|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 4:58:13, 01 Wrzesień 2014, Poniedziałek , 243 Temat postu: POZYTYWNE ZMIANY |
|
|
METODA MAŁYCH KROKÓW-KAIZEN
Zmiany w życiu są potrzebne.
Dlaczego zatem tak często odczuwamy lęk związany właśnie z tymi zmianami? Zazwyczaj dzieje się tak, ponieważ dana zmiana może spowodować rewolucje w naszym życiu, a my nie jesteśmy w stanie przewidzieć jej konsekwencji. To właśnie obawa przed nowym i nieznanym powoduje, że w którymś momencie zatrzymujemy się. Ale jest jeszcze coś. To coś, to ogromna zmiana, która nas przytłacza. Obieramy sobie jakiś cel, ale jest on tak niedostępny w rzeczywistości, że nie wiemy co dalej z nim zrobić. Odpowiedź na to pytanie niesie filozofia Kaizen.
Filozofia Kaizen - metoda malych krokowKaizen wywodzi się z kultury japońskiej i oznacza doskonalenie poprzez stopniowe wprowadzanie drobnych zmian. Zauważ, że już przy wyjaśnianiu słowa Kaizen nasuwa się rozwiązanie: kai – zmiana, zen – dobry, czyli dobra zmiana. Kaizen zatem umożliwia nam wprowadzenie każdej, nawet największej zmiany, redukując przy tym lęk do minimum.
Zobacz na jakim etapie życia obecnie się znajdujesz.
Co Cię tu przyprowadziło?
Czy była to rewolucyjna zmiana, czy raczej kilka mniej znaczących, ale równie ważnych momentów – Twoich decyzji, wyborów i postanowień?
W większości przypadków jest to ta druga opcja. Kiedy czekasz na coś wielkiego, co nagle pojawi się w Twoim życiu i diametralnie je odmieni, niestety muszę Cię zmartwić – prawdopodobnie będziesz nadal czekał. Być może i całe swoje życie. Nadszedł czas, abyś zaczął zwracać uwagę na małe rzeczy, które robisz na co dzień, bo są one niezwykle istotne. To one Ciebie kształtują. Kaizen to właśnie systematyczne i ciągłe, niewielkie ulepszenia. Duże zmiany wymagają bardzo dużej odwagi. Jeśli nie jesteś na nie gotowy, nic nie szkodzi. Zdobądź się na drobne zmiany, dzięki którym zrealizujesz te większe.
W niektórych przypadkach Kaizen jest po prostu niezbędna. Często ludzie obierają sobie wielki, życiowy cel, np. „chcę mieć duży dom”. I dalej nie wiedzą co z tym zrobić. Nie podejmują żadnego działania, bo cel ich przerasta. Jest dla nich tak ważny, że z obawy przed porażką nie robią nic. Zobacz, że gdyby rozpisać ten wielki pomysł na drobniejsze czynności, które doprowadziłyby pomału do efektu finalnego, cel ten nie wydaje się już taki nieosiągalny. Co w związku z tym powinno się najpierw zrobić? Dać sobie np. tydzień na rozejrzenie się po okolicy, w której chciałoby się ten dom wybudować. Następny tydzień na przemyślenia. Kolejny na wyliczenia. Następny na opracowanie działań finansowych itd. Łatwo wtedy zauważyć, że tak naprawdę nasz cel jest bliżej niż nam się wydaje.
Jak Kaizen możemy wykorzystać w codziennym życiu?
Zasadę tę możesz zastosować właściwie w każdej sferze życia. Zdradzę Ci, że ja zaczęłam od skrócenia swojego snu. Codziennie przez pierwszy tydzień wstawałam o 1 minutę wcześniej, w drugim tygodniu zwiększyłam ten czas o 2 minuty, a w trzecim o 3. Kontynuowałam tak jeszcze przez kolejny tydzień. Po tych 4 tygodniach wstawałam już o godzinę wcześniej, w ogóle tego nie odczuwając. W drugim miesiącu postanowiłam, że będę codziennie nastawiać budzik o 2 minuty wcześniej, dzięki czemu zyskałam kolejną godzinę i do tej pory wstaję o 2 godziny wcześniej każdego dnia i świetnie się z tym czuję! Gdybym wtedy postanowiła wstawać od razu o 2 godziny wcześniej, z pewnością ciężko byłoby mi się rano zwlec z łóżka.
Do czego jeszcze możesz wykorzystać filozofię Kaizen?
Chcesz zacząć biegać? Fantastycznie, ale pamiętaj, że nagłe wyrwanie organizmu ze stanu bezruchu i katowanie go ..................... treningami spowoduje co najwyżej ból i zakwasy, po których nie będziesz mieć więcej ochoty na trening. W zależności od Twojej kondycji zacznij od spaceru lub marszu. Codziennie wyznaczaj sobie nowe limity. Zacznij od 5 minut dziennie, po tygodniu zwiększ ten czas do 10 minut. Więcej o korzyściach z biegania oraz o tym, na co powinieneś zwrócić uwagę możesz przeczytać w a może by tak… pobiegać?
Chcesz ograniczyć spożywanie kawy, uważasz, że pijesz jej za dużo? Na początek wypijaj o 1/5 mniej każdego tygodnia i zmniejszaj tę ilość za każdym razem, kiedy poczujesz się gotowy.
Chcesz nauczyć się języka obcego? Codziennie przyswajaj 5 nowych słówek i przez 5 minut słuchaj nagrań w tym języku. W każdym tygodniu ustal jeden dzień, w którym będziesz powtarzał to, czego nauczyłeś się do tej pory. Po miesiącu Twój język będzie bogatszy aż o 150 nowych słówek! Dodatkowo będziesz bardziej osłuchany w obcym języku, gdyż suma minut obejrzanych czy wysłuchanych nagrań po miesiącu będzie wynosić ponad dwie i pół godziny!
Chcesz napisać artykuł bądź ważny dla Ciebie tekst? Zatem: opracuj plan, zbierz materiały, zapoznaj się z tematem dokładnie, porozmawiaj z kimś na dany temat, aby spojrzeć na niego z kilku perspektyw, zainstaluj Worda na komputerze, napisz wstęp itd. Podziel sobie zadania biorąc pod uwagę własne potrzeby i możliwości.
Chcesz schudnąć lub poprawić swoją sylwetkę? Zapewne znasz rozwiązanie: zacznij spożywać mniejsze posiłki i ćwicz! Proste, ale jak się za to zabrać? Dlatego właśnie potrzebny jest nam plan. Może opracujesz własną dietę dostosowaną do swojego trybu życia, a może wybierzesz się do dietetyka? Może odd dzisiaj jesz o połowę mniej słodyczy, a od następnego tygodnia jeszcze zmniejszasz tę ilość? Wypisz wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, zobaczysz jak wiele masz pomysłów i możliwości. Pójdziesz na aerobik czy zaczniesz ćwiczyć w domu? Może 10 minut dziennie na początek? Po tygodniu 15 i po 2 tygodniach 20 minut? Poczuj, czego pragniesz i dostosuj trening i dietę do swoich postanowień i zasobów.
Zadanie dla Ciebie: w jakiej sferze możesz już dzisiaj zacząć wykorzystywać filozofię Kaizen?
Jak widzisz, wprowadzenie metody małych kroków do swojego życia jest bardzo proste i niezwykle efektywne. Dokonując małych, z pozoru nieważnych decyzji kształtujesz swoje życie. Pomyśl, co mogłoby się stać, gdybyś od teraz zaczął bardziej skupiać się na każdej decyzji i każdym swoim zachowaniu, gdybyś przyjął, że każdy, najmniejszy nawet wybór ma wpływ na to kim jesteś i gdzie się znajdujesz. Doceniaj to, że świat podsuwa Ci tyle możliwości i korzystaj z tego. Bo wszystko zależy tylko od Ciebie, od tego jak zareagujesz na te małe, drobne sprawy, które dzieją się w Twoim życiu. *
*źródło : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 5:16:22, 01 Wrzesień 2014, Poniedziałek , 243 Temat postu: |
|
|
5 ZASAD NICKA VUJICICA, DZIĘKI KTÓRYM ZACZNIESZ ŻYĆ PEŁNIĄ ŻYCIA
Zanim zaczniemy podróż przez nauki Nicka Vujicica, przypomnijmy krótki
fragment wstępu z książki „Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń”, która w Polsce
ukazała się pod wydawnictwem Aetos Media kilka lat temu. Co mówi Nick:
,, Często czujemy, że życie jest niesprawiedliwe. Przytłoczeni
przeróżnymi problemami tracimy pewność siebie i ogarnia nas
uczucie rezygnacji. Znam to aż za dobrze. Jednak w Biblii
czytamy: „Za pełną radość poczytujcie to sobie, ilekroć spadają
na was różne doświadczenia”. To prawda, której uczyłem się
przez długie lata. Zapoznając się z moją historią, przekonasz się,
że większość życiowych przeciwności to niepowtarzalne okazje
do odkrycia naszego prawdziwego powołania. To
doświadczenia, które nas kształtują i wyposażają do tego, by
wywierać pozytywny wpływ na otaczający świat… ,,
Nick Vujicic to urodzony w 1982 roku australijski mówca motywacyjny i
kaznodzieja. Od lat jeździ po świecie przemawiając do milionów ludzi. Jeśli
masz teraz przed oczami to opracowanie, to pewnie już znasz chociaż część
historii i m.in. jego rzadką chorobę – brak wykształconych kończyn. Wiesz
również, że książki, płyty i przemówienia Nicka dają nadzieję milionom ludzi na
całym świecie a niektóre kraje, w tym Polska, przez lata czekały na jego
wizytę.
(...) Jeśli jest jakiś mówca motywacyjny, który umie sprawić, że podczas
godzinnego wystąpienia zastanowisz się nad całym swoim życiem,
przypomnisz sobie przeszłość, docenisz to co masz teraz, spojrzysz ze łzami
szczęścia w przyszłość i uwierzysz w drugiego człowieka to na pewno
mowa o nim.
Studiując jego ostatnie lata życia, setki wystąpień na całym świecie i
publikacje ukazujące się w światowej prasie, udało mi się zebrać kilka
podstawowych elementów, które układają się w zbiór zasad i postaw, którymi
kieruje się Nick Vujicic. Oczywiście to tylko przedsmak lekcji, którą może dać
Ci Nick, ale dla wielu czytelników te kilka stron może być początkiem dużego
kroku w życiu.
Moim pierwszym spotkaniem z Nickiem był kilkuminutowy filmik z nim,
mówiącym do grupy dzieci w australijskiej szkole. Zaraz po obejrzeniu
zamówiłem jego książkę, do której wracam w trudnych chwilach. Znajdziesz tu
kilka cytatów z tej publikacji, a na górze jest zdjęcie okładki, które zrobiłem.
Nie widać na nim pozaginanych rogów i wytartych kartek. Dobre publikacje
wyglądają na półkach zawsze jak te najbardziej zużyte.
Oddaję w Twoje ręce krótkie opracowanie: 5 zasad, o których przez lata w
swoich wystąpieniach mówi Nick Vujicic. Mam nadzieję, że te 5 zasad zmieni
Twoje życie na lepsze. Rozumiem, że nie zawsze samo przeczytanie książki
może wywołać silną reakcję. Niektórym wystarczy, ale inni muszą doznać
prawdziwego „zderzenia” z Nickiem.
Samymi tytułami poszczególnych zasad, chciałem jak najlepiej oddać jego
myśli – czy to przez cytaty, czy parafrazując wypowiadane na setkach
przemówień słowa:
1. Bądź cudem dla innych Bądź cudem dla innych
2. Postawa to podstawa Postawa to podstawa
3. Chwytaj wiatr w żagle Chwytaj wiatr w żagle
4. Okiełznaj strach Okiełznaj strach
5. Upadnij siedem razy, wstań osiem Upadnij siedem razy, wstań osiem
Jeśli obejrzałeś wcześniej już jakieś video Nicka, przeczytałeś PDF lub
książkę, i przeszły Cię ciarki, to pomyśl jakie emocje muszą towarzyszyć
człowiekowi, kiedy doświadcza spotkania z nim na żywo.
To tak jak ze słuchaniem muzyki na koncercie. Możesz codziennie słuchać
płyt, które umilają Ci życie, ale w głowie i tak masz obraz szalejącego tłumu i
tę energię śpiewających tysięcy gardeł.
(...) Zacznij jednak
od tych kilku stron.
Oprócz 5 zasad, o których mówi Nick, znajdziesz na końcu linki do nagrań z
Nickiem, książek, seminariów i wielu innych ciekawostek z jego życia, które
naprawdę nie jest łatwo odszukać. Wszystko to zebrane na jednej stronie
specjalnie dla Ciebie ... (...)
1. Bądź cudem dla innych
Sukces filmów z Nickiem to w dużej mierze efekt szoku, jaki wywołuje na
widzach jego szczery uśmiech w obliczu wielkiej tragedii, jaką jest
niepełnosprawność. Video z jeżdżącym na deskorolce, pływającym czy też
grającym w piłkę uśmiechniętym mężczyzną wywołuje w nas wewnętrzną
sprzeczność, bo podświadomie kojarzymy niepełnosprawność ze smutkiem,
lękiem, zamkniętą postawą, żalem czy też nawet depresją. Refleksja jaka
uderza każdego, kto spotka Nicka Vujicica bywa bardzo prosta – przecież to
cud, że może sobie tak doskonale radzić z normalnym życiem. Tymczasem on
dosyć przewrotnie traktuje swoją sytuację – stał się cudem dla milionów ludzi.
Sam Nick przy okazji wspominania o swoich video, prosi często o refleksję
nad własnymi ograniczeniami. Spróbujemy spełnić tę prośbę.
Popatrz na swoje życie i ograniczenia, które sam sobie narzucasz. Zastanów
się, ile razy mówisz sobie, że jesteś niewystarczająco dobry żeby coś zrobić?
Albo za mało atrakcyjna? Albo za stary? A może jeszcze za młoda? Ile razy
sam sobie powtarzasz, że to się nie może udać, bo...
Idźmy o krok dalej. Wypisz swoje 3 ograniczenia, które często blokują Cię
przed podjęciem działania.
1. ..................
2. ..................
3. ..................
Przeczytaj je na głos.
A teraz włącz video z Nickiem
(https://www.youtube.com/watch?v=nIEzjN1cgZs&list=UUm71Z36uSgQtoNmn
YjelvNA) i zastanów się, czy to co napisałeś to faktycznie ograniczenia? A
może tylko wymówki, które głos podpowiada Ci w głowie? Czy nie wydają Ci
się dużo mniejsze, kiedy masz je napisane na papierze, a Nick tymczasem7
gra w golfa? Zadaj sobie pytanie, które często w książkach podkreśla Nick:
Jak wyglądałoby Twoje życie,
gdyby wszystko było możliwe?
Idźmy dalej. Nasze ograniczenia mogą być naszymi mocnymi cechami. Co na
ten temat mówi Nick:
„Oficjalnie jestem niepełnosprawny, lecz czuję się pełnowartościowym
człowiekiem, brak kończyn zaś uznaję za okazję do zrobienia czegoś
dobrego dla tego świata. Niepełnosprawność daje mi wyjątkową szansę
dotarcia do wielu potrzebujących. Pomyśl tylko, jakie możliwości
otwierają się przed Tobą.
Czy z życia bez kończyn może wyniknąć coś dobrego? Wystarczy na
mnie spojrzeć, żeby zrozumieć, że zmierzyłem się z ogromnymi
wyzwaniami i pokonałem liczne przeszkody. Właśnie dlatego ludzie
inspirują się moim przykładem i chętnie mnie słuchają, gdy dzielę się
wiarą i przekonuję ich, że są kochani, podtrzymując w nich nadzieję.”
2. Postawa to podstawa
„Zmieniając swoją postawę, możemy zmienić swoje życie” – te słowa Williama
Jamesa, wykładowcy Harvarda, cytuje Nick Vujicic w jednej ze swoich książek.
Chociaż wydawałoby się, że to jedna z najczęściej powtarzanych fraz w historii
branży motywacyjnej, to jednak padająca z ust Nicka, nabiera innego sensu.
Postawa to podstawa to zarazem nazwa firmy Nicka, która miała zajmować
się wystąpieniami dla firm, korporacji i świata biznesu. Prosta zasada trafiała
zdaniem Nicka w samo sedno problemów wielu ludzi, w tym pracowników
korporacji. Odnosili słabe efekty w wyniku swojej negatywnej postawy.
Jak mówi Nick, decyzje i działania są jedynie efektem naszego nastawienia.
Możemy zmienić wiele elementów naszego życia, nawet przez drobne korekty
w naszym nastawieniu. Zobaczcie jak wiele potrafi zmienić uśmiech przy
wejściu na spotkanie. Jeśli wchodząc do pokoju na ważną rozmowę, nasze
nastawienie sugeruje brak wiary w siebie, brak pewności i brak radości na to
spotkanie, to na co możemy liczyć? Sami prosimy się o porażkę, będąc
negatywnie nastawionym już na starcie.
Nie chodzi jednak o skrajności i udawanie kogoś kim się nie jest. Jeśli
jesteśmy smutni, to powinniśmy płakać – to naturalne. Tęsknota, żal, złość, to
normalne emocje, które będą nam zawsze towarzyszyć. Jednak kiedy tylko
damy upust naszym emocjom, posłuchajmy słów Nicka Vujicica.
Przeczytajcie je na głos:
Jestem dziś w tym konkretnym miejscu.
Czy chcę spędzić resztę życia, użalając się nad
sobą, czy wolę raczej wznieść się ponad to,
co mi się przydarzyło, i realizować marzenia?
Spróbujmy w takim razie przytoczyć proste przykłady, na których Nick opiera
swoją filozofię. Nie chodzi przecież od razu o życiowe tragedie, które
niejednego mogą załamać nawet na lata. Postawę optymisty można budować
codziennie, na dużo mniejszych wyzwaniach. Co myślisz, kiedy...
1) Twój lot ma kilka godzin opóźnienia z powodu złej pogody
2) Spadł deszcz i popsuł Ci plany na popołudnie
3) Internet zepsuł się na kilka godzin
Zastanów się nad swoimi pierwszymi reakcjami. Czy towarzyszy temu złość?
Od razu przechodzisz do negatywnych myśli? Denerwujesz się na lot,
przecież musisz spędzić więcej czasu na lotnisku. Drażni Cię zmiana pogody,
chociaż doskonale wiesz, że nie masz na nią wpływu? Szczerze odpowiedz.
A teraz popatrz na to przez „filtr Nicka Vujicica”:
1) Nie będę ryzykował lotu w złą pogodę. To dobrze, że nie startujemy w
złych warunkach. Mam więcej czasu na lotnisku na drzemkę i spokojną
pracę z komputerem. Może nawet jeszcze coś zjem przed lotem.
2) Powietrze po deszczu jest takie orzeźwiające, oczyszcza atmosferę. Nie
mogę nic poradzić na złą pogodę, mogę za to spędzić trochę czasu w
domu, porozmawiać z kimś bez wychodzenia na deszcz – przecież
mamy wspaniałą technologię, dzięki której możemy się komunikować.
Jutro też jest dzień, na pewno jak będzie ładna pogoda, to zrealizuję
swoje plany.
3) Nareszcie chwila odpoczynku od skrzynki mailowej i obowiązków. Mogę
zrelaksować się z książką. Świat może na mnie poczekać kilka godzin.
Teraz rozumiecie zasadę „postawa to podstawa”? Denerwowanie się na
rzeczy, na które nie mamy żadnego wpływu, na pewno nam nie pomogą w
realizacji jakiegokolwiek celu, a już na pewno nie poprawia samopoczucia.
Zawsze kiedy zdenerwuje Cię coś, na co nie masz wpływu7 pomyśl co by
zrobił Nick.
Kiedy w głowie pada zdanie: Już dłużej nie dam rady, Nick stara się od razu
zamienić je na Udało mi się wytrwać aż dotąd. Przede mną lepsze dni.
Na świecie istnieje wiele postaw, jakie można przyjąć. Jednak Nick wyróżnia 4
podstawowe, które doskonale zna z własnego życia. Zachęca również innych
do przetestowania chociaż jednej z nich:
Postawa wdzięczności
Jest to bez wątpienia jedna z najsilniejszych i zarazem najtrudniejszych
postaw do wypracowania. Jak trudne jest bycie wdzięcznym niekiedy za
tragedie, która nam się przytrafiają? Nick bardzo często wspomina osoby,
które miały nieszczęśliwe wypadki, ulegały paraliżowi bądź stałemu kalectwu.
Tak jak on, najpierw myślały o najgorszych rzeczach, gniew potrafił zapędzić
ich nawet do myśli samobójczych. Później jednak przychodziła postawa
wdzięczności. Być może właśnie to był większy plan, który miał spotkać daną
osobę. Bardzo często osoby mocno dotknięte przez los polepszają później
życia tysięcy ludzi. Swoje nieszczęście traktują jako dar, są wdzięczne za
niego i wykorzystują to jako siłę do dalszej zmiany świata. Budujące, prawda?
Wybierając postawę wdzięczności
zamiast zgorzknienia, rezygnacji lub
mentalności ofiary, Ty też możesz
pokonać wszelkie wyzwania.
Postawa działania
Bezczynność w trudnych momentach życia może często pogłębić stan, w
którym jesteśmy. Bijemy się z myślami, a nasz wewnętrzny głos podpowiada
jeszcze gorsze scenariusze, szuka winnych i odpowiedzi na pytania, które już
zawsze będą niewyjaśnione. Postawa działania daje często ukojenie, bo
odrzuca nasze złe myśli a negatywne emocje przekuwa w energię do pracy.
Zobaczcie jak wiele jest na świecie przykładów ludzi, których dotknęła tragedia
i którzy wykorzystali te okoliczności żeby zrobić dużo dobrego dla innych.
Przychodzą mi na myśl ludzie chorzy, którzy sami otwierali fundacje.
Cierpiący, którzy pisali książki, tworzyli blogi i dawali ukojenie tysiącom innych,
którzy byli w podobnej sytuacji. Swoje nieszczęście i złe emocje zmieniali w
działanie.
Możemy zastosować tę zasadę w bardzo przyziemnych sytuacjach, jak kłótnia
czy strata pracy. Jak wiele motywacji do założenia własnej firmy czy szukania
kolejnego pracodawcy może dać zwolnienie z pracy, w której się
zasiedzieliśmy. Czy zła ocena nie może mobilizować do większej nauki? Czy
kłótni nie można odreagować, działając na rzecz czegoś, co pomoże innym
ludziom?
Nick w takich momentach często przywołuje słowa Sokratesa:
Kto chce poruszyć świat, niechaj
najpierw poruszy siebie.
Postawa empatii
Empatia to dar. Nick Vujicic doświadczał jej wielokrotnie, ale największą lekcję
dostał od małej dziewczynki, która na przyjęciu przyglądała mu się bacznie
przez kilka godzin, aż na koniec przytuliła go na pożegnanie. Zrobiła to jednak
w taki sposób, w jaki przytula Nick – położyła mu głowę na ramieniu i przytuliła
tułowiem, bez użycia rąk. Jak silna, podświadoma empatia drzemie w
niewinnym dziecku!
Nick zachęca, aby w trudnych chwilach zostać wolontariuszem, wykorzystać
swoje przeżycia do lepszego zrozumienia sytuacji innych. Empatii w dużej
mierze można się nauczyć.
Kiedy stajesz wobec trudności, wyzwania lub
tragedii, nie zamykaj się w sobie, lecz wyjdź
do ludzi wokół Ciebie. Zamiast rozdrapywać
rany i domagać się współczucia, znajdź
kogoś, kto został zraniony jeszcze dotkliwiej,
i wyciągnij do niego pomocną dłoń.
Postawa przebaczenia
Najtrudniejsza ze wszystkich postaw, ale i najbardziej zalecana przez Nicka to
postawa przebaczenia. On sam wie o tym najlepiej, bo poczucie gniewu
towarzyszyło mu w najmłodszych latach. Wiele kosztowało go przebaczenie
wobec Boga, za to jakim go stworzył. W szczególności w przypadku religii,
przebaczenie jest często fundamentem wiary.
Nick przebaczał wielu kolegom, którzy śmiali się z niego szkole. Przebaczał
wszystkim, którzy mu dokuczali i nie dawali szans na normalne życie.
Przebaczył, bo dzięki temu uwolnił się od gniewu i wielu innych emocji, które
pozostawały z nim.
Posłuchaj Nicka:
Przyjęcie postawy przebaczenia daje poczucie
wolności. Stale rozdrapując bolesne rany, w
pewnym sensie przekazujesz władze i kontrolę
nad sobą tym, którzy Cię niegdyś skrzywdzili. Z
kolei gdy postanawiasz im przebaczyć, odcinasz
wszelkie łączące Cię z nimi więzy. Nie myśl, że
wyświadczasz im w ten sposób łaskę – zrób to
przede wszystkim dla ciebie.
3. Chwytaj wiatr w żagle
Ile razy ponosimy porażkę i zamiast próbować dalej, poddajemy się? Czy nie
jest tak, że bardzo często wygrywa lenistwo i widząc jak trudne jest zadanie,
odpuszczamy już po pierwszej nieudanej próbie? A gdyby od tej determinacji
zależało nasze życie?
Nasza wyobraźnia i stereotypy podpowiadają nam podświadomie, że Nick
Vujicic musi jeździć na wózku, mieć cały czas stałą opiekę i nie ma szans na
większość rzeczy, które dla nas są często codziennymi obowiązkami. Wydaje
nam się, że korzystanie z telefonu jest bardzo trudne, a tymczasem...
W 2003 roku na Hawajach, jedna z
najlepiej zapowiadających się młodych
surferek została zaatakowana przez
rekina, żarłacza tygrysiego. W skutek
tego wydarzenia, straciła lewą rękę.
Miała wtedy zaledwie 13 lat. Zaraz po
tragedii wróciła do sportu i do dzisiaj cały
świat zachwyca się Bethany Hamilton –
jedną z najlepszych surferek na świecie,
której niepełnosprawność również nie
przeszkadza w realizacji marzeń.
Nick był zafascynowany historią Bethany, która dzięki wierze w Boga wróciła
do sportu, ale również rozpoczęła podróżowanie po świecie i do dzisiaj
przemawia do tysięcy ludzi. Większość oczekiwała, że po ataku rekina,
Bethany zrezygnuje ze sportu. Nikt nie miałby jej tego za złe, wręcz przeciwnie
– to byłoby uznane za normalną reakcję na taką traumę! Tymczasem ona
nauczyła się od nowa surfowania, bo wierzyła, że wiele dobrego może
wypłynąć z tragedii, która ją spotkała.
Zainspirowany jej postawą Nick postanowił poprosić ją o pomoc... w nauce
surfowania!
Bethany nie tylko ucieszyła się z prośby Nicka, ale i zabrała go wraz z dwoma
innymi surferami na słynną plażę Waikiki, gdzie mieli mu wytłumaczyć tajniki
ujeżdżania morskich fal. Nick, tak jak w wielu sytuacjach w życiu, musiał
zaufać swoim nauczycielom i użyć determinacji żeby sprostać kolejnemu
wyzwaniu.
Upadł kilkukrotnie, ale za każdym razem dzielnie podnosił się, opierając
czołem o deskę i silnie odpychając się od niej. Okiełznał falę.
Tłum na plaży wiwatował, zrobiono mu kilkadziesiąt zdjęć, które bardzo
szybko znalazły się na okładkach pism dla surferów. Nick jak zwykle pokazał,
że z pozoru niemożliwe, jest jak najbardziej wykonalne. Musisz wierzyć w
sukces, nie bać się porażki i iść za ciosem!
Nick zawsze chwyta wiatr w żagle i nie chodzi oczywiście tylko o sportowe
osiągnięcia. Nie bój się próbować. W najgorszym wypadku poniesiesz
porażkę, z której czegoś się nauczysz i będziesz mógł próbować dalej.
4.Okiełznaj strach Okiełznaj strach
Kiedy pierwszy raz widziałem filmy z Nickiem, zastanawiałem się jak duży
strach musiał towarzyszyć wielu czynnościom w jego życiu. Czasem nawet
bardzo prosty ruch dla mnie, byłby już dla niego wyzwaniem, które grozi
upadkiem. Podnoszenie się po porażkach i próbowanie wielu nowych rzeczy
pomimo lęku to wielka siła Nicka. Jednak dopóki nie przeczytałem jednej z
jego książek, nie rozumiałem, że on pojmuje strach z zupełnie innego punktu
widzenia. Bał się, że będzie zależny od rodziców, a później rodzeństwa. Bał
się, że sam nie będzie w stanie się sobą zająć i stanie się wielkim ciężarem
dla swoich bliskich. Jego strach zamienił się bardzo szybko w motywację i był
dużo silniejszy niż moje przyziemne wyobrażenie o lęku np. przed upadkiem
na ziemię.
Istnieje wiele rodzajów upośledzenia gorszych niż brak
rąk i nóg – należy do nich strach. Nie można być
człowiekiem szczęśliwym i spełnionym, jeśli strach
paraliżuje nas, gdy tylko mamy podjąć ważną decyzję.
Jak często paraliżuje Cię strach? Nie mówię tu o panicznym lęku wysokości
ani o strachu przed np. pająkami. Chodzi mi o proste obawy z życia
codziennego:
1) Obawa przed odrzuceniem, kiedy podchodzimy do drugiej osoby
2) Obawa przed porażką, kiedy stajemy przed nowym wyzwaniem
3) Obawa przed prawdą, która może kogoś zranić
Na pewno już czytając te trzy punkty, możemy wyobrazić sobie życiowe
przykłady. Ile razy nie podeszliśmy do kogoś, bo baliśmy się odmowy albo nie
podjęliśmy próby, bo wokół byli ludzie. Jak często zdarza nam się kłamać i
sami siebie przekonujemy, że jest to w dobrej wierze? Prawda, nawet bolesna,
mogłaby wyrządzić dużo więcej dobrego, ale my idziemy na przysłowiową
łatwiznę. To wszystko powoduje strach.
Zobacz co mówi o tym Nick i pomyśl o strachu inaczej:
Obawa przed wypadkiem powoduje, że zapinamy pasy i dbamy o
bezpieczeństwo.
Strach można wykorzystać w dobry sposób – tak jak traktuje to Nick. Jemu na
przykład lęk przed wystąpieniem pomaga w koncentracji. Myślicie, że dla
Nicka nie było straszne wyjście na scenę przed kilkutysięczną publiczność?
Oczywiście dzisiaj daje wykłady nawet na wypełnionych po brzegi stadionach,
ale trema to stały element każdego życia każdego mówcy. Radzenie sobie z
nim było dla Nicka takie samo jak dla każdego innego na scenie – tutaj nie ma
znaczenia jego niepełnosprawność, jeśli musi oddać emocje swoim
przemówieniem.
Nick stara się skupiać na scenariuszu, który wyobraża sobie w głowie. Tak
naprawdę przed wyjściem na scenę ma dwie opcje: ulec swoim obawom i
wyobrażać sobie, że pogubi się na scenie i źle wypadnie lub skupić się na
pozytywnym zakończeniu. Przed wyjściem na scenę może myśleć o tym jak
pozytywny efekt wywoła swoim przemówieniem i jak tysiące ludzi będzie
szczęśliwych po zakończeniu. Skupia się oczywiście na pozytywnym
scenariuszu i cały czas koncentruje się na zadaniu, jego strach bardzo szybko
przemienia się w motywacje.
5. Upadnij siedem razy,
wstań osiem wstań osiem
Nick Vujicic doskonale wie ile razy trzeba się podnieść po porażce, żeby za
którymś razem udało się. Dosłownie. Setki godzin mozolnego wspinania się
własnym ciałem, walcząc o każdy centymetr, żeby w końcu móc samodzielnie
wstać i iść do przodu. Wyobraź sobie jak wiele determinacji musiał mieć żeby
pomimo tylu ograniczeń, opanować umiejętności radzenia sobie w życiu bez
przeszkód. Niektóre próby tak prostych dla nas rzeczy, jak chociażby
odbieranie telefonu, kosztowało go wiele siniaków, otarć i nerwów. Jednak7
Nick za istotę radzenia sobie z porażkami uznaje cytat Winstona Churchilla:
Sukces to umiejętność przechodzenia od porażki
do porażki z niewzruszonym entuzjazmem.
Wszyscy doskonale wiemy, że Nick swoją postawą optymisty, szuka plusów i
lekcji przy każdej możliwej okazji. Z porażki wyciągnął cztery podstawowe,
które stara się tłumaczyć swoim uczniom:
Porażka jest skutecznym nauczycielem – ile razy bramkarz tracąc gola,
uczy się jak lepiej go następnym razem obronić. Tak jak przedsiębiorca na
każdej złej inwestycji uczy się jak lepiej prowadzić swój biznes. Porażka daje
nam możliwość wyciągnięcia wniosków i poprawienia naszej strategii przy
kolejnej próbie.
Chociaż to jeden z najczęściej przywoływanych przykładów, to jednak Thomas
Edison wyprodukował żarówkę dopiero po dziesięciu tysiącach nieudanych
prób.
Porażka buduje charakter – kiedy wstajemy po porażce i próbujemy po raz
kolejny, budujemy swoją silną postawę. Za każdym razem będzie nam łatwiej
podnosić się po kolejnej nieudanej próbie. Jak mówił Thomas Edison: „każda
nieudana próba, z której wyciąga się wnioski, to kolejny krok naprzód”.
Porażka może być bardzo silnym bodźcem, pod warunkiem, że pozbieramy
się po niej i zaczniemy pracę od nowa.
Porażka motywuje – to od nas zależy jak reagujemy na porażki, jakie
wyciągamy z nich wnioski i czy czujemy się zmotywowani do dalszej pracy.
Każda nieudana próba wymaga od nas również użycia większej siły, lepszej
koncentracji czy też nowego pomysłu. Porażka może motywować dużo
bardziej niż sukces, o ile tak będziemy ją traktować.
Porażka pomaga docenić sukces – łatwa wygrana nie ma smaku. Najlepsze
są wygrane, które wcześniej kosztowały ans wiele pracy. Jak bardzo cieszy
nas zaliczony egzamin po kilku wcześniejszych porażkach. Jak większą
satysfakcję dają nam rzeczy, w które włożyliśmy serce i pracę, niejednokrotnie
ponosząc w drodze porażkę
Zawsze kiedy odniesiesz nawet małą porażkę i nie będziesz chciał iść dalej,
przypomnij sobie słowa Nicka Vujicica:
Każdy może upaść, gdy droga jest wyboista.
Porażka jest wpisana w ludzką kondycję. Ale
pamiętaj, ze jest ona także darem, który warto jak
najlepiej spożytkować. Nie zatrzymuj się,
Przyjacielu. Odważnie próbuj wszystkiego.
Materiały dodatkowe z polskimi napisami:
Zaproszenie Nicka na wystąpienie w Poznaniu 30 kwietnia 2015
https://www.youtube.com/watch?v=LQo2VkPMW7s
20-minutowe nagranie Nicka z konferencji TED
https://www.youtube.com/watch?v=6P2nPI6CTlc
Cyrk Motyli
https://www.youtube.com/watch?v=LmokzlrsH3s
Przemówienie do młodzieży Hear the heart
https://www.youtube.com/watch?v=s4Be8gaaVms
Kanał YouTube „Postawa to podstawa”
https://www.youtube.com/channel/UCJCFruKJrDxmI26fIhFEMMQ
Teledysk „Something more”
https://www.youtube.com/watch?v=GrV_ZvwZRvw
Po więcej materiałów zaglądaj regularnie na:
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz
[link widoczny dla zalogowanych]
(...) *
* źródło : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kokolinka486 dnia Środa 20:39:06, 03 Wrzesień 2014, Środa , 245 , w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jakubgrabowski
pisarz powyzej 3 postow
Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Poniedziałek 14:23:18, 09 Luty 2015, Poniedziałek , 39 Temat postu: |
|
|
Dzięki za te pomocne rady. Jeśli by je wprowadzić w życie można rozwiązać wiele problemów. Szczególnie dobra jest metoda małych kroków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 15:47:40, 25 Luty 2015, Środa , 55 Temat postu: 12 rzeczy na które nie warto tracić czasu |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 15:50:32, 25 Luty 2015, Środa , 55 Temat postu: 10 sposobów, żeby uwolnić się od dominacji negatywnych myśli |
|
|
10 sposobów, żeby uwolnić się od dominacji negatywnych myśli:
1) bądź wdzięczny za wszystko, co masz;
2) nie zamieniaj swoich niepowodzeń w dramat;
3) otaczaj się ludźmi, którzy oferują wsparcie;
4) bierz odpowiedzialność;
5) bądź uprzejmy;
6) miej czas tylko dla siebie;
7) podchodź do życia z dystansem;
8 ) ucz się wybaczać;
9) myśl, że szklanka jest do połowy pełna;
10) przestań dzielić włos na czworo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kokolinka486 dnia Środa 15:51:23, 25 Luty 2015, Środa , 55 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomaszjawor10
pisarz powyzej 3 postow
Dołączył: 09 Kwi 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czwartek 14:18:22, 09 Kwiecień 2015, Czwartek , 98 Temat postu: |
|
|
Bardzo pomocne rady. Wielu ludzi na pewno skorzysta z nich. Sam też będę się do nich stosował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|