Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[ropucha]

Sama jeszcze dobrze w to nie wierzę ale... udało mi się powiedzieć na terapii o myślach samobójczych o tych kilkuminutowych"atakach" kiedy jestem strasznie zdenerwowana, przed oczami mam tylko nóż i prochy i ledwo powstrzymuję się przed zrobieniem sobie czegoś Tylko że teraz terapeuta chce żebym poszła do psychiatry A ja nie chcę Chciał żebym się zgodziła już na tym spotkaniu ale nie zrobiłam tego i mamy do tego wrócić na następnym Leków żadnych na pewno niebędę brała więc nie wiem jaki to ma sens (no chyba że w ostateczności, wtedy wezmę i to sporo ) Powiedział że nie chodzi mu o to żebym brała jakieś prochy tylko chce żeby w tej sprawie wypowiedział się lekarz a to może spowoduje że będzie trzeba jakoś inaczej ukierunkować terapię Nie wiem co o tym myśleć Na końcu spotkania miałam mu obiecać że przez czas trwania terapii nie będę próbowała zrobić sobie żadnej krzywdy Spytałam się go co będzie jak nawet jeśli się zgodzę to coś mnie nagle napadnie i to zrobię - przecież mogę nad tym nie zapanować Powiedział że nic takiego nie może się stać bo to jest zależne tylko ode mnie i żebym się nie martwiła bo na pewno nie zostanę z tym sama Hmm zgodziłam się ale czy na pewno mi się uda....

yyyy jak to nie zalogowałam się??wydawało mi się że to zrobiłam

[stefan]

moze jest Ci teraz smutno...
może wydaje ci się, ze,
ze nikt o Tobie nie mysli...
więc spojrz...
usmiechnij się bo...
bo ja wlasnie teraz...
ciepło o tobie po prostu pomyslałem...

...

[Gość]

Nie wiedziałam że można być tak bardzo uzależnionym od innych osób

[lola33]

Oj mozna
A od nas to juz napewno

[stefan]

[Adam98]

skasowalem post reklamowy... admin...

[stefan]

[ropucha]

jasne nie ma problemu:)

[ropucha]

Kiedyś marzyłam o Tobie

Kiedyś mało Cię znałam

Chciałam żyć tylko dla Ciebie

Wszystko mogłam oddać Ci

gdybyś chciał...

Wczoraj jeszcze przy Tobie

Wczoraj miałam złudzenia

Kolejny raz nie wybaczę Ci

Zbyt wiele razy oszukałeś mnie

Teraz mam przed sobą długą drogę

Nade mną niebo pełne gwiazd

To jest ta chwila gdy wszystko się zmienia

Odchodzę nie będę już na Ciebie czekać

To jest ta chwila gdy czuję się wolna

Nie chcę już z Tobą być

Chociaż nie wiem co będzie dalej

To już nie boję się, już nie

Kiedyś lubiłam schematy

Kiedyś żyłam w rutynie

Odchodziłeś czekałam na Ciebie ,

gdy wracałeś wybaczałam Ci

Dziś wiem Ty się nie zmienisz

chowam wspomnienia o Tobie

Kolejny raz nie wybaczę Ci

Zbyt wiele razy oszukałeś mnie :evil:

Teraz mam przed sobą długą drogę...

[Katia]

bardzo ładny wiersz ropuszko!!
Wiem co czujesz ja też mam problemy z mówieniem. Podziwiam cie za tą walke ze sobą ,bardzo dobrze robisz. Pomagaj sobie jak tylko możesz, psycholog chce dla Ciebie jak najlepiej sądze że powinnaś sie zgodzić na wizyte u psychiatry- ale decyzja należy do Ciebie, wiem ze postąpisz rozsądnie... Trzymam kciuki za Ciebie. Pozdrawiam