|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mona
pisarz powyzej 70 postow
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 13:49:01, 21 Czerwiec 2010, Poniedziałek , 171 Temat postu: |
|
|
Witaj Avanti! Cieszy mnie twoja wytrwałość i determinacja. To co z siebie dajesz świadczy o tym jak bardzo dobroduszną istotą jesteś. Cieszy mnie że jesteś miłośnikiem domowej menarzeri. Przepraszam, jeżeli cię uraże... Ale czy nie minęłaś się z powołaniem??? Lubisz pisać i kochasz zwierzęta... Cieszy mnie że egzaminy przeszłaś pomyślnie, Już niedługo meta tego maratonu. Zycze oczywiście pomyślnego zakończenia. Pisałaś wcześnie że mieszkasz z Mamą która jest już leciwa. Rozumiem że bywa ci ciężko. Starsi ludzie mają swoje dziwadztwa... no ale tak już raczej ma być. Kto wie jakie my będziemy ekscentryczne za te naście lat. Mam babunie i wiem co mówie ... Jej zdziwaczenie chyba nie zawsze daje mi powody do śmiechu... Pozdrawiam i trzymam kciuki za główny egzamin magisterski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avanti28
pisarz powyzej 40 postow
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Avanti.lost@gmail.com Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 19:43:15, 21 Czerwiec 2010, Poniedziałek , 171 Temat postu: |
|
|
Golka bo ty mi odpisywałaś, czytałam rano, bo mówiłaś mi o tym że chyba pomyliłam kierunki nawet w pozytywnym tego słowa znaczeniu (: tylko gdzieś mi uciekł twój post (: w sensie że pewnie jest, tylko ja nie mogę go znaleźć, a jeśli mylę fakt i to był być może post Mony, to przepraszam od razu (: bo zdarza mi się czasami coś ,,odwrócić do góry nogami (: w każdym razie chce jak najbardziej być w kontakcie i szanuje również sam fakt że wy odpisujecie mi tak jak możecie z czego bardzo się cieszę. Ja z kolei również śledzę inne posty, ciekawe, również wasze wypowiedzi na inne tematy, nie żałuje ze na to forum trafiłam (: jesteście wspaniałymi ludźmi. no i zabieram się za te zagadnienia do magisterskiego (; nasz promotor straszy nas plagiatem ); teraz on wpędza mnie w niepokój... ale jak się poddam takim myślom to pewnie będzie ,,mówisz i masz", a przecież wcale tak nie musi być prawda, po co wpędzać się w niepotrzebny stres. teraz trzeba skoncentrować się na najważniejszym. powiem wam, nie lubię swojej intuicji, nie lubię i już. Przewidziałam dosłownie pytania na egzamin - które nie zostały podane, nikt się ich nie uczył a jednak pojawiły się no i byłam na pozycji wygranej bo pomogłam innym (: jaka euforia była (: , super, mam nadzieje ze taka atmosfera ze wszystkim będzie do końca. (znowu nie wierze ze to wszystko nabrało takiego przebiegu, aż się boję bo moje dobre dni można policzyć na palcach), ale życzę wam takiej samej pogodnej atmosfery każdego dnia (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avanti28
pisarz powyzej 40 postow
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Avanti.lost@gmail.com Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 19:49:09, 21 Czerwiec 2010, Poniedziałek , 171 Temat postu: |
|
|
Tak jednak Mona to ty mi odpisałaś (: jeszcze raz ci dziękuje i przepraszam że pomyliłam cie z Golka (: za dużo ostatnio uczyłam się na pamięć Przeuczenie przepraszam (: i pozdrawiam, z całego serca dziękuję za odzew (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
golka
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYDGOSZCZ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 8:19:43, 23 Czerwiec 2010, Środa , 173 Temat postu: |
|
|
prosilas o troche informacji o mnie wiec zebys nie utonela w moim temacie
mam 50 lat,nie mam ani dzieci(nie moglam miec niestety) ani rodzenstwa.ale mam psa i kota,i rybki w akwarium .i to jest prawda ze jesli sie nie ma dzieci to ta milosc macierzynska przelewa sie na zwierzaki.
dwa razy owdowialam,potem 2 lata nieudanego zwiazku a teraz od 4 lat jestem z jackiem i mamy zamiar sie pobrac.jacek jest i ojcem 3 dzieciakow i dziedkiem - wszyscy siedza w anglii.
no i coz jeszcze,mieszkamy razem z ta moja uparta mama do ktorej czesto brak mi cierpliwosci choc ciagle sie tej cierpliwosci ucze.widzisz, moja matka po smierci mojego ojca(mialam wtedy 10lat) zaczela pic i trwalo to prawie 20 lat.i w tym czasie wyrzadzila mi wiele krzywd i to takich ktorych nie da sie zapomniec
ale moj jacek jak czesto powtarzam,nie ma chyba wcale nerwow no chyba ze jest sytuacja naprawde podbramkowa.i wlasnie dzieki niemu ucze sie sie tej cierpliwosci w stosunku do mojej matki.
depresje mam juz chyba ponad 14 lat,heh juz sie w tym pogubilam
od 98 roku jestem na rencie z calkowitym zakazem pracy i w tym roku mam kolejna komisje
moja renta wlasciwie nie wynika z depresji tylko,coz,w 97 roku miala usuniety niezlosliwy nowotwor mozgu a wtej chwili mam wznowe,odrosly mi dwa guzy a do neurochirurga ide "juz" w pazdzierniku
poza tym,oprocz moich roznych dolkow mam tez super gorki i jestem nieuleczalna pesymistka co wcale nie jest takie zle,no i mam duze poczucie humoru ktore ratuje mnie w wielu sytuacjach
oprocz tego zaczelam na starosc pic kawe no i pale zbyt duzo papierosow
no i jeszcze - ciesze sie ze ciebie poznalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avanti28
pisarz powyzej 40 postow
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Avanti.lost@gmail.com Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 19:57:47, 23 Czerwiec 2010, Środa , 173 Temat postu: |
|
|
CZEŚĆ GOLKA (: jak czytam twój post to tak jakbyś była moja starszą siostrą z podobnym doświadczeniem . ja mam 27 lat, moja depresja jak już wiesz zaczęła się z przeżyć, też od tamtej pory do dotychczas, mam całkowitą niezdolność do pracy, ale teraz już dostałam wniosek i w lipcu będę stawać na komisji lekarskiej, przypuszczam że jest to już raczej po raz ostatni. mój stan zdrowia nie uległ jakiejś znacznej poprawie, od 16 roku życia do teraz jestem pod opieką ginekologa, który w zasadzie przepisuje mi tabletki i leczy na to z czego już dawno mnie wyleczył, psychiatra mi się zmienił, dostać się do niego zaczęto nie mogę, poza tym bardzo jest to nie miły człowiek, poprzedni miał idealne podejście do pacjenta, a ten... jest nieuprzejmy jak wchodzę do gabinetu. najpierw odstawił mi leki, powiedział że mogę je brać w razie konieczności a we wniosku na komisje napisał mi że leczę się niesystematycznie, poza tym jego mentalność - powiedział że nie mam co liczyć na rentę, wiec mu powiedziałam, że nie przyszłam rozmawiać o tym czy dostane rentę czy nie tylko wypełnić formalności gdyż sprawa mojej renty jest decyzją orzecznika. bardzo go to zdenerwowało i chyba dlatego tak mi napisał. ale nie powinien w ten sposób na mnie na skoczyć od drzwi że od razu nie dostanę renty, wyrok mi od razu postawił. nie mam ochoty do niego chodzić. no i trafiłam również do endokrynologa w tym roku w styczniu bo w końcu ktoś wpadł na pomysł że mogę mieć niedoczynność tarczycy, potwierdziły to badania, miałam usg, okazało się ze tej tarczycy prawie nie ma, wiec jestem na eutyroksie już do końca życia. nie wiem czy kiedyś zostanę mamusią, choć bardzo bym chciała. poza tym taki drobny szczegół, leczę się na niedoczynność od stycznia a kartę mam założoną w maju (: i ot cała moja pomoc lekarska schodzi na psy. mam nadzieje że znajdę po obronie trochę czasu na własne zdrowie, bo na razie, nie mam czasu pomyśleć o tym, aż grzech.
... jesteś prawdziwym wzorem wytrwałości i nawet jeśli tego nie czujesz to z pewnością uczysz się od swojego męża, Super , to jest fajne ze ludzie czasami mogą uczyć się nabierania pozytywnych cech od innych ludzi, a szczególnie od bliskich widać wtedy tę więź. to wspaniałe. musiałaś bardzo przeżyć nałóg twojej mamy, wyryło to na pewno ślady w twojej psychice i jeszcze te doświadczenia nieudanych związków i samotność, którą przezwyciężyłaś. jesteś kolejnym dowodem na to że człowiek potrafi znieść tak naprawdę wszystko.. Golka.. ty przeżyłaś chorobę która potrafi człowiekowi odebrać nadzieję, udowodniłaś że ta choroba to nie jest i nie musi być wyrokiem, wyszłaś zwycięsko, czego ci życzę nadal na każdym etapie twojego życia, i nie dziwie się wcale że twoja depresja trwa tak długo... to świadczy jednak nie tylko co o twoim załamaniu, (wystarczy sobie to wszystko tylko wyobrazić czego doświadczyłaś) ale w konsekwencji o twojej sile którą potrafiłaś zbudować w sobie, wytrzymałości na gruncie tego wszystkiego co cie spotkało. tak wiele pokonałaś. Twoje doświadczenia budzą wiarę w innych. i ja sama teraz rozumiem, zrozumiałam dlaczego powinnam mieć kontakt z takimi ludźmi jak ty. Dziękuję że podzieliłaś się ze mną swoimi doświadczeniami. pozdrawiam cię serdecznie, liczę nadal na kontakt, podziwiam twoja pogodę ducha mimo wszystko, co wskazuje na to że jednak ten pesymizm się redukuje (: Trzymam kciuki za ciebie (: pozdrawiam cieplutko.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avanti28
pisarz powyzej 40 postow
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Avanti.lost@gmail.com Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czwartek 10:28:52, 24 Czerwiec 2010, Czwartek , 174 Temat postu: |
|
|
miałam dzisiaj przygodę właściwie to od wczoraj.. do domu wleciała jaskółka często wlatują, ale tym razem wpadła za segment, gdzie szczelina uniemożliwiła jej wylot ): segment był zbyt ciężki abym mogła go odsunąć, nie miałam możliwości nikogo poprosić o pomoc ): nadrobiłam jej okruszków chleba, przy braku możliwości pomocy jej wiedziałam że się nie uratuje ): ale pragnienie mojej pomocy jej było silniejsze, p pewnym czasie wpadłam na pomysł, zgrałam z netu mp3 z odgłosem jaskółek dymek, odkręciłam głośniki, usiadłam w jednym miejscu i nasłuchiwałam reakcje jaskółki, zaczęła się odzywać, dźwięk spowodował że przemieściła się do końca segmentu, ja patrzę a ona siedzi sobie w rogu, i głową tylko przekręca w lewo i w prawo (: otworzyłam szybko okno i po chwili kołowania się wyleciała... a mi kamień z serca spadł, i cieszyłam się że mogłam jej pomóc. ..czasami zdarza się że jestem gdzieś we właściwej porze i miejscu, ślimaka też sprzątnę z ulicy zanim go ktoś rozdepcze... może moja wytyczną jest pedagogika zwierząt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
golka
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYDGOSZCZ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Piątek 15:45:55, 25 Czerwiec 2010, Piątek , 175 Temat postu: |
|
|
o jejku jejku! a ty wiesz co znaczy jak jaskolka wleci do mieszkania???
ojejejejejejej
ze sie w rodzinie slub szykuje!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mona
pisarz powyzej 70 postow
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Sobota 22:43:01, 26 Czerwiec 2010, Sobota , 176 Temat postu: |
|
|
Witaj! pisałaś coś o swojej przyszłej teściowej? może się jeszcze ze sobą dogadacie... Chociaż przykładem to mój kontakt z moją teściówką nie jest.. Co tu by dużo pisać mojea jest smokiem w spudnicy... I dogadać się to raczej nie jesteśmy w stanie mimo tego że tak na ogół to dobra z niej kobieta... Barierą jest to że ona nie jest polką i przez to czasem nie możemy się porozumieć. Ja również jestem fanką domowego zwierzyńca. Od kąd pamietam to z bratem w domciu mieliśmy ich dużo- począwszy od psa, kota różnego rodzaju gryzoni na żabach czy ślimakach skończywszy... Teraz Mam Kociczke- mąż nam sprezentował bo syn za babcinym kotem tęsknił... ozdrawiam i ciesze się że podoba ci się na naszym forum!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mona
pisarz powyzej 70 postow
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Sobota 22:52:05, 26 Czerwiec 2010, Sobota , 176 Temat postu: |
|
|
HE!!! no to żeczywiście święci się weselisko!!! Tylko daj znać Cobyśmy zdążyły życzyć jak najlepiej!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 17:35:38, 28 Czerwiec 2010, Poniedziałek , 178 Temat postu: |
|
|
Avanti28...Ty to masz serduszko do zwierzat....i dobrze a wiesz czemu??Bo jak ktos kocha zwierzatka to znaczy,ze jest dobrym czlowiekiem a ta wlatujaca jaskoleczka to ho ho...bedzie weselisko jak nic pozdrawiam Cie cieplutko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|