Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[kokolinka486]

,,Kto wstawi się na nami
u Pana co drogami
krętymi każe iść
Kto nas usprawiedliwi (...),,

[kokolinka486]

,,Nigdy się nie tłumacz- przyjaciele tego nie potrzebują , a wrogowie i tak nie uwierzą,,
Mam taką nadzieję, że przyjaciele wierzą ...

[kokolinka486]

Raz jestem na dole,
Raz jestem na szczycie.
W górę,
W dół.
Wysoko do słońca,
A potem znów w cień
Przerażającą pustkę własnego ,,ja,,.
Pozwól mi już zejść z tej huśtawki ...
Proszę ...

[kokolinka486]

Tak bardzo brakuje mi dziś kogoś , kto bardzo długo był dla mnie jedyną ,,zaufaną osobą ,, w życiu ...
Potrafił rozwiewać mój strach , tłumaczyć świat ...
Na rękawie Jego swetra zostawały moje łzy zmieszane z tuszem do rzęs ...
Nie wiem kim był , i nie chcę wiedzieć
Wiem,
że dziś mam bardzo trudny dzień przed sobą i bardzo mi Jego brakuje ...

[ewa 67]

Kokolinko , JEGO nie zastąpię ale przesyłam pozytywną energię . WSPANIALE DASZ OBIE RADĘ

[ewa 67]

Pozdrawiam Cię Kokolinko .
Życzę dobrego samopoczucia .

[kokolinka486]

Życie jest pięknym krajobrazem, choć wiele się w życiu zmienia
W moim życiu nadszedł czas na ,,czatowy urlop,, - i tak w dniach 7-21 październik nie będzie mnie na pokoju #depresja .
Otulam Was cieplutko myślami, i do sklikania po moim powrocie

[to_ja_golka]

witaj

weszlam tylko po to zeby sie przywitac

i sie przyznac ze zazdroszcze ci i tych malych kroczkow i tego ze ciebie jest tu tak duzo....

[kokolinka486]

Mnie nie ma tu dużo golka . Jest mnie tyle , ile potrzebuję

[kokolinka486]

Przeczytałam dziś w necie rozmowę , która mnie bardzo zainteresowała.
Postanowiłam podzielić się nią z Wami

Jak wykorzystać swój potencjał?
rozmowa z 23 września 2013

Jeśli ktoś nie ma świadomości, ile ma i kim jest, to nie wykorzystuje swojego potencjału. Nie potrafi dawać, ani brać. Co to są przywileje i na czym polegają rangi? O skutkach nieuświadomienia sobie swojego miejsca rozmawialiście z Joanną Dulińską - psychologiem, psychoterapeutą w Instytucie Psychologii Procesu, współzałożycielką Ośrodka Psychoterapeutyczno-Szkoleniowego Poza Centrum. Więcej o przywilejach w Psychologii Procesu dowiecie się z najnowszego Magazynu SENS oraz podczas 7. Ogólnopolskiego Festiwalu Psychologii Procesu POP-Kreacje (http://www.processwork.pl/). Zapraszamy!
czat_admin: Zaczynamy.

OlkaKolka: Czym jest tzw. potencjał?

Joanna Dulińska: Zbiór możliwości, talentów, snów, marzeń.

OlkaKolka: W wywiadzie dla magazynu SENS mówi Pani o rangach, ale ranga to brzmi dość obco dla większości z nas. Jak rozpoznać własną rangę w świecie?

Joanna Dulińska: Ranga to zbiór przywilejów. To co ja mogę, czego inni nie mogą. Rangę zawsze możemy rozpoznać przez porównanie własnej sytuacji z sytuacja innych ludzi. Jeśli zobaczę żebraka na ulicy i zdam sobie sprawę, że mam w życiu dużo lepiej niż on, to właśnie uświadomiłam sobie swoja wyższą rangę.

~Student: Odnosząc się do opisu zamieszczonego na stronie, bardzo zaciekawiło mnie zagadnienie rang, czym są i co dają w relacjach?

Joanna Dulińska: Rangi więcej mówią o naszym funkcjonowaniu w świecie niż w relacjach. Na to co dzieje sie w relacjach oczywiście też mają wpływ. Jeśli zdaję sobie sprawę, że mam np. więcej siły fizycznej niż mój partner i zdaję sobie sprawę, jakie to ma konsekwencje to będzie mi łatwiej korzystać z tej siły dla naszego wspólnego dobra.

~bkz: Ważne jest pytanie nie tylko jak tę rangę rozpoznać, ale przede wszystkim jak utrzymać w sobie to przekonanie (zwłaszcza w przypadku chwiejnej samooceny)?

Joanna Dulińska: Ranga to nie jest subiektywne doświadczenie tylko obiektywny fakt. Warto sobie o tym przypominać. Trening czyni mistrza.

OlkaKolka: Co wspólnego ma ranga z potencjałem?

Joanna Dulińska: Ranga pomaga w realizowaniu potencjału, a potencjał pomaga zwiększać swoją rangę. Załóżmy, że ktoś ma talent muzyczny. Ranga społeczna, czyli posiadane pieniądze pozwolą mu realizować potencjał. Kiedy dzięki temu nauczy sie gry na gitarze, może zdobyć kolejny przywilej.

feniksx: Ale żebrak może przewyższać nas inteligencją, siłą, możliwościami, których nie widać, bo widzimy 'tylko' żebraka.

Joanna Dulińska: Tak, to jego potencjał, który trudno mu zrealizować, bo nie posiada rangi społecznej.

~Beata_: Mam pytanie dotyczące mojej córki, która jest dorosła, ale tak jak ja kiedyś, nie potrafi w pełni rozwijać swoich możliwości, czy mogę jej jakoś pomóc?

Joanna Dulińska: To dosyć trudne pytanie. Nie znam pani córki, ani sytuacji. Mam dwie odpowiedzi: tak i nie. Częścią brania swojej rangi jest branie odpowiedzialności za swoje życie i tutaj mama może pomoc w taki sposób, że wierzy, że dziecko poradzi sobie świetnie samo. Wiem z własnego doświadczenia jakie to trudne.

Feniksx: Czy uważa Pani, że przeciętna osoba, zakompleksiona, jest w stanie stać się człowiekiem sukcesu podążając za radami?

Joanna Dulińska: Jeśli to dobre rady. I jeśli za nimi podąża, a nie tylko ich słucha - tak!

~Miht: Czy stosuje Pani jakieś założenia w swojej teorii, tzn. czy sprawdza się ona w każdych warunkach czy tylko przy spełnieniu pewnych założeń?

Joanna Dulińska: Nie bardzo wiem o jaka teorie chodzi?

~bkz: Czym charakteryzuje się lęk przed sukcesem i w jaki sposób wpływa lub może wpływać na proces tworzenia rangi, czy też wykorzystywania, budowania swojego potencjału?

Joanna Dulińska: Lęk przed sukcesem to lek przed zmiana i wzięciem odpowiedzialności za ten sukces. Świadome korzystanie ze swojej rangi to branie odpowiedzialności za swoje działania, wykorzystywanie potencjału to otwartość na zmiany, podejmowanie wyzwań.

~tomko: Ostatnio czytałem książkę "Uchwycić żywioł - jak znalezienie pasji zmienia wszystko" - głównym jej przesłaniem jest to, że każdy ma swój indywidualny, głęboki potencjał i jego odnalezienie potrafi diametralnie zmienić życie. Czy pani jako psychoterapeutka ma podobne doświadczenia w pracy z klientami - że w każdym tkwi ów żywioł i że brak kontaktu z nim może być przyczyną np. depresji?

Joanna Dulińska: Tak, ja tego nie nazywam żywiołem tylko snem.

~tricky_ja: Jeśli ktoś ma zaburzone poczucie własnej wartości, jak ma w siebie uwierzyć? Jak rozwinąć skrzydła?

Joanna Dulińska: Myślę, że podstawą jest odnalezienie chociaż jednej swojej mocnej strony - każdy taką ma, nawet więcej niż jedną. Poczucie niższej wartości często bierze sie z porównywania się z innymi - więc warto skupić uwagę na sobie.

RasowaKobieta: Rozumiem, że ranga to zdawanie sobie sprawy z własnych indywidualnych zalet. A zalety są motorem do działań. Rozpoznajemy, w czym jesteśmy dobrzy i co możemy robić lepiej niż inni. A jeśli ktoś, mimo własnych przywilejów, nie umie wykorzystać swojego potencjału?

Joanna Dulińska: Najpierw trzeba naprawdę uwierzyć w swoje przywileje. Jeśli to nie wystarczy (najczęściej wystarcza) warto sie przyjrzeć drugiej stronie, tej która nam nie pozwala z nich korzystać i opracować sposoby, jak ją pokonać.

Beata_93: Podbijam pytanie, wiem że na wiele mnie stać, lecz nie jestem pewna siebie, nie umiem się wykazać, zaprezentować, w konfrontacji z konkurencją, pracodawcą, nie umiem pokazać swojego potencjału. Jak się otworzyć? To bardzo frustrujące.

Joanna Dulińska: Być może tutaj potrzebna jest praca właśnie z tym co przeszkadza, zabrania korzystania z potencjału. Najczęściej tym czymś jest krytyk wewnętrzny. Warto pamiętać, że krytyk wewnętrzny jest zawsze o wiele gorszy niż ten zewnętrzny.

~tomko: W psychologii procesu istnieje coś takiego jak ścieżka serca - jak to Pani rozumie? Skąd możemy wiedzieć, że coś jest naszą ścieżką serca?

Joanna Dulińska: Ścieżka serca to podążanie za swoim snem, głębokim pragnieniem (nie mylić z zachcianką). Jak sie przekonać co jest ścieżką serca? Wystarczy zadać sobie pytanie: czy to jest moja ścieżka serca i szczerze odpowiedzieć.

RasowaKobieta: Jak znaleźć swój motor do działania?

Joanna Dulińska: Ludzi motywują różne rzeczy zewnętrzne, które nie są ich prawdziwymi pragnieniami. Warto sobie zadać pytanie, czy to jest coś, czego chcą inni, czy to moje pragnienie. Kiedy mamy kontakt z własnym pragnieniem, nie mamy problemu z motywacją.

~bkz: No właśnie, jakie są metody złagodzenia krytyka wewnętrznego, wielu ludziom bardzo mocno przeszkadza w realizacji potencjału.

Joanna Dulińska: Najlepiej jest polubić go. Kiedy poczuje się lubiany będzie mniej krytyczny. Nie należy przy tym robić tego, co on chce. Można sobie wyobrazić, że to co on mówi, mówi dziecko.

Feniksx: Przepraszam za obiektywizm, ale czy to nie są frazesy? Inteligenta osoba potrafi skorzystać z potencjału, umie wykorzystać możliwości i atuty, ale słaba i zakompleksiona nie wychyli nosa poza próg, będzie robić to, czego się od niej wymaga, tak jest. Co zmieni wkładanie wiedzy na etapie dorosłości? To dzieci są kształtowane.

Joanna Dulińska: Każdy z nas jest też dzieckiem... troszeczkę... czasami. I to dziecko, które kiedyś było skrytykowane, zatrzymane, można spotkać w dorosłej osobie i pomóc mu poradzić sobie w inny sposób z trudnością.

~aaadddaa: Czy jest w ogóle taka możliwość, by owy krytyk wewnętrzny kiedyś przestał nas męczyć? W naszej kulturze wszyscy dostajemy go niejako "z mlekiem" systemu (krytycznie rodzice, opresyjny i oceniający system edukacyjny itp.). Jest w nas wrośnięty - zastanawiam sie, czy wobec tego możliwe jest zupełne uwolnienie się od jego destrukcyjnych oddziaływań?

Joanna Dulińska: Może nie warto tak całkiem pozbywać się krytyka. Czasami krytyka pomaga w rozwoju. Warto zmieniać sposób krytykowania, uczyć się przekształcać destrukcyjną krytykę w konstruktywną, a najlepszym sposobem jest polubienie krytyka.

RasowaKobieta: Jeżeli samotność odbiera chęci do działania, powoduje iż nie mamy chęci się rozwijać, sięgać po to, o czym marzym Jeżeli zdaje sie, że nie ma dla kogo żyć, nie ma z kim dzielić swoich sukcesów. Jak zmotywować się?

Joanna Dulińska: Czasami jest trudno w życiu i są momenty, że nie jest pomocne motywowanie się i zmuszanie do realizowania potencjału. Wtedy warto zając się trudnymi uczuciami czy problemami, zamiast im zaprzeczać.

Marcin30: Witam Pani Joanno, mam takie pytanie, ponieważ jestem dzieckiem alkoholika i te traumatyczne wspomnienia mam w pamięci, gdzie się najlepiej udać, żeby o tym porozmawiać?

Joanna Dulińska: Jest wiele miejsc, które zajmują sie osobami w Pana sytuacji, proszę rozważyć czy preferuje Pan spotkania grupowe czy indywidualne. Proszę poszukać w Internecie, jest dużo propozycji i zaufać swojej intuicji, ona jest w takich sprawach najlepszym doradcą.

OlkaKolka: Dlaczego metodę terapeutyczną z jaką Pani pracuje - POP - nazywa się pracą ze śniącym ciałem?

Joanna Dulińska: Najkrócej mówiąc: nasze ciała są w stanie ciągłego śnienia. Proszę skupić na chwilę uwagę na ciele i pozwolić mu się poruszać, a potem rozwinąć ten ruch. Na pewno odkryje Pani coś ciekawego.

Goblinka: Jak możemy wykorzystać swój potencjał na co dzień, do napędzania swojego istnienia?

Joanna Dulińska: Może warto codziennie zadbać o to, żeby jakiś nasz talent, nawet malutki, został w niewielkim chociaż stopniu, zrealizowany. Np. mam zdolności plastyczne: jak zrealizuję to dzisiaj? Zrobię sobie piękną kanapkę na śniadanie. Warto robić drobne rzeczy. To się samo rozwinie.

rubinka123: Czy można uporządkować swoje życie i swoje relacje metodą ustawień Hellingera?

Joanna Dulińska: Nie znam się na tej metodzie.

~piszdomnie: Gdy mi się coś nie udaje, nie potrafię nad sobą zapanować, jak sobie z tym poradzić? Dodam, że bywam agresywny.

Joanna Dulińska: Wygląda na to, że jest Pan dla siebie bardzo wymagający i ta agresja jest kara za niewykonanie zadania? Być może nawet skierowana do innych? To bardzo trudne, pierwszą radą jest opuszczenie trochę poprzeczki.

roxana_110: A jeśli ktoś nie ma potencjału, to gdzie go ma poszukać?

Joanna Dulińska: Każdy ma potencjał. Tak jak każdy ma sny i marzenia. Warto w nie uwierzyć.

czat_admin: To było ostatnie pytanie do naszego gościa. Bardzo dziękujemy za udział w czacie.

Joanna Dulińska: Dziękuję bardzo wszystkim za pytania, były bardzo inspirujące, chociaż często bardzo trudne.

czat_admin: Dziękujemy!

Joanna Dulińska: Życzę wszystkim spełnienia marzeń. Dziękuję.

źródło : [link widoczny dla zalogowanych]