|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monikkaa
pisarz tylko 2 postow
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 19:09:14, 06 Październik 2010, Środa , 278 Temat postu: miłośc i ból |
|
|
Hej jestem w dośc nietypowej sytuacji ;(( już brak mi na to wszystko sił musze się komuś wygadac bo już dłużej nie potrafie tego w sobie duśic o mojej sytuacji nikt nie wiem ani rodzina ani znajomi na twarzy mam uśmiech ale w sercu wielki ból ... nie wiem co robic pomożecie???
Więc nie potrafię tego określic ale od dawna w sumie to mam wrażenie że od zawsze kocham swojego kuzyna Rafała [taki związek da się zalegalizowac] starszego o niecałe 10 lat [ ja mam 19 lat], boje sie mu o tym powiedziec bo pewnie się przestraszy i odwróci się odemnie, spędzamy razem dużo czasu, jeździmy na imprezy[w zasadzie każdy jego kolega który mnie nie zna pyta sie czy jestem jego dziewczyną] , pomagam mu czasami jego w firmie przy papierkowej robocie i takie tam, mamy do siebie zaufanie do tego stopnia że mam dostęp do jego prywatnych rzeczy kont internetowych, daje mi nawet swój samochód gdy chcem pojechac do koleżanek [i nie będzie mnie całą noc] nie musze się go pytac sam mi proponuje czy chce auto, kupiuje mu za jego proźbą różne rzeczy kosmetyki jakis sprzęt itp., gdy ma jakiś problem z kompem chce coś poszukac lub załatwic a nie może dzwoni do mnie, gdy ma do niego proźbe zawsze stara się mi pomóc nie potrafi mi odmówic nawet gdy jest na mnie zły nie pokazuje tego stara sie udawac ze wszystko jest ok, kłucimy się czasem ale później zawsze sobie wszystko wyjasniamy. kiedyś zrobiliśmy ognisko nad jeziorem koło braku gdy wszyscy poszli juz do domu i zostałam ja on i jego kolega Seba [który wyraźnie sie do mnie przystawiał i chciał mnie zaciągnąc do łóżka] Rafał robił wszystko żeby mnie tylko od niego odciagnąc ciagle powtarzał "nie daj mu sie! masz nie nie dac rozumiesz!?" poszlismy spac Seba do swojego samochodu a ja z Rafałem do baraku [dla jasności na osobnych łóżkach] najbardziej zdziwiło mnie to ze tej nocy zamknoł barak na klucz czego nigdy nie robił. Gdy gdzieś jade chce wszystko wiedziec jak i z kim. To wszystko wydaję sie byc piękne i ładne i nasówa się "on cie kocha" właśnie, że NIE! Poprostu traktuje mnie jak siostre! Czasami mam mega ochote go przytulic czy zrobic jaki kolwiek gest ale nie moge cos w środku mi nie pozwala poprostu blokada nie mogę, myśle o nim każdego dnia każdej nocy ostatnio nawet czsto mi się śni. Nie potrafie zakochac się w kims innym próbowałam ale nie wyszło i wtedy zrozumiałam że kocham go jeszcze bardziej! Zrobiła bym wszystko żeby tylko z nim byc ! kiedys na rodzinnej imprezie nawet pojawił sie temat żebyśmy byli parą ale zaraz ktoś burknoł "kaźiroctwo!". Jest jeszcze coś Olka jego koleżanka z pracy rozwódka młodsza od niego o jakiś rok czy dwa lata i ma dziecko pracowała w biurze w jedniej zwspółpracujących z Rafała firmą zawsze myslałam że pisza do siebie o sprawach służbowych ale gdy ją zwolnili nadal ciągle przychodzą od niej smsy zabujała sie w nim bo wiem że pisała mu ze go kocha i na tel i na gg ale on zawsze jej nic na to nie odpisywał poprostu kończył rozmowę podejżewam że spotyka sie z nią [ale tak raz na miesiąc bo albo jest w domu lub jedzie cos załatwic i zaraz wraca a na imprezach jest ze mna] bo w aucie znajduje jej wstrętne blond włosy w sumie to nikt poza mną nie wie że rafał utrzymuje z nia kontakt on to poprostu ukrywa i mówi żę jest wolny rozglada sie nawet za innymi. ja juz nie wiem gubie sie w tym wszystkim i nie daje sobie rady staram sie udawac ze wszystko jest ok ale w środku wszstko sie sypie. Pomużcie mi co o tym śądzicie co mam zrobic zeby z nim byc!!! Ja już dłużej tak nie wytrzymam ! on jest dla mnię wszystkim!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pitsi
pisarz powyzej 15 postow
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wtorek 14:04:55, 11 Styczeń 2011, Wtorek , 10 Temat postu: |
|
|
A może daj sobie i jemu przerwę. Wyjedź jeśli masz możliwość, nabierz dystansu skoro on traktuje Cię jak siostrę nic tego nie zmieni. Spróbuj ułożyć sobie życie bez niego. Skoro już posunęłaś się do tego by tu napisać, to sama zdajesz sobie sprawę, że czas na jakieś kroki. Nie możesz tak dłużej żyć... i chyba Twoja rodzina także nie byłaby zadowolona z waszego związku, więc zastanów się czy warto jest ranić tylu ludzi dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Betka
pisarz powyzej 15 postow
Dołączył: 05 Lis 2014
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czwartek 8:24:58, 06 Listopad 2014, Czwartek , 309 Temat postu: |
|
|
Rodzimy się w bólu ,umieramy w bólu ,z miłością bywa podobnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|