Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

lola33

Keit milo mi bylo Cie poznac i porozmawiac z Toba na priv.Pisz to naprawde pomaga a Twoje wiersze sa piekne.Pozdrawiam.lola33

Gość

zasada pierwsza nigdy nie prosic o pomoc
zasada druga nigdy nie oklamywac sama siebie
zasada trzecia nie mowic co boli
zasada trzecia isc za ciosem
zasada czwarta jak myslisz tak rob odrazu
bo pozniej mozna czekac na okazje
a to bywa zenujace!!!!!!!!!!!!!!!

Gość

jest mi przykro bo liczylam ze choc raz ktos mi pomoze poda swa dłon i wyprowadzi z tego labiryntu w ktorym panuje ciemnos a tylko mysli wciaz biegna dlaczego nikt mnie nie slucha dlaczego zawsze walcze sama czy tak bedzie zawsze czy jakbym stanela na ktorysm tam pietrze to pomoc bylaby skacz czego drepczesz w miejscu nawet nikt nie wie ile trzeba sie zapierac aby nie spasc bo cos tak bardzo tam nadole przyciaga ale walcze aby nie zrobic nic aby to skonczyc ale wciaz analizujac jak wiele jest sposobow jak wiele jest powodow wyciagam chwilami reke ale ja cofam bo wciaz walcze dostaje szalu bo znowu cos robie wbrew sobie ale wciaz walcze tylko po co czy tak wyglada walka o zycie ? czy ja tak naprawde walcze ? ze soba ? z zyciem ? czy bezsilnoscia? nie wiem

Gość

Mdłe światło padające z latarni idę pustą ulicą choc gdzieś w dali słychac śmiech i głośne rozmowy odwracam się za siebię widzę cień padający na ścianę jakby zbudowana była z kamieni wtedy dopada mnie ogromny strach zaczynam biec na oślep prosto przed siebie słysząc jak ktoś biegnie zamną biegnę coraz szybcjej i szybciej zaczyna brakowac mi tchu nie wiem gdzie mam biec dalej bo wszystko dookoła jest takie same tylko drzewa , drzewa i śnieg pod nogami a ja czuję że ten ktoś jest coraz bliżej wtedy potykam się i upadam i zapada ciemnośc w której ja znikam budzę się wtedy ze strachem jeszcze chcem nadal uciekac ale to był tylko zły sen tylko czy był tylko snem nie wiem byc może tak było naprawdę...........

Gość

Coraz bardziej czuję że muszę coś w swoim życiu zmienic muszę przestac dreptac w miejscu bo to i tak nic nie daje nie mam już sił co noc pakowac swój plecak a zrana zanim pójdę się trochę zdrzemnąc go rozpakowywac ale coś ciągnie mnie w drogę a ja jestem już tym wszystkim tak bardzo zmęczona tak bardzo chcę odpocząc pozostac tylko w swoim towarzystwie zobaczyc góry móc stanąc na szczycie zobaczyc gwiazdy na niebie usłyszec szum wiatru i móc zagłębic się w swoich myślach wiedząc że nikt mi nie przeszkodzi i byc sama sama przez długi czas bez rodziny zadnych problemów tylko ja i ech dlaczego nie kto może mi tego zabronic ? nikt wię może powinam już ruszyc w drogę bo po co czekac

Gość

Znowu płaczę ukratkiem ścieram łzy coraz bardziej zamykam się w swoich myślach coraz bardziej tonę w otchłani czuję taką bezsilnośc czuję jak znikam każdego dnia coraz bardziej tęsknie za czymś co już nie nastąpi komu ja jestem potrzebna samotnosci ona poradzi sobie bezemnie a ja potrzebuje wiary której nie ma nadzieja też odeszła a pustki nie da się wypełnic nic nie jest warte aby wciąż tylko błądzic bo ślepcem można pozostac do końca a ja boję się ciemności !!!!!!!!!!

lola33

Dlaczego zycie musi byc tak okrutne? Czy ktos zna odpowiedz?Dlaczego ludzie cierpia,choc na to nie zasluguja? Gdzie jest sprawiedliwosc?

Keit jeszcze przyjda te lepsze dni.
Pozdrawiam.

Gość

Może ja zasłużyłam tylko nie pamietam czym może lepszych dni nigdy nie było i nie będzie może tak ma byc nie wiem więc wybieram łzy one przynajmniej nikogo nie ranią tak myślę tak czuję więc sobie popłaczę może pomoże

Dzieki lola że się odezwałaś też Ciebie pozdrawiam

nikt · Gość

Nie liczy się życie tylko jak się żyło bo w obliczu śmierci i tak odchodzisz bez bagażu chyba że tylko doświadczeń nic więcej gośc nikt keit mówi wszystkim żegnam nie bedzie już więcej zaśmiecac forum swymi bazgrolami

lola33

Keit nie odchodz prosze Sad

Przepraszam.