|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sobota 18:33:46, 24 Lipiec 2010, Sobota , 204 Temat postu: |
|
|
Golcia...nie gniewam sie...no cos Ty...na Ciebie nie moglabym....dajesz mi tyle serca przeciez...i sil Ci zycze i powrotu do zdrowka....i sciskam Cie mocno....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DELFINEK
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BIALYSTOK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Niedziela 19:07:56, 25 Lipiec 2010, Niedziela , 205 Temat postu: |
|
|
witaj misia ..moje wakacje trwaja...ale te upaly tak daly sie we znaki ..dobrze z dzis pierwszy chlodny dzien od wielu dni....
Niby odpoczywam...troche czytam..spaceruje z mezem..zagladam na Forum i czytam zeby byc na biezaco...ale tez mam hustawki nastrojow....cos zaczyna sie dziac ze mna niedobrego ...bo jak sie zdenerwuje to nie moge sie uspokoic nieraz wiele godzin....wtedy rzucam co mam po reka ..piosze gkupie sms do corki ze mam dosc wszystkiego...czepiam sie meza ...choc ma on swoje za skorka..ale czepiam sie bez powodu i wywoluje awanture i trwa to tak dwa dni ....biore hydroxizine duzo bardzo duzo....i po dwoch dniach mija ....az do nastepnego razu ....zaczyna sie to od malej sprzeczki a ja sie tak nakrece ze konczy sie piekielna awantura.....
Cbyba pojde do lekarza niech cos radzi ...bo w tym szale moze jeszcze zrobie komus krzywde albo sobie nieswiadomie.....
najbardziej teraz pochlonely mnie gry na kompie mogr grac i grac i to mnie odpreza .....
a co do Ciebie kochana to te hustawki nastrojow tez nie sa ciekawe ...wiem jak to jest jak wstajesz i nic nie chce sie robic i modlisz siemzeby juz byl wieczor i ze kolejny dzien bedzie lepszy..
a jak kochanie sprawy rodzicow sie ulozyly .....?????
pozdrawiam cie i juz niedlugo wracam na Forum....dobrej nocy ..buziak....Marta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Niedziela 20:48:56, 25 Lipiec 2010, Niedziela , 205 Temat postu: |
|
|
Delfinku kochana...odpoczywaj...ale na te hustawki nastroju to wiem wiem...przychodza nagle i nie wiadomo skad...znam to...ale pisalas,ze bierzesz duzo hydroxizine...czy aby nie za duzo???mam nadzieje,ze nie przekraczasz dawki ustalonej przez lekarza??bo wiesz,ze tak nie wolno...moze idz do lekarza...powiedz,ze cos jest nie tak...napewno cos zaradzi...wiem wiem...madruje sie...ale teraz jak jestem juz po wizycie u tego psychiatry to mam chec do walki o sama siebie...a co do rodzicow coz...nie ulozylo sie...i jest jak jest czyli byle jak...ale wiem ze oni sami musza rozwiazac te problemy...ja juz nic nie moge pomoc...moge tylko zaakceptowac...i wracaj na forum,bo brak mi Ciebie...ale no dobra...poki co to jeszcze sobie poodpoczywaj ,ja poczekam hihi...buziaczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wtorek 19:20:20, 27 Lipiec 2010, Wtorek , 207 Temat postu: |
|
|
Witajcie milo..i coz,entuzjazm mi opadl po tej wizycie u pani psycholog...tak jak bylam zadowolona z pani psychiatry tak teraz absolutnie nie jestem zadowolona z pani psycholog...juz pisze o co chodzi...oczywiscie rowniez poszlam prywatnie,bo tak pomyslalam sobie,ze wiaddomo jaka nasza sluzba zdrowia jest,prawda?mowie moje zdrowie jest wazne ,stac mnie na prywatna wizyte to ide...no i poszlam...absolutnie na samym poczatku ta pani nie wzbudzila we mnie jakiegos zaufania...czulam sie tam zle od samego poczatku...nie wiem,ale nie umiala ze mna rozmawiac...wogole to zaczela pytac sie mnie na dzien dobry czy ja bede chciala prywatnie do niej chodzic czy na kase chorych...wiec mowie,ze jesli jest taka mozliwosc to na kase chorych,bo wiadomo kazdy liczy pieniazki...pozatym chyba od czegos jest ta nasza sluzba zdrowia...no to mi pani psycholog na to ,ze oczywiscie moze pani na kase chorych,ale nastepna wizyta za miesiac,a jak prywatnie to w kazdym terminie i jeszcze dodala,ze bardzo chetnie widzialaby mnie conajmniej dwa razy w tygodniu....no mowie Wam,ze az sie zagotowalam w srodku...ale oczywiscie grzecznie podziekowalam i wyszlam...nie mam poprostu slow po czyms takim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 21:28:08, 28 Lipiec 2010, Środa , 208 Temat postu: |
|
|
Kochani...tak sobie dzis myslalam o tym wszystkim co mnie spotkalo wczoraj...ta stracona,nieudana wizyta...niepotrzebna...tyle tylko,ze pani psycholog wpadlo 60zl do kieszeni...trudno...zarobila...ale ja nie o tym...bo ja sobie poradze...znajde innego psychologa,ale co z innymi ludzmi,ktorym jest gorzej niz mi...ktorzy maja duzo powazniejsze problemy,ktorzy nie maja sil zeby o siebie walczyc?I to jest smutne,przerazajace,bo to jest tak jakby Ci co powinni pomagac tylko czekali na tych chorych zeby zarobic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czwartek 21:24:05, 29 Lipiec 2010, Czwartek , 209 Temat postu: |
|
|
Kochani...wiem wiem...pisze i pisze...mam nadzieje,ze jednak nie macie mnie dosc chociaz takie mam czasem wrazenie,ze blooga pisze tak sama do siebie...wyrzucam z siebie to co we mnie siedzi...i musze przyznac,ze nawet jak nie dostaje odpowiedzi to i tak jakos mi lzej troszke?chociaz byloby mile dostawac jakies wiadomosci,ale rozumiem,kazdy z nas ma swoje zycie,swoje problemy,swoje odczucia,i nie kazdego stac na odpisanie...albo i tez nie ma sil...rozumiem to...dlatego pisac tu sobie bede,bo mi to tez pomaga...w jakims stopniu...
Zaczynam miec poczucie,ze w koncu powolutku,ale odczuwam,iz mam kontrole nad swoim zyciem...nie wiem,ale chyba ta wizyta u tej psychiatry cos we mnie obudzila...potem ta porazka u psycholog...ale nie poddalam sie i jakos tak caly czas mam chec zeby walczyc a przedtem bylam w jakims marazmie...Boze nie poddam sie...i Wam zycze rowniez tej sily do walki o swoje zdrowie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Piątek 19:36:38, 30 Lipiec 2010, Piątek , 210 Temat postu: |
|
|
Moi drodzy...opuszczam Was na no troszke dluzej...takze cisza bedzie ...wyjezdzam...musze odpoczac troszke,oderwac sie od tej codziennosci...wroce do Was tutaj,to obiecuje...takze trzymajcie sie cieplo i walczcie o swoje zdrowie...sciskam Was cieplutko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Piątek 19:42:20, 30 Lipiec 2010, Piątek , 210 Temat postu: |
|
|
Cos mi sie rozlaczyl internet i wyslalam posta jako gosc...przepraszam i jeszcze raz Was sciskam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Piątek 20:22:02, 30 Lipiec 2010, Piątek , 210 Temat postu: |
|
|
misiu,
zycze Ci udanego, milego odpoczynku....potrzebna jest odmiana...
czasem pomaga spojrzenie na swoje problemy z calkiej innej perspektywy...
pozdrawiam i do zobaczenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misia
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Piątek 20:39:36, 30 Lipiec 2010, Piątek , 210 Temat postu: |
|
|
Malgosiu dziekuje...tak,kazdemu potrzebny jest odpoczynek...mi rowniez...chce chociaz przez te pare dni nie myslec o problemach,nie zadreczac sie niczym...pomyslec o sobie...i cieszyc sie sloncem i moim wyjazdem...choc przez chwilke...oderwac sie...a potem wrocic i dalej zyc...z tymi problemami,bo wiem,ze same one nie znikna,ale moc je pokonywac...jade w gory...wroce do Was,buziaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|