi //haha //haha //haha

[22:34:30] ( tab_oon_viceadmin ) zalozmy, ze czytaja nas osoby "na poczatku", bojace sie takiej diagnozy, jak "depresja", co mozemy im poradzic? jak wesprzec
[22:34:45] ( tab_oon_viceadmin ) pierwsze - ostroznie z lekami, ale co jeszcze?
[22:35:07] ( agnieszka_suerte ) tab_oon_viceadmin żeby nie zamykać się na ludzi, bo to jeszcze bardziej depresje pogłębi
[22:35:23] ( kokolinka ) leki , psychoterapia , wiara , i dacie radę //haha //haha //haha
[22:36:16] ( tab_oon_viceadmin ) czyli jednak agnieszka_suerte @->- trzeba jakos wyjsc do ludzi, a czy nalezy isc do lekarza?
[22:36:36] ( ~trudny_piotr ) jeśli mi się czasem wydaje że kogoś widzę i nagle się zrywam i wiem że nie prawda. co to jest?
[22:36:45] ( listonoszeu ) podstawa to jednak zdjagnozować czy jest to w ogóle depresja, może się okazać, że to przemęczenie, nerwy spowodowane pracą i szkołą, chwilowe "dość" standardów i baraku możliwości oderwania się
[22:37:01] ( kokolinka ) wyjść do ludzi , jak nie ma siły się do drzwi dojść , nie widzi się sensu mycia się ....
[22:37:09] ( tab_oon_viceadmin ) ~trudny_piotr @->- sygnal, ze trzeba poszukac specjalisty-diagnosty
[22:37:39] ( ~trudny_piotr ) no niby stres pourazowy
[22:37:40] ( agnieszka_suerte ) tab_oon_viceadmin pójście do lekarza to powinna być jedna z pierwszych rzeczy. Ale mimo wszystko nie do pierwszego lepszego - lepiej postarać się wywiedzieć kto jest kim i jaką ma reputację
[22:37:50] ( listonoszeu ) często gorzej i ciężej znosi się niepewność i zastanawianie się całymi dniami co mi jest niż diagnoza, zresztą wiele osób to może potwierdzić, że jak po takiej "walce" z samym sobą się pójdzie do lekarza
[22:37:53] ( tab_oon_viceadmin ) milo sie dzis czyta //haha temat depresji, jako diagnozy nie wywoluje juz w Polsce strachu, a tak sie zdawalo...
[22:38:05] ( listonoszeu ) to każda diagnoza przynosi ulgę - dziwne ale ta zła też

[22:38:45] ( tab_oon_viceadmin ) listonoszeu @->- czyli warto zasiegnac porady specjalisty? co mi jest? jak to sie nazywa i leczy?
[22:39:00] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin i nadal tak jest ...ale rozmaiwasz z określoną grupą ludzi ..węz to proszę pod uwagę jednak ... //haha
[22:39:32] ( ~avatar ) tab_oon_viceadmin sądzisz, ze człowiek z depresja pójdzie do lekarza//pytanie
[22:39:34] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- co mozemy zrobic, nap. my tu na IRC, aby ten strach przed zaburzeniami zmniejszyc?
[22:39:46] ( ~avatar ) to jestes w błędzie
[22:40:00] ( tab_oon_viceadmin ) ~avatar @->- wiem, ze wielu nie idzie z tym do nikogo
[22:40:13] ( listonoszeu ) tab_oon_viceadmin zdecydowanie tak, zresztą ja zawsze powtarzam, warto pójść, przecież potem nie przetrzyma, decydujemy dalej my sami i możemy to potraktować jako spojrzenie kogoś z dystansu
[22:40:28] ( ~avatar ) lekzrz to ostatnia rzecz
[22:40:39] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin my nic ....to kwestia lat ...i swiadomości ludzi ....dostępu do lekarzy spec.itd.itp .
[22:40:48] ( listonoszeu ) bo często znajomi patrzą na nas przez pryzmat rodziny, pracy, imprez, zaszłości, a tu jest w miarę obiektywne spojrzenie i diagnoza
[22:41:50] ( kokolinka ) często my sami boimy się diagnozy ...
[22:41:54] ( tab_oon_viceadmin ) do depresji przyznaje sie ostatio coraz wiecej osob publicznych, sportowcow, gwiazd estrady, dziennikarzy, przypomina to swego rodzaju coming out, wyjscie z cienia
[22:42:20] ( tab_oon_viceadmin ) zaczyna sie tez o niej pisac i mowic w mediach
[22:42:32] ( agnieszka_suerte ) chociażby jakże znana nam Justyna Kowalczyk
[22:42:42] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin oczywiście ...jest to w końcu choroba 21 wieku ...jak piszą ...
[22:42:52] ( kokolinka ) a może dobrą reklamę tab_oon_viceadmin - bo nagle tyle znanych osób ją ma
[22:43:05] ( ~avatar ) agnieszka_suerte a czemu miała depresj//pytanie
[22:43:14] ( tab_oon_viceadmin ) Justyna Kowalczyk zrobila w Polsce epokowy krok, pokazala, ze tzw. osoba sukcesu moze sie zmagac na codzien z silna depresja
[22:43:36] ( Jowita1 ) kokolinka zawsze miało ,po prostu pękła jedna z barier ...//haha
[22:43:46] ( tab_oon_viceadmin ) (pamietajmy, ze depresja, to takze mowa o myslach samobojczych)
[22:44:23] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin ale zanim ,,dojdzie pod strzechy to jeszcze trochę potrwa ,, myślę ....//haha
[22:44:26] ( tab_oon_viceadmin ) moze strach przed diagnoza dzieki temu sie zmniejszy?
[22:44:38] ( WesolejNocy ) tab_oon_viceadmin dla mnie to nie jest dziwne, każdy sukces ma też ciemną stronę
[22:45:05] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- jak mozna przyspieszyc proces akceptacji w Polsce ludzi z depresja?
[22:45:13] ( kokolinka ) a może otoczenie zrozumie, że depresja to nie lenistwo ...
[22:45:14] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin i wstyd pzred pójściem do lekarza spec,np też się zmieneijszy
[22:45:53] ( agnieszka_suerte ) ~avatar raczej wciąż ma.... poroniła to raz, pewnie to mialo na jej sytuację duży wpływ, ale zapewne też ogólnie jej sytuacje życiowe... to już ona sama najlepiej wie
[22:46:08] ( tab_oon_viceadmin ) Jowita1 @->- na dzien dzisiejszy ten wstyd jest nawet chroniony prawnie, do psychiatry nie potrzeba skierowania, o historii choroby moze nie wiedziec GP, sredni personel
[22:46:11] ( tab_oon_viceadmin ) itd.
[22:46:38] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin nie można ....w obecnych warunkach ...jest za mało spec. a srednia wieku specj ,dzieciecego to 59 lat ,np .... //haha
[22:46:52] ( agnieszka_suerte ) jakże silnym trzeba też być, żeby zmagać się z depresją, a mimo wszystko zapalenie ćwiczyć i uśmiechac się przed kamerami nawet gdy jest źle
[22:47:09] ( ~avatar ) agnieszka_suerte własnie
[22:47:11] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin wiem ,to mam na myśli włąsnie ....//haha
[22:47:24] ( listonoszeu ) WesolejNocy a dla mnie to dziwne, jakoś wydaje mi się, że osoba która sięga swoich marzeń powinna być szczęśliwa, chociaż wiem, że nie jest, jak widać po niej
[22:47:46] ( kokolinka ) ludzie z depresją często zakładają maski wychodząc z domu , wieczorem w domowym zaciszu spływają one wraz z łzami beznadziejności ...
[22:48:04] ( ~avatar ) kokolinka ludzie z drpresja nie wychodza z domu
[22:48:22] ( tab_oon_viceadmin ) to nie jest dobra sytuacja, kiedy boimy sie byc zaburzeni i boimy sie zaburzonych, kiedy psychiatra pracowac musi sam, bez konsylium, kiedy strach, uniemozliwia kompleksowa opieke
[22:48:26] ( kokolinka ) ~avatar depresja ma różne stopnie nasilenia
[22:49:16] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin nie jest ...masz rację ,Ale co z tego wynika co mówisz ???
[22:51:09] ( kokolinka ) a może boimy się otoczenia jako zaburzeni ...
[22:51:46] ( tab_oon_viceadmin ) kokolinka @->- strach dizla w obie strony, jest relacja - otoczenie boi sie nas, my jego
[22:51:47] ( kokolinka ) może boimy się etykietki ,, psychol ,,
[22:51:52] ( tab_oon_viceadmin ) dziala*
[22:52:06] ( Choras25 ) ja juz i tak mam taka etykietke takze mnie to piertoli co o mnie mysla Smile

[22:52:56] ( listonoszeu ) ~avatar oczywiście że ludzie z depresją wychodzą z domu, nawet mogą pracować, inna sprawa jak są postrzegani przez otoczenie
[22:53:02] ( listonoszeu ) i jak się z tym męczą
[22:53:19] ( ~avatar ) listonoszeu procuja pod warunkiem, że są na lekach...
[22:53:34] ( listonoszeu ) depresja nie zaburza świadomości życia codziennego, raczej od niego odciąga i często powoduje zawirowania
[22:53:46] ( listonoszeu ) ~avatar zgadza się
[22:53:47] ( tab_oon_viceadmin ) ale procesy spoleczne ida w dobrym kierunku i daja nadzieje, coraz wiecej ksiezy, gwiazd, sportowcow, prawnikow - zaczyna mowic o osobistych zaburzeniach i... nie traca ani pozycji spolecznej, ani pracy, ani spolecznego zaufania, jak sie okazuje
[22:53:53] ( kokolinka ) mnie się otoczenie boi czasami w mani , jak nawijam i nawijam na kilka tematów jednocześnie //haha
[22:54:34] ( listonoszeu ) kokolinka ale powinno Cię lubić jak bierzesz na zakupy Smile

[22:54:35] ( Jowita1 ) tab_oon_viceadmin tak i to już jest duży postęp uwazam....
[22:55:15] ( kokolinka ) listonoszeu po ostatnim stanie mieszanym nie mam już za co //haha
[22:55:17] ( tab_oon_viceadmin ) najmniej obawiaja sie mowic o swoich zaburzeniach... psychoterapeuci, choc dla nich to nadal zagrozenie utrata pracy, ale cos takiego, jak psychoterapia wlasna wchodzi powoli do uprawnien zawodowych
[22:57:09] ( kokolinka ) ale chyba jeszcze nie w Polsce tab_oon_viceadmin ?
[22:58:37] ( tab_oon_viceadmin ) moze takie podsumowanie, troche paradoksalne - mimo istniejacego lękuprzed diagnozami zaburzeń psychicznych, nie zwlekajmy z nimi, nie uciekajmy przed diagnostami-specjalistami, nie zaprzeczajmy i nie wypierajmy takich diagnoz, aby nie utracic szansy na wczesne leczenie (tylko takie potrafi byc skuteczne)
[22:59:01] ( tab_oon_viceadmin ) dzieki za dzisiejszy panel wszystkim, zapraszam do dalszej i codzienniej rozmowy o tym