Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zazdrość
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

117 __ pod forum nasze: Kącik złamanych serc, nieudana miłość, zawód, płacz z miłości, rozczarowanie miłosne... _____________________________
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
antares
pisarz tylko 2 postow



Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czwartek 12:04:50, 18 Październik 2007, Czwartek , 290     Temat postu:

Yacek_leo dostrzegłem swój błąd ale dopiero w skrajnej sytuacji, gdy doprowadziłem ukochaną osobę do granic wytrzymałości. Taka chorobliwa zazdość to coś nad czym nie da się łatwo zapanować, to coś co zżera od środka. A wtedy wyładowuje złość na mojej ukochanej.Teraz ją straciłem, ale
zrobie wszystko, żeby odbudować zaufanie.Otworzyły się mi oczy, zrozumiałem, że sam sobie z tym raczej nie poradze.Chciałbym posłuchać ludzi, którzy przeszli przez to samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kotka
pisarz powyzej 10 postow



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Niedziela 12:50:16, 12 Październik 2008, Niedziela , 285     Temat postu:

witam przewaznie chorobliwa zazdrosc niszczy wszystko.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Niedziela 13:40:00, 12 Październik 2008, Niedziela , 285     Temat postu:

Jesli kochasz kogos, powinnas miec do niego zaufanie....to podstawa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kotka
pisarz powyzej 10 postow



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Niedziela 20:18:34, 12 Październik 2008, Niedziela , 285     Temat postu:

zaufanie to podstawa w milosci zwiasku jesli tego nie ma to koniec nie ma nic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wtorek 15:29:57, 14 Październik 2008, Wtorek , 287     Temat postu:

W zazdrości więcej jest miłości własnej niż miłości.

Francois de la Rochefoucauld


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czlowiekprzegrany
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Środa 19:03:09, 22 Październik 2008, Środa , 295     Temat postu:

Trzeba się również zastanowic czy zazdrość ta nie jest przyadkiem (albo nie była) specjalnie wywoływana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
modigliani
pisarz tylko 2 postow



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Piątek 13:28:05, 27 Luty 2009, Piątek , 57     Temat postu:

Czesc, jak tak czytam te dosc stare posty to widze siebie, szkoda, ze dopiero po ladnych 6 latach zdalem sobie sprawe, ze moja zazdrosc to nie zdrowe uczucie a choroba. Obecnie po tym jak osoba, ktora kocham wyjechala na roczna wymiane moj stan tak sie pogorszyl, ze ja zdalem sobie sprawe, ze cos jest nie tak. Praktycznie poza ludzmi z uczelni, ktorzy sa dla mnie obojetni nie spotykam sie z nikim, kazdy wieczor to meka i zadreczanie sie. Mam wrazenie, ze popadlem w tak gleboka depresje, ze nie potrafie normalnie juz funkcjonowac. Kompletnie nie wiem co mam robic, dialog z ta osoba nie pomaga. Nie wiem czy to moje urojenia ale czesto czuje sie zawiedziony przez ta osobe, bo zrobila cos co nie miesci sie w ramach mojego "poczucia dobrego smaku".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sychar12
pisarz tylko jednego postu



Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Niedziela 12:31:57, 12 Wrzesień 2010, Niedziela , 254     Temat postu:

witam ...faktycznie zazdrość to powazny temat..i jak zauwazono choroba.
Próbuje uporac sie z nią od dwoch lat.
W skutek tego świnstwa jestem w separacji-zona calkowicie poddała się w działaniach wspomagajacych mnie.
Chodziłem na terapie,ukonczylem program katolicki 12 kroków(od uzaleznień).
Bo chorobliwa zazdrośc to uzaleznienie.Nie jest prawda jak ktos tu napisał poprzez cytat....że zazdrośc to milośc do siebie.

Zazdrośc to brak miłości,to brak poczucia jestem kochany.
Niskie poczucie wartości to tylko jeden ze skladników,w zasadzie najszybszy do usuniecia.
Ja dzisiaj jestem juz bardziej mądry,mam większa wiedze o mojej chorobie,dzieki terapiom zbudowalem wlasna wartość,wiem kim jestem,co znacze,wiem ze moge na siebie liczyć,przerobiłem samotnośc,depresje i wiele takich.
Mimo to przyczyny sa głebsze-często natury psychicznej.
Dzieciństwo i brak miłości matki,odrzucenie prze jednego z rodziców,brak zaufania do jakiegos z nich.
młodośc pierwsze związki,zdrada ukochanej/go.
Postawa partnera w związku.
Wiem jedno jeszcze nie znalazłem mojej przyczyny,jeszcze nie pokonalem tego swinstwa-lecz na obecna chwilę-umiem przewidziec moj stan,umiem wskazać sytuacje jakie mnie boli,uwiera,powoduje strach i zagrożenie-mimo to jest nieraz to wielkie bummmmmmm.....
By wyjśc z zazdrości trzeba wiary-jak jest wiara i staranie dwojga pokona sie ta chorobe.
Bo wiara w ciebie-we mnie we wszystkich dotknietych ta chorobą-buduje moje zaufanie,miłość i to że cos znacze dla drugiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

117 __ pod forum nasze: Kącik złamanych serc, nieudana miłość, zawód, płacz z miłości, rozczarowanie miłosne... _____________________________
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin