Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[stefan]

...



















...

[stefan]

...dziekuje za zaangazowanie na forum



















...

[kokolinka486]

Wtedy kiedy podawano mi leki przeciwbólowe z coraz to wyższego poziomu drabiny analgetycznej... wiedziałam doskonale co biorę ,ale czy miałam wybór ?

Uzależnienie ...uzależnienie krzyżowe ... to nie był mój wybór , nie mogę też winić za to lekarzy- to im zawdzięczam to, że ...że ból rzadko już przekracza granicę akceptowalności ...

Od jakiegoś czasu próbuję pod kontrolą lekarzy ,,schodzić ,, małymi kroczkami z leków ,ale nawet przy takim tuptaniu jest na prawdę ciężko . Benzo ... miało być wsparciem przy odstawieniu ,,słabszego ,, z leków p/bólowych ...zgodnie z założeniem spowodowało uzależnienie , ale wsparciem się nie stało ...

Kolejny dzień bez bezno ...kolejny bez innego białego proszka ...objawy odstawienne odstawiają mnie w kącik , a ...tu chcę (tak ,,chcę ,, a nie ,,muszę ,, czy ,,powinnam ,, ) zaliczyć egzaminy w szkole, wywiązywać się z obowiązków , których się podjęłam, prowadzić dom, znaleźć czas dla Córki ...

Wiem, że przy wychodzeniu z uzależnienia trzeba mieć rozpisany plan dnia , zajęty czas maksymalnie ... Organizm domaga się leków , ziemia ,,ucieka ,,mi sprzed nóg , stan depresyjny , zimno-gorąco ,mdłości , derealizacja...
Przetrwać ..

[kokolinka486]

Nie umiem prosić o pomoc , wstydzę się o nią prosić ...
Nie radząc sobie z objawami odstawienymi ,,zraniłam,, słowami bardzo ważną dla mnie osobę ...
Czy na prawdę aż tyle musiało się stać, żebym zadzwoniła do lekarki z pomocą której odstawiam leki ?

Nie marzę obecnie o kolejnych tygodniach bez tych leków ,tylko o przetrwaniu kolejnych 24 godzin...potem kolejnych 24 godzin...i kolejnych 24 godzin...

[kokolinka486]

I pomóż mi przetrwać kolejne 24 godziny ....

I pomóż mi zrozumieć...

Po prostu bądź ...

Cichutko ...

[kokolinka486]

Na wyciągnięcie ręki ...


Ale nie dotykaj ...


Poczucie bezpieczeństwa ...


Ty nim jesteś ...

[kokolinka486]

Istnieje ból - tak zupełny
Że pochłania substancję -
Potem otchłań przykrywa transem -
Aby pamięć mogła kroczyć
Jakby w omdleniu -
Iść bezpiecznie – gdzie otwarte okno -
By mogła Go porzucić – kość po kości.


Emily Dickinson.


....i kolejnych 24 godzin...

[kokolinka486]

[kokolinka486]

Czuję, że żyję ,kiedy spełniam się, kiedy mam zajętą każdą minutę dnia,kiedy dopiero noc przynosi odpoczynek ...
Od głównej drogi którą idę ,i która kroczenie daje mi szczęście,idzie kilka rozgałęzień ...wszystkie są do siebie bardzo podobne,wszystkie tematycznie powiązane , a chyba nadszedł już czas dokonania wyboru 1lub 2 z nich , i na nich skupieniu się jednak.
Czemu już czas ? Bo ostatnio z grafiku musiałam usnąć pewnego dnia ,,coś,, ,żeby mieć czas na sen ,i przyszło zastanowienie ....

Uważam,że są alejki ,z których zrezygnować nie mogę -ale czy aby na pewno... ?

MODLITWA O ROZPOZNANIE DROGI ŻYCIA

Boże przenikasz mnie i znasz.
Stworzyłeś mnie dla szczęścia
- pomóż mi je znaleźć.

Ukaż mi moją drogę życia.
Spraw, abym wybrał to,
coś Ty dla mnie zamierzył
i do czego sposobił jeszcze
w łonie matki.

Chcę być Ci posłusznym we wszystkim.
Pójdę gdzie mnie poślesz.

Ufam Tobie, bo wiem, że mnie
kochasz i chcesz mego dobra.
Poprowadź mnie po
ścieżkach Twoich.

Amen

[kokolinka486]