Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Damianek87]

Jestem mlodym mezczyzna na pare msc przed 30 i mam problem kocham mloda dziewczyne i boje sie to wyznac ze chce byc dla niej zyciowym towarzyszem i kims jedynym na cale zycie jest to milosc prawdziwa gdyz to wiem a problem jest taki ze ona jest czynna zawodowo prostytutka a ja jej stalym klientem od dawna kiedy ja poznalem nie wiedzialem jak wspanialym czlowiekiem jest ona gdyz widzac ja i idac chodzilo mi jedynie o zaspokojenie potrzeby. Seksualnej. Pozniej chodzic zaczalem jedynie do niej i dalej uprawialismy milosc obecnie od dawna widze w niej milosc moja przyszlosc matke moich dzieci rozmawiamy tez ale wciaz ubolewam nad tym ze wiekszosc tej relacji to czas poswiecoby na odbycie stosunku i co kiedy odchodze juz ubolewam ze kolejni faceci tam ida wiem ze chce z nia byc gdyz to pierwsze moje zakochanie kocham. Ja i traktuje z namaszczaniem i chcialbym aby to moje szczescie bylo w moim. Domu jak mam to piwiedziec nie wiem gdyz jak kazdy mezczyzna chcialbym juz kobiete w domu. Naprawde strasznie ja kocham a jestem niesmialy i ciezko mi