Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ROZSTAŁAM SIĘ Z PARTNEREM, BÓL I SAMOTNOŚĆ

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
listonoszeu
pisarz powyzej 30 postow



Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Piątek 21:48:28, 22 Luty 2013, Piątek , 52     Temat postu: ROZSTAŁAM SIĘ Z PARTNEREM, BÓL I SAMOTNOŚĆ


Rozstałam się z chłopakiem, jestem załamana, nie mogę sobie z tym poradzić.
Żyć mi się nie chce. Chciałam porozmawiać, dzwoniłam ale on nie odbiera
ode mnie telefonu. Wolałabym, żeby odebrał i nawet powiedział, że nie chce
ze mną rozmawiać, ale żeby odebrał... Myślę o najgorszym, chcę umrzeć, chyba
zwariuję, świat mi się zawalił.
[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez listonoszeu dnia Piątek 22:55:45, 22 Luty 2013, Piątek , 52 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
listonoszeu
pisarz powyzej 30 postow



Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Piątek 21:53:35, 22 Luty 2013, Piątek , 52     Temat postu: życie

takie jest życie, ludzie łączą się i rozstają. Pamiętaj, że druga strona
na pewno również przeżywa bardzo mocno to rozstanie. Każdy z nas jest inny,
więc pewnie i on przeżywa to na swój sposób - może musi to przemyśleć, boi
się kolejnych słów...
Najlepszym lekarstwem jest tutaj czas, daj mu i sobie trochę czasu na
zdystansowanie się i przemyślenie. Wiem, że to ciężko ale musisz być silna.
W życiu nie raz jeszcze będą tego typu sytuacje.

Pamiętaj, że wokoło siebie masz ludzi którzy Cię kochają – rodzinę, przyjaciół,
znajomych - nie myśl więc o najgorszym bo zrobisz krzywdę nie tylko sobie ale i im.
Uwierz mi, że będą bardzo cierpieć. A na pewno tego nie chcesz. Postaraj się z kimś
bliskim porozmawiać, wyżalić a nawet wypłakać. Bądź silna, przejdziesz przez to
z pewnością ... . Wymień się też swoimi doświadczeniami z osobami na forum.
Ta forma rozmowy na pewno też Ci pomoże.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez listonoszeu dnia Piątek 22:56:07, 22 Luty 2013, Piątek , 52 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wtorek 6:11:02, 26 Listopad 2013, Wtorek , 329     Temat postu: Jak sobie poradzić po rozstaniu z partnerem?

Rozstaliście się i trudno znieść Ci pustkę, stratę, samotność. Próbujesz czymś zająć czas, byle nie myśleć o tym, że jesteś teraz zupełnie sama. Poniżej znajdziesz kilka porad, jak przejść przez trudny etap rozstania i ułożyć swoje życie na nowo.


Kiedy to on decyduje, że odchodzi


Odszedł. Twój cały świat właśnie się zawalił. Czujesz się zdradzona, rozczarowana, bezsilna. Nadal go kochasz, ale to on nie chce być z Tobą... Nic już nie jest takie jak przedtem, nie chce Ci się żyć, a gdy widzisz na ulicy zakochane pary, pęka Ci serce.

Jak się podnieść po porażce i uwierzyć w siebie, kiedy wszystkie Twoje marzenia i plany legły w gruzach? To trudne, ale możliwe. Bycie porzuconą jest bardzo bolesnym i trudnym doświadczeniem, które mocno odciska swoje piętno. Jedno jest jednak pewne – po przejściu przez etap bólu i cierpienia możesz się spodziewać, że będziesz silniejsza. A prędzej czy później pojawi się ktoś inny w Twoim życiu i będzie równie ekscytujący co Twój były partner. Tego bądź pewna, nawet jeśli w danej chwili w to nie wierzysz.


1. Pogódź się z rzeczywistością

Spójrz prawdzie w oczy on odszedł i nic na to nie poradzisz. Nie próbuj do niego dzwonić i prosić aby wrócił! Takie zachowanie jest poniżające i gdy ochłoniesz, będzie Ci strasznie wstyd.


2. Poukładaj swoje życie


Gdy byłaś w związku bardzo możliwe że zrezygnowałaś dla niego z wielu rzeczy, które sprawiały Ci przyjemność. Nie miałaś czasu na czytanie książek, kursy językowe, basen, aerobik i wyjazdy? Teraz bez wyrzutów sumienia możesz zająć się tym, co sprawia Ci przyjemność!

3. Otwórz się na nowe znajomości

Kiedy już minie pierwszy szok, kiedy pogodzisz się ze sobą i zaczniesz czerpać z życia satysfakcję, spróbuj zacząć wszystko od nowa. Zacznij od zwykłych rozmów, zaloguj się na jeden z portali randkowych, poznaj nowych ludzi i zrozum, że jesteś wspaniałą, wartościową kobietą!


Kiedy wspólnie decydujecie o rozstaniu


Mimo, że podjęcie decyzji o rozstaniu wydaje się łatwiejsze, niż bycie porzuconą, tak naprawdę jest również bardzo trudne. Rozstanie w każdym przypadku jest bolesne i pozostawia poczucie straty, pustki i beznadziei. Warto zatem pamiętać o kilku zasadach:

1. Seks z eks zabroniony
Kiedy jesteś samotna, kuszące jest rzucenie się z powrotem byłemu w ramiona. To przynosi chwilową ulgę. Seks z byłym daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa płynące z chwilowego przeświadczenia, że wszystko jest takie, jakie było kiedyś. Ale wcale nie jest.

Istnieje ryzyko, że w pewnym momencie któreś z Was wejdzie w nowy związek, a wówczas ból po rozstaniu wróci ze zdwojoną siłą.


2. Unikaj kontaktów ze swoim byłym

Nawet jeśli chcecie się dalej widywać i przyjaźnić – dajcie sobie trochę czasu. Staraj się więc unikać wszelkich kontaktów z byłym partnerem. Zarówno telefonowania, wysyłania SMS-ów, e-maili czy sprawdzania jego strony na Naszej klasie jak przejeżdżania koło jego domu, odwiedzania go w pracy albo zostawiania wiadomości za wycieraczką samochodu.


3. Unikaj wspominania

Nie zachowuj wiadomości głosowych od swojego byłego i nie odtwarzaj ich w kółko tylko po to, żeby usłyszeć jego głos. W ten sposób tylko krzywdzisz samą siebie i utrudniasz sobie oderwanie się od przeszłości i pójście do przodu.


Poczucie winy po rozstaniu

Poczucie winy po rozstaniu pojawia się bardzo często. Nie pozwól jednak by Cię pokonało. Nie obwiniaj siebie, staraj się iść do przodu pomimo przeciwności.


•Pamiętaj, że szklanka jest do połowy pełna
Jeśli to Ty byłaś tą, którą porzucono, nie myśl że bycie porzuconą oznacza, że jesteś niewystarczająco dobra, lub że sama jesteś wszystkiemu winna. Może po prostu nie zebrałaś się wystarczająco szybko na odwagę, by to zakończyć. A może całe to rozstanie było szokiem? Jeśli tak było, potraktuj je jako dar od losu, gdyż osoba, która z Tobą zerwała, nie była dla Ciebie odpowiednia. Kończąc Wasz związek, po prostu dała Ci możliwość pójścia w życiu do przodu bez żadnego poczucia winy.

Rozejrzyj się przez chwilę. Jak sądzisz, jak wiele osób tkwi dalej w związkach, które już nie działają? Nie sądzisz, że całe mnóstwo? Może to właśnie Ty jesteś na dobrej pozycji, a one nie znalazły w sobie wiary i odwagi, nie zdobyły się na szczerość względem samych siebie i partnerów i nie zainicjowały rozstania.

•Obawa, co pomyślą o Tobie inni
Na myślenie innych nie masz wpływu – zasada pierwsza. Nie wiesz co myślą – zasada druga. Nawet jeśli któreś z was zerwało zaręczyny czy odwołało ślub, jedno z was podjęło bardzo ważną decyzję - jest całkiem prawdopodobne, że Ty, Twój były lub oboje gdzieś w głębi serca wiedzieliście, że nic z tego nie będzie. Ostatecznie jedno lub dwoje z Was wyświadczyło sobie wielką przysługę, kończąc związek, zanim doszło do ślubu.


Bolesna wyprowadzka

Wyprowadzka od ukochanej osoby po rozstaniu jest niezwykle bolesna, dlatego postaraj się ją przeprowadzić możliwie jak najszybciej. Nawet jeśli na jakiś czas musisz wprowadzić się do przyjaciół, jest to lepsze rozwiązanie niż spędzanie całych tygodni we wspólnym mieszkaniu, pełnym wspomnień. Postaraj się znaleźć na spakowanie swoich rzeczy taki czas, w którym Twojego byłego nie ma w domu. Im mniej macie teraz ze sobą kontaktu, tym lepiej.


Postaraj się sama spakować swoje rzeczy. Powrót do miejsca, które wspólnie dzieliliście, może być trudny, ale musisz być odpowiedzialna za swoją własność. Najlepiej będzie, jeśli zorganizujesz przeprowadzkę w takim terminie, żeby Twojego byłego nie było w pobliżu. To złagodzi niepotrzebne napięcie i stres.


Wszelkie kwestie czynszu i innych opłat postaraj się załatwić polubownie i najszybciej jak to tylko możliwe. Dodatkowe problemy nie są teraz potrzebne żadnemu z Was. W tym okresie jest Wam i tak wystarczająco trudno


Prawie każdy z nas przez to przeszedł…


Rozstania mają najrozmaitsze wielkości i postacie. Niektóre przychodzą w związkach, które trwały od lat - a nawet od dziesięcioleci. Inne przychodzą już po kilku miesiącach. Nie jest ważne, jak długo byliście razem, czy sobie przysięgaliście, mieszkaliście razem, mieliście dzieci, czy poznaliście swoje rodziny. Żaden z tych szczegółów nie ma znaczenia. Liczy się to, jak ten związek wyglądał dla Ciebie, a przede wszystkim jakie w Tobie wzbudził uczucia.


Jeśli rozstanie wstrząsnęło Tobą do głębi, pamiętaj, że teraz może być tylko lepiej. Pamiętaj, że po dotkliwym i niszczącym bólu przychodzi przyjemność odkrywania na nowo siebie i swojego cudownego życia. Przyjemność z towarzystwa przyjaciółek jak i ze spotkania kogoś nowego. Kogoś lepszego dla Ciebie. Kogoś, kogo nigdy nie miałabyś szansy docenić i pokochać, gdybyś nie przeszła przez swoje rozstanie i nie otrzymała wszystkich tych lekcji życia. Nigdy o tym nie zapominaj!*

*źródło : [link widoczny dla zalogowanych] psychologia.wieszjak.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parker1
pisarz tylko jednego postu



Dołączył: 11 Kwi 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 6:55:42, 11 Kwiecień 2015, Sobota , 100     Temat postu:

Najlepszym lekarstwem jest tutaj czas, daj mu i sobie trochę czasu na
zdystansowanie się i przemyślenie. Wiem, że to ciężko ale musisz być silna.
W życiu nie raz jeszcze będą tego typu sytuacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin