Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[krzak]

mam 15 lat.jestem już przegrany.pochodzę z patologi.Nigdy nie zaznałem miłości,przyjaźni i spokoju.od małego dziecka otaczają mnie zepsuci ludzie.Nie mam już nadzieji nawet,na to że będzie lepiej.nie to że mam problemy to jeszcze mam depresję.Chorobę która sprawia że jestem beztalenciem oraz ogranicza wszystko co we mnie dobre.Mam wrażenie że Bóg mnie opóścił albo prowadzi mnie do zguby.Proszę,doradźcie mi coś

[stefan]

krzak pisz ogolnie zapraszam....
teraz jakos malo osb sie udziela u nas...
sa takie okresy...

napisz i pisz ogolnie co cie boli bez szcegoloow....
zachowaj prywatnosc....


przegranych ludzi niema... sa tylko tacy co tak mysla o sobie....



przniose twoj temamt do forum pokoju depresja nr 111
tam pisze wiecej osob...


pozdrawiam...



...

[listonoszeu]

krzak, masz 15 lat i pełną świadomość tego co się dzieje, to naprawdę olbrzymia wartość i godne podziwu. Widać że jesteś osobą inteligentną, wykorzystaj to, na pewno nie jesteś beztalenciem.

[Aurellia_]

Cześć Krzak !
Bywają w życiu chwile , kiedy wydaje nam się , ze już jest bardzo źle, że jesteśmy przegrani , że mamy pecha i jesteśmy całkiem „nieudani”. Zapewniam Cię Krzak , że to nam się TYLKO TAK WYDAJE ! Każdy człowiek jest wartościowy . Każdy człowiek ma jakiś talent. Każdy nawet jeśli miał trudne dzieciństwo , potem w życiu dozna miłości i szczęścia.
Wiem, że jest Ci smutno., wiem że trudno… Krzak- to ,że tu wszedłeś i napisałeś do nas , to już pierwszy kroczek w kierunku zmian w Twym życiu. NIE JESTEŚ SAM ! W następnych wiadomościach ( jeśli zechcesz oczywiście) powiem Ci o pozytywnym nastawieniu , o byciu dla siebie przyjacielem i o tym, że świat jest fajny . Wiesz… jestem mocno chora. Byłam już bardzo załamana, nie mogłam znieść cierpienia … Ale potem zaświeciło słońce… zmieniłam myślenie, zmieniłam nastawienie do siebie i do świata… Moja choroba postępuje , ale co tam ! Warto uśmiechać się do życia. I zapewniam Cię , że jeśli uśmiechamy się do życia, życie zacznie uśmiechać się do nas…
Ciąg dalszy w następnym odcinku…
Pozdrawiam cieplutko

[sarenka_0]

[krzak]

Dziekuję wszystkim za odpowiedz.Ale muszę powiedzieć że w moim przypadku to nie jest tak że to nagle przyszło.W moim życiu jest tak ciągle.Nic innego tylko strach,ból,upokorzenie i klęski praktycznie nie ma szczęscia.A ja nie mam już siły no bo ile można ciągle być na dnie.

[krzak]

Aurellia_ czekam na twoje wiadomości

[sarenka_0]

Spróbuj się oderwać od problemów które cię przygniatają
Więcej czasu spędzaj poza domem i ludzi toksycznych.
Musisz zacząć dbać o siebie i swoje potrzeby. Odpocząć od tych problemów To bardzo ważne i wpłynie korzystnie na twoje samopoczucie.
Zacznij pozytywnie myśleć. Wstawaj rano i w myśli lub na głos powtarzaj sobie nawet kilka razy:
Jestem silny
Nic i nikt nie jest wstanie zepsuć mi dnia.

Pozytywne myślenie pozwoli na realizowanie twoich marzeń i celów, bo napewno je masz.
To też pozwoli Tobie skutecznie walczyć ze stresem i niepewnością. Oraz dotrzec do twoich zdolności i umiejetności oraz talentów.
Skupiaj się na tym co pozytywne.

Jestem z Toba krzak i tule do serca

[ewa 67]

Witaj Krzak , odezwij się