Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[kasiaF85]

witaj Tworcza Duszo

Lustrem naszym, sa ludzie z podobnymi wspomnieniami.
Moim malym lustrem jestes Ty, wiekszosc mysli odbijasz od swej tafli dajac mi do zrozumienia, ze pokrewne jestesmy w bolu.
Lustro, gdy opieramy o nie czolo, oddaje nam cieplo, ktore sami przynieslismy. Trzeba wiec grzac dlonie by cieplo dawac, gdy nadarzy sie nam okazja do uscisku rąk i przestac sie bac... na poczatek pokazujac to chocby wierszem...

pisz....narod czeka.

[Keit]

Nie jestem twórczą duszą aby warto było czytac bo każdy znas tu piszących ma swe koszmary które czasami pisząc zamienia w wiersz ...

[Keit]

Dzisjaj jestem starsza głupie uczucie tylko dlaczego mi przykro że nikt nie pamięta przecież tak samo jest co roku...

[lola33]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KEIT W DNIU URODZIN.WIECEJ USMIECHU NA TWARZY I RADOSCI W SERCU.

[Keit]

Dzięki lolu jesteś kochaną przyjaciółką

[LAKILAK36]

Sto lat sto lat no tak skonczyc osiemnascie latek hi hi keit moze wysle ci torta internetem tylko chyba moze sie splaszczyc.Zycze najwazniejsze duzo zdrowia no i pogody ducha a wszczegolnosci sily sily walki o lepsze jutro.Powodzenia.

[Keit]

Dzieki laki jakby co to torta z bitą śmietaną proszę

[LAKILAK36]

No no ale jestes szybka chyba jestem obserwowany hi hi ok z bita śmietana hi hi ale nie wiem czy sie ubije bo sam robie torta ha ha.

[Keit]

Jestem szybka bo jak narazie udało mi się tylko przekupic forum aby mnie nie kopało a co do torta to wierzę w Twe ukryte talenty

[Keit]

Siedzę i nie wiem czy mam się śmiac czy płakac dzisjaj mogę szczerze powiedziec o sobie oszołom bo im dłużej myślę tym bardziej dochodzi domnie że jak nie zacznę myślec przed podjęciem decyzji to kiedyś mogę ten durny łeb straci o ile nie stanie się to tym razem jak moja sąsiadka skończy balety pijackie i wróci do domu a ktoś życzliwy jej doniesie co zrobiłam a więc od dłuszego czasu serce mi się krajało jak patrzyłam na jej psa jak ma u niej przechlapane jej traktowanie , karmienie tego psa to przykry temat a teraz doprowadziła mnie do szału dwa a raczej juz trzy dni temu wyparkowała psa z domu a sam gdzieś znikła nie można było koło niego przechodzic z torbami bo pchał pyska szukając jedzenia a że wielkością i wyglądem przypomina wilczura więc wciąż jest głodny a tak po za tym gdy go przywiązywałam aby móc spokojnie wyprowadzac swojego psa okropnie wył no i dziś ten pies stoi kołomnie a jakaś kobieta się pyta czyj jest ten pies bo jej jest go szkoda i chciałaby go przygarnąc a ja jakby nic wypaliłam niech go sobie pani bierze właścicielka wyrzuciła go z domu i nie wierze jeszcze do teraz ona go chciała ja miła i uczynna przyniosłam jej sznurek aby miała na czym go poprowadzic w domu powiedzieli że zwariowałam chyba mieli rację ale sama się zastanawiam jak mi się to udało coraz bardziej zaczynam wierzyc że ja sama sobie wyszukuję kłopoty a tak na marginesie jakby co to byc może w najbliszym czasie proszę mnie szukac na chirurgi chyba że wtrafię na ortopedie bo i z tym się licze jakby co to słonia też mogę komuś wcisnąc dlamnie to betka