|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poetka23
pisarz powyzej 20 postow
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Środa 13:16:21, 17 Styczeń 2007, Środa , 16 Temat postu: poetka23-to JA |
|
|
Witam wszystkich...nie wiem jak to się stało ale kliknęłam nowy temat...chce napisac o sobie, nie wiem czy to komuś w czyms pomoże, ale otwieram się przed Wami jak księga.Nie mam nic do ukrycia, bo życie nie chowa przed nami tajemnic.
A więc moja hostoria zaczyna się w chwili moich niefortunnych narodzin, mamusia mnie urodziła, z czego nie bardzo sie cieszyła później. Dzieciństwa nie pamietam oprócz tego jak tatuś pijak tłukł moja matke jak czytała mi kiążeczki, i jak biegał za nami z nożem. W końcu mama wzięła mnie pod pache jak miałam 4 lata i uciekłysmy od tyrana. jak juz uciekłyśmy to tułałysmy sie od stancji do stancji, nie pamietam nic z tego okresu oprócz jakiegos starego dziadka, który mnie pilnował...Ale dziadek jest nieważny, ważne jest to jak działa na małe dziecko brak rodziców. Matka nigdy mnie nie przytulała, nie mówiła że mnie kocha, nie nagradzała, tylko karała, zawsze były tylko kary...Wyszłam na tym nie najlepiej , ale do tego chyba kiedy indziej nawiążę.
Któregoś pięknego dnia mama znalazła nowa stancję, poznała jej właściciela, zrobili sobie dzidzi, i tak otrzymałam od losu ojczyma, który mnie nie znosił, a więc reszty można sie tylko domyalać. Poszłam całkiem w odstawkę, najważniejsza była siostra, nowa rodzina, a ja byłam skazana sama na siebie. Tatus alkoholik przypomniał sobie o mnie po 7 latach, chciał się ze mna spotykac. matka sie raz zgodziła, żebym do niego na noc pojechała i sie do mnie dobierał jak miałam 7 lat-zostało to w mojej głowie. Jak wiidac w głowie zostaja mi tylko same niesympatyczne wspomnienia Narazie tyle , może później coć napisze więcej, jest mi smutno i mam łzy w oczach, ide wiersz napisać.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LAKILAK36
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Środa 13:22:59, 17 Styczeń 2007, Środa , 16 Temat postu: |
|
|
Tak to bardzo smutna historia pozostajace w sercu rany z dzieciństwa cos co pozostaje i boli nawet czas tego nie moze zagoic.Poetko wierze ze ta przeszlość pozostanie przeszłoscia a przyszlość bedzie malowana miloscia i nadzieja na lepsze jutro.Pisz malutka swoje wiersze sa piekne.Bede czytal ze lzami w oczach dalszy ciag twojego zycia.Pozdrawiam.Jestesmy......................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzejw77
pisarz powyzej 50 postow
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Środa 13:49:55, 17 Styczeń 2007, Środa , 16 Temat postu: |
|
|
bardzo smutne ja nie mialem takiego smutnego dzicinstwa jak ty dlatego bardzo ci wspolczuje bede czytal napewno
trza sie luzowac!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poetka23
pisarz powyzej 20 postow
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Środa 14:11:35, 17 Styczeń 2007, Środa , 16 Temat postu: cd... |
|
|
Dzięki za wsparcie chłopcy...miałam juz dzis nic nie pisać, ale nie mam co robić, wiersz napisany, więc pisze dalej...
Potem nic szczególnego w moim życiu sie nie działo, żyłam gdzieś obok tego całego bagna iatrzymałam się jakoś, no ale niestety zawsze przychodzi moment kedy cos w nas pęka. We mnie pekło jak miałam 13 lat, i to był kolejny etap mojego koszmaru, który nie pozwala mi normalnie żyć. A więc w wieku 13 lat wpadłam w jak to sie mówi "złe towarzystwo", ale mając teraz troche doświadczenia wydaje mi się, że jeśli dziecko nie otrzymuje miłości od rodziców to szuka czegos gdzies indziej, i przeważnie znajduje cos niedobrego. Ja znalazłam sie wśród ludzi, którzy zyli z dnia na dzień a problemy rozwiązywali za pomocą amfetaminy. A więc jak nietrudno sie domysleć zaczęłam pomalutku próbowac smaku narkotyków, az do momentu kiedy zaczęłam kraść żeby mieć za co kupić...To jest okropne co piszę ale tak było,byłam nieletnią narkomanką, ale cóż takie rzeczy sie zdarzają...Zaczęłam opuszczać szkołę, czas spędzałam na mieście w obecności pseudo "przyjaciół", zatracałam sie w tym jak tylko można. Moja mama długo nic nie widział do czasu...Kiedy juz sie wszystkiego domysliła zrobiła mi niezła awanturę, i wydzierajac sie w niebogłosy powiedziała że jak chcę moge iść mieszkać do tatusia...ta perspektywa wydałą mi sie dość ciekawa i pomyślałam że dopieke jej ją zostawię. Odczułam to tak, że matka wyrzuca mnie z domu-bo kto mówi 14 letniej córce że ma sie wynieśc do tatusia alkoholika?Pozwoliła na to. Bede żałować do końca mych dni, że zamieszkałam u ojca. tam dopiero zaczeła sie jazda na całego, tam wpadłam w prawdziwy nałóg-stałam się narkomanka, gdyby moja matka wyciągnęła do mnie rekę, pomogła może nigdy by się tak nie stało...Ale stało się, i po niedługim czasie mieszkania u tatusia wpadłam w kolejne towarzystwo, które pokazało mi do czego może jeszzce służyc strzykawka...W wieku 14 lat byłam narkomanka, która regularnie kłuła się aby przetrwać każdy kolejny dzień koszmaru....na tym może zakończę dzisiaj, wydaje mi się, że wystarczy już na dziś, mnie boli ale Was gorszy...Pozdrawiam wszystkich, który poświęcają czas na czytanie tych wspomnień....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Środa 14:23:36, 17 Styczeń 2007, Środa , 16 Temat postu: |
|
|
...
jestem.To smutne co piszesz, ale kazdy z nas ma swoja historie. Moze ktos przeczyta Twoja, jako rodzic i zrozumie. POzdrawiam serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
administrator, zalozyciel forum
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice warszawy Płeć: Mezczyzna
|
Wysłany: Czwartek 6:55:39, 18 Styczeń 2007, Czwartek , 17 Temat postu: Re: poetka23-to JA |
|
|
poetka23 napisał: | Witam wszystkich...nie wiem jak to się stało ale kliknęłam nowy temat...chce napisac o sobie, nie wiem czy to komuś w czyms pomoże, ale otwieram się przed Wami jak księga.Nie mam nic do ukrycia, bo życie nie chowa przed nami tajemnic.
A więc moja hostoria zaczyna się w chwili moich niefortunnych narodzin, mamusia mnie urodziła, z czego nie bardzo sie cieszyła później. Dzieciństwa nie pamietam oprócz tego jak tatuś pijak tłukł moja matke jak czytała mi kiążeczki, i jak biegał za nami z nożem. W końcu mama wzięła mnie pod pache jak miałam 4 lata i uciekłysmy od tyrana. jak juz uciekłyśmy to tułałysmy sie od stancji do stancji, nie pamietam nic z tego okresu oprócz jakiegos starego dziadka, który mnie pilnował...Ale dziadek jest nieważny, ważne jest to jak działa na małe dziecko brak rodziców. Matka nigdy mnie nie przytulała, nie mówiła że mnie kocha, nie nagradzała, tylko karała, zawsze były tylko kary...Wyszłam na tym nie najlepiej , ale do tego chyba kiedy indziej nawiążę.
Któregoś pięknego dnia mama znalazła nowa stancję, poznała jej właściciela, zrobili sobie dzidzi, i tak otrzymałam od losu ojczyma, który mnie nie znosił, a więc reszty można sie tylko domyalać. Poszłam całkiem w odstawkę, najważniejsza była siostra, nowa rodzina, a ja byłam skazana sama na siebie. Tatus alkoholik przypomniał sobie o mnie po 7 latach, chciał się ze mna spotykac. matka sie raz zgodziła, żebym do niego na noc pojechała i sie do mnie dobierał jak miałam 7 lat-zostało to w mojej głowie. Jak wiidac w głowie zostaja mi tylko same niesympatyczne wspomnienia Narazie tyle , może później coć napisze więcej, jest mi smutno i mam łzy w oczach, ide wiersz napisać..... |
witaj na forum poetko...
smutna prawdziwa zyciowa prawda...
mialem podobnie... ale inaczej troche...
zostalem sam z mama...
mama byla i jest bardzo dobra dla mnie...
ojciec... milczenie...
jestem dda po ojcu...
rozumiem cie az nad to...
trzymaj sie mocno...
jestesmy...
nie pozwolimy sobie na zatracenie
sie w myslach i wpomnieniach.....
jak duzo jest takich jak my...
az to szokuje...
nie widac tego na codzien w tlumie...
widac tutaj....
poetko jestem z toba...
pukaj zawsze do mnie...
trzymaj sie cieplo...
nie pozwolmy zeby nasza trauma z dzecinstwa nas dominowala teraz..
wiem latwo napisac ...
ciezej nie myslec o tym...
poetko nie jestes sama...
jest nas wielu...
razem..
wszyscy dola jednoczesnie nie dostaniemy...
wspieramy sie na ile umiemy...
czasem zartujemy nawet...
jestemy... by byc... nie tylko dla siebie...
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
administrator, zalozyciel forum
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice warszawy Płeć: Mezczyzna
|
Wysłany: Czwartek 6:59:52, 18 Styczeń 2007, Czwartek , 17 Temat postu: |
|
|
moze jest ci teraz smutno...
może wydaje ci się, ze,
ze nikt o tobie nie mysli...
więc spojrz...
usmiechnij się bo...
bo ja wlasnie teraz...
ciepło o tobie po prostu pomyslałem...
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lola33
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dolny slask Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czwartek 7:55:49, 18 Styczeń 2007, Czwartek , 17 Temat postu: |
|
|
Witaj poetko.
Coz serce placze jak to czytam.
Co bym nie napisala i tak nie stlumi Twojego bolu ale pamietaj,ze zawsze trzeba miec nadzieje na lepsze jutro.
Trzymaj sie kochana.
Masz nas.
Pozdrawiam goraco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poetka23
pisarz powyzej 20 postow
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czwartek 9:26:52, 18 Styczeń 2007, Czwartek , 17 Temat postu: |
|
|
[/b]Dziękuję WAM
Ze jesteście
Zaaku dziękuję Ci za wszystko
Czuję że jesteście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
liliputek
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czwartek 9:33:38, 18 Styczeń 2007, Czwartek , 17 Temat postu: |
|
|
"czuję i wiem"...pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|