Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Krzysiek]

Michael Jackson nie żyje co sądzicie o jego śmierci ?

[Malgorzata_]

a co mozna sadzic o czyjejs smierci? niech spoczywa w spokoju...

byl geniuszem, wielkim artysta i jeszcze wiekszym ekscentrykiem...

jako czlowiek byl raczej nieszczesliwy...

[Beti2501]

dla mnie to straszna strata ....nie dociera ten fakt do mnie...
choc slysze w kolo o smierci MJ....
sluchalam go baaardzo dlugo widzialam i czulam jak jest wrazliwym czlowiekiem
rozumialam i plakalam
zlosc mnie ogarnia na tych co nie rozumieja wiec atakuja
poza tym jak mozna byc doroslym czlowiekim kiedy nie mialo sie dzicinstwa
natury nie przeskoczysz...wszystko ma swoj lad i porzadek
kiedy to ignorujemy niestety efekty sa bardzo zle
nie potrafie zrozumic jak na jego nieszczescie byla obojetna przezde wszystkim rodzina...nie pojete to dla mnie jest
nawet jakbym miala brata ubezwlasnowolnic i wyslac na leczenie ...zrobila bym to
dla jego dobra...a nie zerowac na nim
lub jak niektore wypowiedzi....widzialem i czekalem az ktos cos zrobi...wrrrr
szlak mnie trafia....jak mozna byc takim obojetnym na druga osobe ktora jest tak nieszczesliwa tak samotna i tak nie zrozumiana...koszmar

Ojciez z niszczyl mu psychike...dziwie sie ze matka na to pozawalal
sama rowniez dolozyla reki by MJ nigdy nie byl z osoba ktora kochal bardzo
tylko kariera wazniejsza jak szczescie dziecka...wiele by o tym pisac...
napewno proces niszczenia MJ rozpoczeli glownie rodzice...reszta hien tylko sie pozywiala tak by nie umarl do konca...az w koncu BOG za niego dokonal wyboru...
straszny ten swiat do czego my dazymy takimi postepowaniami...obluda,znieczulica itd

[Krzysiek]

inne wielkie nie żyjące już gwiazdy to Elvis Presley i Freddy Mercury

[Krzysiek]

pozatym jego ojciec jest parszywy po śmierci Jacksona na jego twarzy wogóle nie było widać smutku wręcz odwrotnie jeszcze na dodatek obwiesił się idiota złotym łańcuchem na szyji i ubrał ciemne okulary tak jakby na cześć tego co się stało jak Jackson był mały to on stał nad nim z pasem i jak ten źle zaśpiewał to on go bił matka krzyczała zostaw bo go w końcu zabijesz a on nawet nie pozwalał mówić Jacksonowi do siebie tato tylko tak : dla ciebie jestem Joseph ;/

[Beti2501]

http://www.youtube.com/watch?v=7hpV-NTHgAI&feature=related
widzieliscie to...podczas nagrywania programu Larry KInga
dopiero przy obrubce materialu zauwazono cien .....
mam cicha nadzieje ze to jednak jego duch...naprawde...glupie ale
mam nadzieje...

[jagodaslask]

Michaela Jacksona pierwszy raz uslyszalam w tv , w teledysku ''Thriller'' ....od samego poczatku zafascynowala mnie jego osoba choc bylam wtedy nastolatka , byl geniuszem to niewatpliwe ..wielkim artysta ,supertalentem...ale byl tez wrazliwym ,cieplym skromnym czlowiekiem... Piotrusiem Panem , ktory nigdy nie dorosnal ...Trudno sie pogodzic z odejsciem kogos tak wielkiego, ale coz ...zycie toczy sie dalej... mamy wielkie szczescie iz moglismy zyc razem z nim...mam nadzieje ,ze skonczy sie ta szopka , ktora media tworzyly nawet po smierci Jego ....Jacko spoczywaj w pokoju

[jagodaslask]

Freddy Mercury ....tez byl bardzo utalentowany ...ale nigdy nie stawialam bym go na rowni z Michaelem ... u Michaela wszystko wspolgralo idealnie dzwiek glos rytm ruch to jest niesamowie ...prefekcjonista jednym slowem...i to przejmujace spojrzenie pelne ciepla i milosci ...nawet gdy paparazzi go atakowalo nie widzialam nigdy ani cienia gniewu na jego twarzy ....brak mi slow .........................

[bacha5]

Odszedł za wcześnie ale żył i wyglądał tak jak chciał - miał dużo szczęścia ..

[Ekscentryczka]

Szczescie jest wzglednym pojeciem... Osobiscie uwazam, ze nie byl szczesliwym czlowiekiem, choc rzadko wypowiadal sie na ten temat... Prasa szukala przez cala jego kariere pozywek do wypisywania bzdur, zarabiala krocie na szukaniu sensacji tam, gdzie jej nie bylo, a tak naprawde niewielu wiedzialo jak bardzo cierpial. Pieniadze i slawa nie zastepuja wszystkiego... Do dzis wielu ludzi wypowiada sie na jego temat blednie oceniajac go jako czlowieka. Zarzucaja operacje plastyczne, ktore mialy na celu wybielenie jego skory, a tymczasem Michael byl chory na bielactwo nabyte (vitiligo) biale plamy ukrywal pod ciemnym makijazem, a z czasem ciemne plamy zaczal ukrywac pod jasnym makijazem.
http://www.youtube.com/watch?v=15TSEKXXIvI
Smieja sie z operacji plastycznych nosa, a ilu z nas przenosi kompleksy z dziecinstwa w dorosle zycie? Ilu z nas gdyby mialo okazje zmieniloby w sobie to, co bylo przez lata wysmiewane przez wszystkich, nawet najblizszych? Jak powiedzial Jackson - "Operacje plastyczne nie zostaly wymyslone dla Michaela Jacksona"... Jesli finansowo stac go bylo na wiele fanaberii to mial ich sobie odmowic w imie czegos? Nikogo przeciez nie okradal, wydawal swoje pieniadze, nie nasze. Jakie wiec mamy prawo oceniac slusznosc jakiejkolwiek inwestycji? Czy Michael wtracal sie do naszych finansow? Popelnial bledy, mial wady, nie zapominajmy, ze byl czlowiekiem... ale kogo sie linczuje publicznie za czlowieczenstwo? Tylko tych, na ktorych linczu mozna zarobic. Prasa potrafi z kazdego czlowieka zrobic bandyte, pedofila, wysmiac, przedstwic sfalszowany obraz zycia, ale ludzie, ktorzy cala swoja wiedze o czlowieku opieraja wylacznie na kolorowych gazetach nie powinni miec prawa wypowiedzi. Zastanowmy sie czy myslimy sami czy pozwalamy by myslal za nas "Pudelek" lub "Zycie na goraco"... Oceniamy go jako ojca, a czy mamy do tego prawo? Gdy jego corka Paris lkajac mowi: "Byl najlepszym ojcem, jakiego mozna sobie wyobrazic" nie krzyczmy, ze na ojca sie nie nadawal, pozwolmy jej czuc.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie jestem fanka Michaela Jacksona, uwazam, ze byl niezwykle utalentowanym czlowiekiem, temu sie zaprzeczyc nie da i szanuje to, co zrobil, daleko mi jednak do uwielbienia jego tworczosci, kazdy ma swoj gust. Oddzielam jednak artystyczna tworczosc od ludzkiego bytu, bo jako czlowieka go lubilam, nadal lubie, o ile mozna mi tak napisac rozumiem go pod wzgledem zyciowym. Michael nie zawsze chcial opowiadac o sobie wszystko, wiele spraw przemilczal, moze gdyby podawal do sadu kazdy brukowiec, walczyl, szarpal sie z ludzmi, zadal przeprosin za falsz, zrobil medialnym swoje zycie osobiste wtedy nie byloby tylu klamstw, ale nie bylby tez wtedy tym samym Michaelem. Polecam dokument "Living with Michael Jackson"...
Teraz "madrzy ludzie" zastanawiaja sie jak zarobic i zarabiaja na smierci Jacksona... Zycze powodzenia i oby Wam te pieniadze nie ciazyly...
[link widoczny dla zalogowanych]