Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[pwo]

Kim jestem...chyba kazdy juz wie...juz niedlugo pierwsza rocznica smierci moich dziewczyn.Jak ja za Nimi teksnie.Nic nie jest w stanie zapelnic pustki.
Tlum ludzi na ulicach przechodzi,ale oni sa jakby setki mil od mnie i choc to sa tylko centymetry ja nie czuje ich obecnosci.Te puste miejsce w samochodzie,ta cisza w mieszkaniu-to wszystko staje sie nie do wytrzymania.W szyscy znajomi z realnego swiata odworcili sie od mnie-sadze ze po prostu sie boja wziasc na swoje barki temat rozmowy.Z jednej strony nie dziwie im sie-w koncu kazdy ma swoje zycie-sowje problemy,ale z drugiej,gdy to oni byli w potrzebie-mogli na mnie liczyc.No coz...nie chce juz zyc marzeniami i zludzeniami,z dnia na dzien.staram sie to jakos powoli poukladac,ale chyba sie juz nie da-musze znalesc swoja droge-jakis maly cel.

[Jagoda19840]

pwo nie ma takich slow ktore by oddaly twoj bol ,ktory nosisz w sercu

[pwo]

Widzisz jagoda-to tak jest,czlowiek nie docenia tego co ma.Wiem ze inni maja gorzej,ze nie jestem tylko ja ze swoim bolem-kazdy cierpi i przezywa problemy na swoj sposob.Mnie dotknelo to-czasmi mysle ze ja po prostu nie zasluzylem na milosc i dlatego moje zycie wyglada tak a nie inaczej

[Malgorzata_]

"Nie spiesz sie.
Nie musisz usmiechac sie na trzy cztery.
Czas jest Twoj i ten wycinek swiata nalezy tylko do Ciebie.
Przyjaciele czekaja obok.
Wszyscy aniolowie, ktorych Bog wyslal, by czuwali nad Toba,
sa na wyciagniecie reki.
Zobaczysz ich gdy juz zdolasz podniesc glowe.
Gdy pzestanie byc tak ciemno.
Wtedy rozjasnia i ogrzeja Twoje serce.
Nie spiesz sie.
Kiedy bol przepali Cie do konca,
rany nie beda sie jatrzyc."

Agnieszka Bienkowska

[pwo]

Ja wiem Małgorzato,ale ciezko jest tak zyc w samotnosci-przywyknoc do tych czterech scian i miec marzenie,ze to sie kiedys zmieni,to tylko poglebia moja depresje.Ja nie jestem czlowiekiem,ktory potrafi byc sam ze soba-nazywam sie indywidualista,ale tak naprawde dla kogos zrobie wszystko,zby czesto sobie ostatnio na to pozwalam chyba-ale jak sie ma miekie serce to trzeba miec twardy ...
Nie wiem juz czasami co z soba zrobic,staram sie znalesc jakies otoczenie,ktore zaakceptuje to jakim jestem-nie chce zakladac zadnej maski i byc z kim nieszczery-bo wtedy ta osoba zna jakiegos czlowieka:"X" nie mnie.Ale zawsze sie okazuje ze z powodu pogladow nie pasuje gdzie.

[arabeska22]

duszku , nikt z nas nie zasłużył i nie zasługuję na takie życie
jakie jest , każdy z nas zasługuje na miłość -wiem jak ci piekielnie żle
Znam twoją historię od dawna -A tam gdzie jak piszesz nie pasujesz
cóż widocznie nie są godni ciebie -tak to jest , życie w moim serduszku zawsze masz ciepłe miejsce , my też jesteśmy same , co dalej nie wiem
Kochasz kogoś -On, Ona się boi -Podajesz rękę ,dostajesz w twarz za to
Widocznie są godni Ciebie -Już znalazłeś cel -JESTES
Wiesz ilu osobom pomogłeś
Lila

[arabeska22]

Tak mało a tak wiele"

?Tak mało a tak wiele?

Ciepło dłoni - delikatna nieśmiała pieszczota,
a jednak motyl w sercu poruszył skrzydłami
Szept drażniący zmysły powiewem oddechu
cichy a jednak zbudził od lat uśpione tęsknoty

Malutkie wielkie szczęście trwające jeden taniec
spłoszył dzwoneczek w uszach, gdy umarła muzyka
Pragnienia wypowiedziane bez otwierania ust
Skarga, że taki chłód, kiedy obok puste miejsce

To czary tylko? trwaj chwilo jesteś piękna.
Nim noc się skończy i rozmyje złudzenia
cieszmy się, bo dane nam było coś poczuć
mimo strachu, że tak wiele do stracenia
On nie kocha -Strach
Ja -Bez uczuć ona

L

Tak to ja ,bez uczuć ona

[Malgorzata_]

duszku, zbyt powaznie potraktowales moje pytanie czy 3:0 to dla nas, liczylam na to, ze sie usmiechniesz...wczesniej sam zartowales...
ja typuje remis, niepoprawna optymistka...niedawno jeszcze w depresji..

duszku, wierze, ze spotkasz jeszcze przyjazn, milosc....kazdy czlowiek zasluguje na to...

[pwo]

Dzieuje arabeska22-wiem tez jak Tobie jest ciezko-pamietaj ze jestem z Toba

[pwo]

Dzis mial byc dobry dzien...hmm,pit lane park,bylem-poogladalem,pobawilem sie,ale ten smutek,ta pustka-nie chce tego mowic na ogole.Tuaj jest mi jakos latwiej chyba,na ogole jak to na ogole...za duzy ruch jak dla mnie.Ludzie mysla,ze mnie znaja,witaj sie ze mna..."Nie nie Ty go nie znales...lubiles tylko czasem posluchac jak gra"ta piosenka jest tak obca,ale tak bliska mi.Coraz czesciej nie mowie Wam jak mi zle-nie chce zeby ktos sie o mnie martwil-wiem ze na priv jestem zawsze bardzo gadatliwy-przepraszam Was za to.Obecnie staram sie jak moge,zeby "wkrecic sie w jakies otoczenie,z ktorym bede mogl byc na codzien-ja juz dluzej nie zniose tych czterech scian,ale im bardziej sie staram,tym gorzej wszystko wychodzi.Czas pozbierac sie z tego wszystkiego-co raz czesciej sie staram,mowi sobie ze cos sie dzis zmieni.Co dzinnie proboje,nie moge sie poddac-to nedzie ostateczn kleska i nikt ani nic mi nie pomoze.Nie wiem-czasami juz tak po ludzku brak mi sil i sie doluje tym wszystkim-za dzuo na siebie biore odpowiedzialnosci.Jak cos obiecam to zrobie wszystko zeby tego dokonac,ale nikt nie jest Bogiem.Ostatnie czasy liczne niepowodzenia pokazuja mi moje slabosci wlasne...kazdy dzien uczy mnie coraz wiekszej pokory,zmusz mnie do nabrania dystansu.Chcialbym napisac wiecej,ale dzis juz nie mam sily.moze jutro....