Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[ZMĘCZONY80]

Witajcie. Mam już 30-tkę na karku i jestem sam...
Starałem się poznać jakoś fajną dziewczynę, ułożyć sobie życie, mieć dom, dzieci:) jak większość moich rówieśników, ale jakoś do tej pory mi nie wyszło. Jestem zwyczajnym facetem, nawet przystojny-tak mówią wykształcony, a jednak coś jest nie tak, wiele osób się dziwi, że jestem sam Od wielu lat cierpię na depresję, na pewno to jeden z powodów moich niepowodzeń. Dolegliwości typu drżenie rąk, czy napady lęku...oraz wiele innych , skutecznie udaremniały wszystkie moje próby ułożenia sobie życia. Może jestem głupi, ale wciąż wierzę, że gdzieś jest osoba, która tak samo jak ja ma mnóstwo miłości w sobie i pragnie nią obdarować drugą osobę.
OK. Chyba jak na pierwszy post w tym temacie wystarczy, tak jak to czytam to brzmi to jakoś dziwnie-jak ogłoszenie matrymonialne:), tak na prawdę to wołanie o pomoc, co jest nie tak?
Pozdrawiam

[ewa 67]

Hej , czytając książkę natknęłam się na fragment , który chciałabym Ci zacytować . Akurat tutaj bo tu właśnie pasuje .

,,..... Miłość przychodzi w chwili , kiedy się jej najmniej spodziewamy i kiedy jej nie szukamy . Polowanie na miłość nigdy nie daje właściwego partnera . powoduje tylko tęsknotę i nieszczęście. Miłość nigdy nie jest poza nami . Miłość jest w nas.
Nie nalegaj , by przyszła od razu . Być może nie jesteś do niej gotów.............. Nie decyduj się na kogokolwiek byle z kimś być . Uświadom sobie swoje możliwości. Jakiego rodzaju miłość chcesz przyciągnąć ? ..............Możesz przeanalizować przyczyny , które Cię od miłości odpychają .Czy jest to krytycyzm ? Poczucie niskiej wartości? Nierozsądne wymagania ? Wyobrażenia o gwiazdach filmowych ? Lęk przed intymnością ? Przekonanie , że nie zasługujesz na miłość ?
Bądź gotów do miłości kiedy ona przyjdzie . .............Kochaj a będziesz kochany . Bądź otwarty i przyjmij miłość . ...."

Nie takie to głupie . Cytowany fragment pochodzi z książki Louise L. Hay ,, Możesz uzdrowić swoje życie '' .
Właśnie kończę ją czytać . Bardzo dużo mi pomogła. Na pewno sięgnę po następną książkę tej autorki .
Ale to już inna opowieść i inna bajka . A może znasz tę autorkę ? . Pozdrawiam .

[ZMĘCZONY80]

Witaj Ewo
Nie, nie znam tej autorki, ale po tych słowach, które zacytowałaś sięgnę po jedną z jej lektur.
Bardzo Ci dziękuję za ten post, że napisałaś do mnie tych kilka słów, które mnie tak poruszyły, zmieniły spojrzenie na świat.
Tak bardzo tego potrzebowałem, szczególnie dziś. By ktoś dodał mi otuchy.
Ciężko jest mi wyjść z dołka, ale dzięki takim wspaniałym ludziom jak TY myślę,że mi się w końcu uda, zaświeci słońce, a moje serce przepełni miłość.
Dzięki jeszcze raz za wszystko. Pozdrawiam serdecznie

[ewa 67]

Miłe słowa . Dziękuję . One dowodzą , że wypowiadanie się na tej stronie ma sens , komuś to służy i pomaga .
Taki między innymi jest cel mej bytności tutaj . Poprzez własne doświadczenia związane ze zmaganiem się z depresją pomóc innym aby , być może dzięki temu , ich droga do ,,zdrowienia była krótsza ".
Chcę , aby to doświadczenie , służyło również innym , żebym nie zamknęła go w sobie , nie zostawiła tylko dla siebie .

Ja cały czas pracuję nad sobą . Każda wskazówka , rada innych osób jest dla mnie cenna . Bo tak naprawdę nie wyleczą nas tabletki . To my musimy zmienić swoje myślenie , przede wszystkim w stosunku do nas samych , polubić siebie , zaakceptować , poczuć swoją wartość a zewnętrzne objawy , tak bardzo nas nieraz przygnębiające , znikną same . Pozdrawiam Cię . Życzę dobrej niedzieli , spokojnej . Zrób coś fajnego dla siebie . A z dołka wyjdziesz , na pewno .

[Dulcem]

Witaj, nie wiem czy to jeszcze przeczytasz, dość dawno założony temat. Chciałam Ci tylko powiedzieć, że z całego serca trzymam za Ciebie kciuki. Nie wiem co robię tutaj dzisiaj, dlaczego czytam ten temat, dlaczego chce żeby Ci się udało. To mój pierwszy post na forum, którego użytkowniczką stałam się właśnie przed sekundą. Nie wiem czy w ogóle Cię to obchodzi.. po prostu... Bardzo liczę na Twoje szczęście w miłości.

Chociaż idiotycznie się czuję pisząc coś w tym stylu...

[ZMĘCZONY80]

Witaj Dulcem
Przeczytałem Twojego posta, dzięki za miłe słowa, sprawiły mi radość.
Czuję się wyjątkowy, ponieważ pierwszego posta napisałaś akurat do mnie
Temat dawno założony, ale wciąż aktualny, jestem do wzięcia
Mam nadzieję, że dołączysz na stałe do naszego forum, tu nikt Cię nie będzie osądzał, oceniał czy krytykował. To forum skupia na prawdę wspaniałych i wyjątkowych ludzi, którzy w życiu niejedno przeszli. Dzielimy się naszymi doświadczeniami, poglądami, dajemy sobie dobre rady, a najważniejsze że przez to forum nie czujesz się ,,Sama"

Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne posty