Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[adrian]

czasem zastanawiam sę wogóle czy coś takiego istnieje, mam dwadzieścia pare latek i niestety mogę powiedzieć że w moim życiu nie ma czegoś takiego jak życie osobiste ani na dobrą sprawą nigdy nie było - więc wybacznie mój ewentualny sceptycyzm czy cynizm, porażka za porażką i kompletnie nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, paru ludzi powiedziało mi wprost że niby wszystko ze mna ok - ale... ale nie chcą, czy nie chcieliby, tudzież nie potrafią się w jakikolwiek sposób sie do mnie zbliżyć nie wiem z czego to wynika - wiem jedno - jestem sam - i niestety nie z wyboru
niby mówi się o jakiś oczekiwaniach że niby wygląd nie ma znaczenia, czy że liczy się wnętrze - dobra nie mnie oeniać ani mój wygląd ani moje wnętrze ale... to są słowa których jakoś nie widzę by miały jakiekolwiek odzwierciedlanie w rzeczywistości, wiem że mógłbym w jakiś sposób często stworzyć coś jakąś więż przy wzajemnej akceptaji własnych potrzeb itd... , tyle że jakoś nikt nie chce dać mi nawet do tego szansy - dlaczego ?

[Malgorzata_]

witaj Adrian,

moze usmiechaj sie wiecej, staraj sie byc zyczliwy, otwarty...

Zajrzyj prosze do pokoju depresja, porozmawiajmy, moze uda sie ustalic w czym tkwi problem....

Pozdrawiam serdecznie...

[Gość]

ok zatem zmierzam tamże

[genesis]

Z własnego doświadczenia powiem Ci,że wygląd nie ma żadnego znaczenia.Jezeli masz coś do kogoś poczuć to poprostu to czujesz i tyle!!!!!Charakter to też nie wszystko,zawsze można się przyzwyczaić i go zaakceptować!!!!!To tylko chemia przyciągająca ludzi do siebie,niemająca nic wspólnego z tym kim jesteśmy:)A więc próbuj dalej,bo warto:)Powodzenia:)