 |
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 16:14:10, 11 Październik 2010, Poniedziałek , 283 Temat postu: Nie taka straszna psychoterapia... |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy psychoterapeuta to - jak w popularnych serialach - jakieś szczególne skrzyżowanie księdza z lekarzem? Nie bardzo wiadomo, kto to jest, czym się zajmuje i dlaczego to miałoby być pomocne. Jak jest w rzeczywistości? Oto fakty i mity na temat psychoterapii.
Psychoterapia zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością w Polsce. Polacy oswoili się z myślą, że jednym ze sposobów radzenia sobie z życiowymi kryzysami jest skorzystanie z profesjonalnej pomocy psychoterapeuty. Jednak w społecznej świadomości, ukształtowanej przez środki masowego przekazu, panuje wiele błędnych przekonań na temat tego, na czym polega ta forma pomocy i w jakich sytuacjach warto z niej skorzystać. Te nieprawdziwe przekonania oraz brak podstawowych informacji o psychoterapii powodują, że wiele osób zniechęca się lub boi się skorzystać z pomocy psychoterapeutycznej. Czym zatem jest psychoterapia, a czym na pewno nie jest. Chociaż psychoterapia jest pojęciem bardzo szerokim, a wachlarz metod terapeutycznych jest rozległy, to jednak podstawowe zasady pracy terapeutycznej są ściśle określone i w pewnym stopniu wspólne dla różnych podejść psychoterapeutycznych. Badacze spierają się o to, czy można opisać proces terapeutyczny w jednoznaczny sposób. Chociaż w pewnym zakresie można ten proces opisać, to istnieje jednak także pewna przestrzeń wynikająca ze spotkania konkretnego terapeuty z konkretnym pacjentem. Dlatego każdy proces terapeutyczny jest inny. Można wskazać na określone czynniki działające terapeutycznie (np. relacja terapeutyczna), nie da się jednak wyjaśnić, czym będzie konkretne doświadczenie psychoterapeutyczne w odniesieniu do konkretnego pacjenta. Z pewnością można jednak powiedzieć, czym na pewno nie będzie i jakie ogólne zasady muszą być zachowane w tym procesie. Przyjrzyjmy się najczęściej spotykanym potocznym przekonaniom na temat psychoterapii – nieprawdziwym lub prawdziwym w niewielkim stopniu. Komentując je, będę się odnosiła głównie do podejścia psychodynamicznego, w którym sama pracuję.
1. Psychoterapeuta udziela rad – mówi pacjentowi, co ten ma zrobić ze swoim życiem. Psychoterapia często mylona jest z poradnictwem. W rzeczywistości formy te znacząco się różnią. Kontrakt, jaki zawiera specjalista z osobą zgłaszającą się po poradę, dotyczy pracy nad rozwiązaniem konkretnego zgłoszonego problemu, poprzez konkretne proponowane przez pomagającego rozwiązania. W psychoterapii natomiast kontrakt dotyczy poszerzania rozumienia własnych trudności przez pacjenta. Terapeuta musi być neutralny wobec rzeczywistych problemów pacjenta i pomagać mu jedynie w rozumieniu znaczenia tych problemów, a nie w podejmowaniu decyzji. Nieneutralny terapeuta mógłby mieć taką pokusę, żeby podjąć decyzję za pacjenta i wskazać mu opcję, którą uważa za najlepszą dla niego. Jednak w psychoterapii stanowiłoby to rażące naruszenie kontraktu. Istnieją nieliczne sytuacje, w których terapeuta może interweniować w rzeczywiste życie pacjenta – z reguły są one związane z okolicznościami, w których pacjent lub inne osoby mogłyby być zagrożone. Udzielanie rad pacjentowi w procesie psychoterapii kwestionowałoby jego własne zdolności radzenia sobie z trudnościami i samodzielnego decydowania o sobie. Stwarza też problemy etyczne i mogłoby stanowić źródło poważnych nadużyć.
2. Każdy powinien mieć swojego psychoterapeutę. To przekonanie jakby żywcem wzięte z amerykańskich filmów, w których niezwykle bogate i znudzone życiem kobiety między wizytą u kosmetyczki a partyjką golfa wybierają się do swojego, najczęściej pracującego analitycznie terapeuty. Na szczęście to nieprawda, że każdy potrzebuje psychoterapeuty. Rozwój jest procesem naturalnym i odbywa się przede wszystkim poprzez naturalne życiowe kryzysy i podejmowane przez nas wysiłki, by sobie z nimi radzić. Z większością trudnych sytuacji radzimy sobie sami albo z pomocą bliskich osób i specjalistyczna pomoc nie jest nam potrzebna. Psychoterapia może być pomocna w rozumieniu kryzysu i sensownym spożytkowaniu go. Nie można zapominać, że jest to leczenie i jako takie jest procesem dość inwazyjnym – uzasadnionym wtedy, kiedy jest to konieczne. Żaden lekarz nie zgodzi się przecież wykonać pacjentowi operacji tylko dlatego, że pacjent bardzo tego chce... Zwykle terapeuta bada na pierwszej konsultacji motywację pacjenta i proponuje adekwatną formę pomocy, i nie musi to być psychoterapia. Oczywiście, istnieją warunki, w których leczenie psychoterapeutyczne jest wskazane lub nawet konieczne.
3. Dorosły człowiek powinien zawsze radzić sobie sam ze swoimi problemami. Takie myślenie pomija fakt, że umiejętność skorzystania we właściwym momencie z pomocy kompetentnego terapeuty jest także sposobem radzenia sobie. To naturalne, że każdy z nas początkowo próbuje swoje problemy rozwiązać sam lub z pomocą zaufanych bliskich osób – i to się najczęściej udaje. W ten sposób radzimy sobie z większością życiowych trudności. Podjęcia psychoterapii wymagają problemy, które wywołują w nas silne cierpienie, mają przewlekły lub nawracający charakter i nie ustępują – pomimo podejmowanych przez nas prób ich rozwiązania. Właśnie w takich sytuacjach warto rozważyć możliwość skorzystania z pomocy specjalisty. To ważne, że psychoterapeuta i pacjent nie znają się, bo dzięki temu terapeuta może być naprawdę neutralny i bezstronny wobec pacjenta.
4. Każdy może poprowadzić psychoterapię, jeśli tylko choć trochę zna życie. Nieprawda. Nie każdy może prowadzić psychoterapię. Pozornie wydaje się, że psychoterapia to zwykła rozmowa, ale w rzeczywistości taka „rozmowa” wymaga ogromnej wiedzy, doświadczenia i umiejętności, które terapeuta zdobywa w trakcie odpowiedniego szkolenia i superwizji. Nieprofesjonalnie udzielona pomoc psychologiczna może wyrządzić wiele szkód, dlatego warto sprawdzić kompetencje terapeuty, zanim skorzystamy z takiej pomocy – np. przeczytać na jego stronie internetowej, jakie ukończył szkolenia, gdzie superwizuje swoją pracę, czy należy do jakiegoś stowarzyszenia, które dba o jakość pracy psychoterapeutów. W Polsce są to: Polskie Towarzystwo Psychologiczne i Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, a także towarzystwa zrzeszające osoby pracujące w określonym nurcie psychoterapii. Kompetentny terapeuta powinien także pracować w zespole, co zapewnia odpowiednią jakość jego pracy. To ważne również dlatego, że w razie jakichkolwiek wątpliwości dotyczących pracy terapeuty pacjent może je zgłosić osobie kierującej zespołem.
5. Psychoterapia niczym nie różni się od innych rozmów, więc dlaczego miałaby mi pomóc? Rozmowa psychoterapeuty i pacjenta podczas sesji terapeutycznej może wydawać się podobna do innych rozmów, jednak ma ona inny cel, a psychoterapeuta posługuje się w niej specyficznymi narzędziami. W psychoterapii działa nie tylko rozmowa, ale także szczególna relacja, jaką pacjent i terapeuta budują ze sobą. Różni się ona od naszych relacji z innymi ludźmi i jest tak skonstruowana, żeby mogły być w niej realizowane cele terapeutyczne. Relacja terapeutyczna ma charakter asymetryczny – terapeuta z reguły wiele wie o pacjencie, natomiast pacjent bardzo niewiele wie o terapeucie. Terapia koncentruje się na problemach pacjenta, podczas gdy w rzeczywistych relacjach między ludźmi obowiązuje zwykle wzajemność. Poza tym relacja terapeuta – pacjent jest określona kontraktem i nie może poza ten kontrakt wyjść także z powodów etycznych: terapeuta nie wybierze się na kawę ze swoim pacjentem ani nie będzie z nim utrzymywać prywatnych kontaktów. Taka bariera w kontakcie służy stworzeniu optymalnych warunków do pracy. Podjęcie decyzji o rozpoczęciu psychoterapii nie jest sprawą prostą. Zwykle jest związane z pewnym napięciem, jakie towarzyszy wchodzeniu w nową, nieznaną sytuację: rozmawiamy o sprawach bardzo osobistych, czasami intymnych, w relacji, w której nasze zaufanie do terapeuty dopiero się buduje. Podjęcie takiej decyzji wymaga odwagi i determinacji. Psychoterapia stanowi często obciążenie czasowe, finansowe i emocjonalne. Jest wyjściem w nieznane. Doświadczeniem, którego przebiegu nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć. Z drugiej jednak strony daje także szansę na zajęcie się trudnościami, z którymi borykamy się od tak dawna, że czasem straciliśmy już nadzieję, że w ogóle możliwe jest poradzenie sobie z nimi.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|