Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

stefan

Mysle ze kazdy lubi spac,b sen daje ukojenie,ozezwia cialo i umysl,ale sen ktury daje ucieczke przed zyciem dnia codziennego jest falszywy,wiem bo to znam,tez sypiam tyko poto zeby mi minol czas.I czesto zle sie z tym czuje,ale tak mi dobrze.Ale walcze nim,staram sie niespac.NIE ZAPOMINAJ O SOBIE I O SWOICH POTRZEBACH.Pozdrawiam i myslami jestem z Toba.

ZYON

stefan

Leczenie pomaga zaczynam powoli odczuwać jaką kolwiek radość. Z nią przychodzi też ból i pustka.Od kiedy jestem sama nie mam czym jej zapełnić.Zaczęło się normalnie.Spotykaliśmy się w szkole..potem zaczęłiśmy być razem i tak z upływem czasu zakochałam się i był dla mnie najważniejszy w życiu.Po dwóch latach związku pierwszy raz wylądowałam u psychiatry.Nie wiedziałam co mi jest ciągle płakałam nawet jak niby wszystko było ok.Nie czułam się szczęśliwa czułam,jak by ciągle mi czegoś brakowało.Jak zaczęłam czuć się lepiej przestałam brać leki i to był mój błąd bo teraz wszystko wróciło.cdn

AMY

stefan

Może mam dopiero 22 lata i wszystko przed mną. Jednak myślę,że zawsze będę inna niż wszyscy.Zawsze wszystko inaczej czułam może to przez moja wrażliwość.Mimo depresji mam w sobie jeszcze tyle miłości.Moja wrodzona wrażliwość pozwala mi na postrzeganie świata inaczej.Dzięki temu więcej czuję , widzę i słyszę choć z drugiej strony łatwiej jest mnie zranić.Dzięki wszystkim ,że jesteście:)

AMY

stefan

Gdyby zostało nam kilka miesięcy życia co byście robili?ktoś mi powiedział,że świat skończy się za 6 lat...jejku może i tyle mi nie zostało.Jeszcze tyle rzeczy chciałabym przeżyć.Chiałabym by ktoś mnie kochał

AMY

stefan

hm gdyby zostalo mi troche zycia??Podrozwalabym do oporu az do konca mych dni,polecialabym od razu na Alaske,potem reszta USA<potem Australia,Nowa Zelandia,Tajlandia i tak dalej...Realziowalabym marzenia ktore mam....

FUNIKA

stefan

.

AMY PROSZE NIE ZAKLADAJ WIECEJ TEMATOW A PISZ O SOBIE WTYM JEDNYM

POZAMYKALEM POZOSTALE 4 TWOJE TEMATY, NIE KASOWALEM

POSTY PRZENIOSLEM NIEUDOLNIE

MOJA WINA BO NIE ZORIENTOWALEM SIE WCZESNIEJ ZE TAK PISZESZ

MIALAS PRAWO NIE WIEDZIEC

.

stefan

W ZWIAZKU Z ZALOZENIEM PRZEZ AMY 5 TEMATOW O SOBIE, POZAMYKALEM POZOSTALE A POSTY PRZENIOSLEM TUTAJ
ZROBILO SIE TROCHE BALAGANU ALE NIE MOZNA WCIAZ ZAKLADAC NOWYCH TEMATOW

ADMIN

kiedys1

Kazdy potrzebuje milosci - takiej prawdziwej,zapierajacej dech w piersiach,glebokiej i nadajacej sens istnieniu.Niektorzy nauczyli sie bez niej zyc,robia dobra mine do zlej gry i udaja ze jest swietnie...Inni usychaja jak niepodlewana roslina.Gonic za uczuciem i nie dosiegnac go...To nawet nie kwestia wymagan wygorowanych czy ambicji - po prostu nasze drogi nie przeciely sie z droga tego kogos...Jedynej,jedynego...Ale trzeba wierzyc i szukac i nie poddawac sie bo milosc czesto przychodzi znienacka...To troche obok tematu ale tylko troche.A moze zupelnie na temat...

lolka_1

Gdyby mi zostalo kilka lat zycia to chcialabym napisac ksiazke...dla mojego syna. Napisalabym w niej czego musi sie w zyciu wystrzegac a za czym warto gonic. Moja ksiazka bylaby raczej wesola i zabawna a nie moralizujaca. Moze to dobry pomysl....ale ja w tej chwili nie mam sily. Znow chce mi sie spac....a to zly znak. Tyle na dzis zaplanowalam a siedze na kanape i ogadam telewizor z wylaczonym dzwiekiem.....obrazy sie przesuwaja a ja nawet nie wiem na co patrze. Kiedy sie to skonczy??? Zapowiadal sie wspanialy dzien a mala sprawa wytracila mnie z uczucia ze moze byc dobrze....Trace nadzieje ze kiedykolwiek bedzie dobrze. Nawet nie chce mi sie zadzwonic do mojej terapeutki, bo mam wrazenie ze ona nie jest ze mna, ze mnie wykorzystuje, ze jest przeciwko mnie. Znowu dzisiaj myslalam jak latwo to wszystko zakonczyc....Ale jest moj syn i jest maz....oni by cierpieli. To dla nich musze jakas dac rade. Tylko jak??????????

stefan

dzieki za wypowiedzi , czytam , czasem nie pisze zbyt wiele ale jestem z wami...