|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grazyna_50
wielki mistrz pisarstwa stopnia VIII2900
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bremen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sobota 1:44:17, 18 Kwiecień 2009, Sobota , 107 Temat postu: |
|
|
Kajal ja tez mam dwa malzenstwa nieudane za soba i z tej perspektywy powiem Ci ,ze czasami warto poczekac az spotkasz swoja druga polowe.Jestem pewna ,ze zdazysz urodzic dziecko ale wazne jest zeby ojcem byl ktos kto da Wam milosc i bedzie sie o Was troszczyl.Swiat nie jest taki mzly ,sa jeszcze wartosciowi mezczyzni.Teraz nie szukaj nikogo na sile bo jestes zrozpaczona a tonie jest dobry momen na nowy zwiazek.Wystarczy zeby ktos powiedzial Ci dobre slowo i przytulil a Tobie bedzie sie wydawalo ,ze to czlowiek na cale zycie.Latwo jest Cie teraz zranic.Jedz do przyjaciolki ,zmien otoczenie i wrocisz na pewno w innym nastroju.Napisz do mnie ,chetnie Ci odpowiem i w miare mozliwosci doradze.Serdecznie cie pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajal
Gość
|
Wysłany: Wtorek 13:10:24, 21 Kwiecień 2009, Wtorek , 110 Temat postu: |
|
|
Grazyna 50 dzieki ze napisalas do mnie. To wszystko prawda co napisalas, ale wiesz czuje sie taka samotna. Dzis przywiezli kobiete chora na depresje w moim wieku (pracuje w szpitalu) po przedawkowaniu tabletek uspakajajacych. Patrzylam na nia ............i zobaczylam siebie. To straszna choroba bo nie ma w czlowieku chceci walki o siebie. Powiedz czemu faceci tak krzywdza.Potrafia powiedziec ci ze jestes kobieta ich zycia a za pare dni to wszystko przekreslaja..............
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grazyna_50
wielki mistrz pisarstwa stopnia VIII2900
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bremen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 0:56:23, 22 Kwiecień 2009, Środa , 111 Temat postu: |
|
|
Witaj kajal,w momencie kiedy jestesmy chore latwiej nas skrzywdzic ,bo nasza wrazliosc jest duza.Nie patrze kajal na smutne przypadki ,szukaj siebie w otoczeniu ludzi szczesliwych.Zycie przed Toba ,masz szanse i na prawdziwe uczucie i cieplo.Trzeba cierpliwosci a tak o nia trudno.Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monkej
pisarz powyzej 10 postow
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mezczyzna
|
Wysłany: Czwartek 13:56:04, 23 Kwiecień 2009, Czwartek , 112 Temat postu: |
|
|
Hej tu mamy pomóc ewelince. Dobra ewelino pewnie to było chwilowe nie miał pewnie partnerki to cię zaprosił rozejrzyj się sporo ziomków się po świecie kręci i jakiegoś z nich pokochasz ale tamten z pewnością się do ciebie odezwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajal
Gość
|
Wysłany: Niedziela 20:20:35, 26 Kwiecień 2009, Niedziela , 115 Temat postu: |
|
|
Witaj Grazyna 50. Wiesz dzis dowiedzialam sie ze moj "kochany" dokladnie tak samo jak kiedys do mnie na poczatku naszej znajomosci postepuje ze swoja nowa kochana. Dowiedzialam sie przypadkiem od kolezanki a ta od kogos tam. Te same czule smsy, wiersze, piosenki,pieszczotliwe nazwy itd. Ten sam schemat. Poczulam sie okropnie nie powiem, ale gdzies w srodku mnie chyba ulge. Jego bawi chyba cala ta otoczka uwodzenia, podchodow, niepewnosci......a kiedy jest juz pewien uczucia kobiety, poprostu zostawia ja tak jak mnie. Nie bawi go juz ona, mial co chcial i do widzenia. Wiesz co mnie boli ze nawet nie potrafil rozstac sie ze mna jak mezczyzna. Nie zadzwonil, nie spotkal sie osobiscie tylko zrobil to za pomoca meila. Czy ja jestem az taka idiotka i majac swoje lata nie zorientowalam sie?......................
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grazyna_50
wielki mistrz pisarstwa stopnia VIII2900
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bremen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 2:13:27, 27 Kwiecień 2009, Poniedziałek , 116 Temat postu: |
|
|
Witaj kajal,on nie jest wart Twoich mysli,to czlowiek bez uczuc...Nie jestes idiotka ,poprostu otumanil Cie.Skresl go ze swojego zycia ,lepsze samotnosc niz taki partner.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieszczesliwie zakochana
Gość
|
Wysłany: Niedziela 19:23:09, 28 Czerwiec 2009, Niedziela , 178 Temat postu: CIERPIENIE BOLI |
|
|
czesc.wiesz ja to samo mam dobrze wiem co czujesz,ciezko jest mi ciebie pocieszyc bo wiem ze to nie działa, nikt nas tak dobrze nie rozumie,czasami my siebie sami nie rozumiemy.najgorsza jest ta mysl o tej osobie przy kazdej okazji w róznych sytuacjach pojawia sie on i pytanie dlaczego to nie ja jestem obok niego...ja mam o tyle gorsza sytuacje ze mój ukochany sie zeni a ty mozesz jeszcze o swojego walczyc.powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Piątek 0:01:02, 03 Lipiec 2009, Piątek , 183 Temat postu: |
|
|
Niewiem czy to co ja czuje pisze akurat w dobrym temacie.Ale coz sprobuje.Mam przyjaciela 9 lat starszego.I moj problem polega na tym ze on jest gejem.Domyslalam sie tego od samego poczatku jak sie tylko poznalismy,ale nigdy nie mialam 100% pewnosci.Kiedy mi to wyznal poprostu zycie mi sie zawalilo.Bo ja wtedy bylam strasznie w nim zakochana.Jest strasznie opiekunczy,pomocny i duzo starszy wiec zawsze wie co mi doradzic,przytuli powie mile slowo itd.Poprostu chyba kazda kobieta o kims takim marzy.Ale co z tego jak nigdy razem nie bedziemy.Zastanawiam sie dlaczego akurat mnie to spotkalo.Nawet nie patrze na innych facetow bo chce tlyko jego.Niewiem jeszcze czy go kocham jak kobieta kocha mezczyzne i na odwrot.Kiedys tak bylo ze uwielbialam spedzac z nim kazda wolna chwile wszedzie chodzilismy razem itp.Wiem ze go kocham ale chyba jak przyjaciela.Jest mi najbliozsza osoba tu gdzie teraz mieszkam./Nie wyobrazam sobie ze kiedys nasze drogi moga sie rozejsc,zrobilabym dla niego prawie wszystko i podziela sie ostatnia komka chleba.Czytalam ksiazke o zaburzeniach osobowosci i wiem ze mam osobowosc zalezna.Chce to zmienic zeby nie byc od niego az tak uzalezniona,ale jest mi strasznie ciekzo.Doluje mnie fakt jak spotyka sie z jakimis facetami.Wtedy jest placz,bol,milosc i nienawisc jednoczesnie.Oczywiscie nie robie tego przy nim.Ale i tak mysle ze on wie ze ja go nie traktuje tylko jak przyjaciela.Bo takie rzeczy sie wyczuwa,a z mojej twarzy to mozna czytac jak z ksiazki bo nie umiem ukrywac emocji.Nie mam o facetach dobrego zdania uwazam ze to swinie,wykorzystujace kobiety itd.Dziwi mnie moja postawa bo nigdy zaden facet mi nie zrobil nic zlego.Niewiem czy to ma cos wspolnego z tym ze on jest gejem i faceci mie odpychaja niewiem.Wiem jedno ze ciekzo bedzie mi sie kiedys z kims zwiazac.Chcialabym isc do psychologa ale nie mam odwagi isc i tak komus mowic o sobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieszczęsliwa
Gość
|
Wysłany: Środa 20:04:05, 20 Styczeń 2010, Środa , 19 Temat postu: |
|
|
czesc... moze Wy mi pomozecie...
jestem zakochana . niestety nieszczęśliwie. moj 'chłopak' jezeli moge go tak nazwac wyjechal na studia (700 km) ode mnie. niestety on powiedzial ze nie potrafi tak na odległosc ze nie da rady. a ja poprostu nie daje za wygraną cały czas o niego walcze... bo go poprostu kocham . przyjechał w swieta spotykalismy sie bylo naprawde miło.. bawilismy sie razem na sylwestra. pewnego dnia spotkalismy sie porozmawiac i ja mu zadalam pytanie: kochales sie z jakas dziewczyna ? a on : tak... serce mi pekło, uczucie nie do opisania... ;/
Ja go kocham mimo wszystko i mu wybaczylam.
Mam dalej o niego walczyc?
pomozcie! co o tym sadzicie! :(:(:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieszczęsliwa
Gość
|
Wysłany: Środa 20:04:24, 20 Styczeń 2010, Środa , 19 Temat postu: |
|
|
czesc... moze Wy mi pomozecie...
jestem zakochana . niestety nieszczęśliwie. moj 'chłopak' jezeli moge go tak nazwac wyjechal na studia (700 km) ode mnie. niestety on powiedzial ze nie potrafi tak na odległosc ze nie da rady. a ja poprostu nie daje za wygraną cały czas o niego walcze... bo go poprostu kocham . przyjechał w swieta spotykalismy sie bylo naprawde miło.. bawilismy sie razem na sylwestra. pewnego dnia spotkalismy sie porozmawiac i ja mu zadalam pytanie: kochales sie z jakas dziewczyna ? a on : tak... serce mi pekło, uczucie nie do opisania... ;/
Ja go kocham mimo wszystko i mu wybaczylam.
Mam dalej o niego walczyc?
pomozcie! co o tym sadzicie! :(:(:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna
-> 117 __ pod forum nasze: Kącik złamanych serc, nieudana miłość, zawód, płacz z miłości, rozczarowanie miłosne... _____________________________ |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
|
Strona 3 z 4 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|