Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

kokolinka486

Przemoc emocjonalna nazywana przemocą psychiczną, nie jest tak ewidentna i namacalna jak przemoc fizyczna, nie zostawia śladów na ciele ale jest równie okrutna.

Przemoc emocjonalna jest jak pranie mózgu, ponieważ, zabiera człowiekowi jego najcenniejszy skarb - godność, poczucie własnej wartości i mocy sprawczej. Ten rodzaj przemocy jest niestety trudny do rozpoznania. Czasem dopiero po dłuższym czasie orientujemy się, że coś w naszym życiu jest nie tak, że czujemy się nic nie warci i nieszczęśliwi. Rany przemocy emocjonalnej tworzą blizny, które mogą być znacznie głębsze i bardziej trwałe niż fizyczne.

Zachowania, które kwalifikują się jako akty przemocy psychologicznej dzieli się na następujące kategorie:

- Destrukcyjna krytyka i werbalna agresja: przedrzeźnianie się, krzyk, oskarżanie, obrzucanie wyzwiskami

- Grożenie: wykonywanie grożących gestów, niszczenie osobistych przedmiotów ofiary, rzucanie tym, co „się nawinie pod rękę”, kopanie w ściany, wymachiwanie nożem, onieśmielanie swoją siłą, straszenie użyciem przemocy fizycznej

- Pogarda: lekceważenie, poniżanie przy obcych ludziach, przerywanie rozmów telefonicznych, brak szacunku dla pracy, wysiłków i opinii partnerki/partnera

- Wywieranie presji: zabieranie dzieci, pieniędzy, kluczy, samochodu, wyłączanie telefonu, rozpowiadanie fałszywych informacji na temat partnerki/partnera

- Izolowanie: kontrolowanie lub blokowanie rozmów telefonicznych, narzucanie swojej woli w sprawie, gdzie partnerka/partner wychodzi i z kim się spotyka, utrudnianie kontaktów z rodziną i przyjaciółmi

- Prześladowanie: śledzenie, stałe weryfikowanie, czy partnerka/partner mówi prawdę, zaglądanie do jej/jego korespondencji, publiczne zawstydzanie partnerki/partnera

- Zaprzeczenie: oskarżanie partnerki/partnera o to, że sprowokowała/sprowokował przemoc, publicznie odgrywanie kogoś sympatycznego, pomocnego, delikatnego, szarmanckiego, płacz i błagania o przebaczenie, wzbudzanie litości dla siebie.

U ofiar przemocy psychicznej można rozpoznać proces wiktymizacji, który zmienia tożsamość ofiary. Przemoc rujnuje utrwalony obraz siebie i styl życia. Ofiara traci poczucie bezpieczeństwa, zaufanie do siebie, zaczyna się obwiniać i źle myśleć o sobie. Drugim zjawiskiem są tzw. zranienia wtórne. Wynikają one z niewłaściwych reakcji najbliższego otoczenia np. rodziny czy znajomych, którzy mogą pomniejszać tragizm ofiary, ignorować jej problem, obwiniać ją, odmawiać pomocy, sugerować, że sobie zasłużyła.

Jeżeli zauważyłaś/zauważyłeś, że podobne zachowanie partnera/partnerki ma miejsce w twoim związku, powinnaś/powinieneś porozmawiać o swoim problemie z zaufaną osobą lub zwrócić się do psychologa z prośbą o dalsze wskazówki, jak postępować.

Możesz również skontaktować się z Ogólnopolskim Pogotowiem dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” .*

* źródło :http://www.psychiatria.pl

helping

niestety mnie coś takiego spotkało...

marianka61 · Wysłany: Czwartek 16:26:46, 12 Marzec 2015, Czwartek , 70 Temat postu:

Najgorsza jest chyba pogarda. Wolałabym chyba dostać w pysk niż słyszeć przykre słowa.
To uczucie, kiedy widzisz jak Twój facet coś sprawnie naprawia i mówisz mu że jest taki mądry a on Ci odpowiada "nie zesraj się" czy coś w tym stylu.

Albo gadamy sobie jednego dnia i mówię do niego "Wiesz, ja się chyba już wyszalałam w życiu"
a on do mnie -chyba wysrałaś".

Denerwuje mnie że on często traktuje mnie z pogardą, jakby uważał mnie za kogoś gorszego czy nie wartego jego uwagi. Czasami tak na mnie patrzy jakby chciał powiedzieć żebym się cieszyła że jesteśmy razem bo i tak się lituje że ze mną jest.

Janek86

dziękuje za poradę. nie zawsze, lecz czasem może być potrzebna

Pauluse

Przemoc psychiczna jest o wiele grosza od fizycznej - siniaki goją się szybciej niż zraniona i pozbawiona własnej wartości dusza..

Agniss

O tym się głośno nie mówi, a powinno...

mariaz

ja to przechodzę od dwóch lat,i nie rozumie tej sytuacji,ponieważ mąż nic złego nie widzi w swoim zachowaniu,uważa że chce dobrze,słowo chce wciąż powtarza,,,i co ja mam robić,,,teraz się wyprowadził żebym się zastanowiła ja,jak z nim postępuję,,to jest chore....myślę że kogoś poznał w necie ,,,ale się wypiera,nie wierzę,,,kłamał zawsze,,,

medyk

Takie sytuacja niestety się zdarzają, ale nie możemy się poddawać!

TenOdpowiedzialny

Słowa często potrafią ranić bardziej niż czyny..

grabarz

No dobra, ale jeśli jest przemoc emocjonalna z związku, to rozmawiasz o tym z partnerem, co ci się nie podoba i czego sobie nie życzysz. Jak druga osoba dalej stosuje przemoc, to lepiej odejść i stworzyć nowy związek z nieprzemocowym partnerem.