Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Malgorzata_]

To dobrze trafiles, tutaj mozesz pogadac na kazdy temat i zostaniesz wysluchany, moze nawet zrozumiany...

Podejrzewam, ze postepujesz wbrew sobie, nie sluchasz glosu serca....
i dlatego znalazles sie w slepej uliczce....zawsze jednak mozesz zawrocic...

Pozdrawiam serdecznie...

[BigSmoke2007]

Ja nie słucham głosu serca bo moje serce umarło kilka dni temu... A co mi to da że "zawrócę"? Ja już nie mam do czego wracać. Wczoraj rozmawiałem z przyjaciółką mojej dziewczyny. Powiedziała że to nie jest wyjście i że nie można w ten sposób załatwiać spraw. Że jak ona się będzie czuła po tym wszystkim jak z nią o tym rozmawiałem. Więc mówię że wiem że jest jej z tym ciężko ale nie mam innego wyjścia i że przepraszam za to że ją w to wciągnąłem. Powiedziała żebym nie dzwonił ani nie pisał do Kamili, że to ona do mnie zadzwoni. A jak już zadzwoni to mam nie gadać z nią o byle czym tylko o nas. Powiedziałem jej przyjaciółce że jeśli nic się nie zmieni do poniedziałku czyli do jutra to będzie to nasza ostatnia rozmowa. Dzisiaj zadzwoniła do mnie Kamila i teraz już wiem na czym stoję. Dla mnie jest już za późno. Spaliłem za sobą wszystkie mosty i nie mam już do czego wracać. Straciłem wszystkich przyjaciół i nie mam już nikogo. Piszę jeszcze dzisiaj na tym forum żeby wyjaśnić na czym sprawy polegają. Napiszę jeszcze przed tym co chcę zrobić tutaj na forum... Przynajmniej ktoś będzie miał dobry temat na artykuł w internecie - "Samobójca pisał na forum że się zabije i nikt nic nie zrobił"... Bo i tak nikt nic nie zrobi bo mi już nie można pomóc...

[Gość]

[Malgorzata_]

jest to napewno jakies doswiadczenie dla Ciebie, obys juz wiecej nie popelnial tych samych bledow...

Pozdrawiam i zycze nadziei na lepsze jutro...

[DELFINEK]

WITAJ BIG SMOKE 2007... PROSZE ZASTANOW SIE CO CHCESZ ZROBIC!!!!!!!!! TO NIE TAK TRUDNO ODEBRAC SOBIE ZYCIE ALE JAK BEDA SIE CZULI TWOI BLIZCY...POMYSL TEZ O SOBIE CZY WART TO ROBIC ,,,MOZE ONA NIE BYLA CIEBIE WARTA.....PAMIETAJ ZE ZYCIE TO NIE FILM I NIE ZABAWA ...JESTES MLODY ZYCIE PRZED TOBA .....MASZ JESZCZE TYLE DROGI DO PRZEBYCIA ..TERAZ JESTES ROZGORYCZONY BO ROZSTALES SIE Z DZIEWCZYNA....MAM PRZYKLAD MAM BRATANKA W TWOIM WIEKU ...MLODY LADNY ZDOLNY CHLOPAK....I TEZ NIE MOZE ZNALESC DZIEWCZYNY ....JUZ MIAL WIELE I KAZDA GO RZUCALA ... AZ PRZYSZEDL DZIEN I ZNALAZL TA JEDYNA SZ JUZ JAKIS CZAS RAZEM....JAKI MORAL Z TEGO ZE TRZEBA CZEKAC NA SWOJA DRUGA POLOWKE ....A NIE OD RAZU PISZESZ ZE POPELNISZ SAMOBOJSTWO....I CO DALEJ ...NIE BEDZIESZ ZYL ....A CO NA TO BOG ...JAKIE MIEJSCE ZAPEWNIISZ SOBIE NA TAMTYM SWIECIE ...POMYSLCZY WARTO ....JAK SIE ZASTANOWISZ NAD TYM CO CHCESZ ZROBIC TO ODPISZ ....PAMIETAJ ZE W SWOIM ZYCIU JESZCZE TYCH DZIEWCZYN BEDZIE WIELE AZ NIE TRAWISZ NA TA WLASCIWA..... GLOWA DO GORY ....A TERAZ SOBIE TROCHE POPLACZ ...POUZALAJ SIE NAD SOBA TO POMAGA A W PONIEDZIALEK RUSZAJ NA PODBOJ SWIATA .....POZDRAWIAM...

[dzidzi111]

Idźmy nowymi drogami.
Użyczajmy sobie nawzajem nadziei.
Bo nadzieja istnieje.
Słońce nigdy nie jest znużone
i wstaje każdego poranka na nowo.
Jeszcze rodzą się dzieci
ze śmiejącymi oczyma.
Jeszcze istnieje wielu ludzi,
w których piersiach bije wrażliwe serce.
Dać nadzieję, znaczy nieraz tyle,
co przywrócić życie drugiemu,
czuć się za drugiego odpowiedzialnym.
Gdzie jeden kwiat znowu może zakwitnąć,
pewnego dnia rozkwitną ich tysiące! Phil Bosmans