|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Violetka07
pisarz powyzej 10 postow
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radomsko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Piątek 21:39:17, 05 Luty 2010, Piątek , 35 Temat postu: Moja walka |
|
|
Witajcie wszyscy forumowicze serdecznie :):* Jestem tutaj pierwszy raz.
Otóż mam problemy z tym że wszyscy mnie krytykują i mają mnie za nic mam 17 lat,zaliczyłam 3 pobyty w szpitalach psychiatrycznych.To było straszne,od dziecka byłam poniżana przez rodziców,nigdy mnie nie przytulili. Całą podstawówkę rówieśnicy dokuczali mi jak mogli...:( w końcu postanowiłam się zabić,skoczyłam z pierwszego piętra to była moja pierwsza próba a potem nastepne i następne i jeszcze bardziej .....................
tak bardzo chcę żyć marzę by mieć spokojne życie ale tak się nie da..moja ciotka której pomagałam przy szykowaniu Komunii powiediała: "ty matkę wykończysz,ty sobie zmyślasz a jak się zabijesz i przeżyjesz ja zamienię twoje życie w piekło"...wszyscy mnie poniżają nie wydaje mi się...poznałam jedną Panią która jest Aniołem Panią Sygitowicz która mi zawsze pomaga...mam problemy ze sobą nie chce żyć..wiem łatwo jest nie poddawaj się ale kiedy mieszka się z takimi ludźmi pod jednym dachem? To smutne ale ludzie się ode mnie odsuwają ciągle słyszę że mnie obmawiają że chcą mi zrobić na złość,biorę tabletki które mi nie pomagają lekarze są bezradni nie potrafią mi pomóc.psycholog do której chodziłam bez przerwy wychodziłam od niej z płaczem...mówiła mi że wykończę swoich rodziców i wszystkich że ja jestem zła...ile ja bym dała by uciec stąd i już nigdy nie wrócić...............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewa 67
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sobota 16:38:33, 06 Luty 2010, Sobota , 36 Temat postu: |
|
|
Violetko jesteś bardzo młoda , całe życie przed Tobą , które może być całkiem fajne. Leki musisz zażywać regularnie , one nie pomogą od razu . Te przeze mnie łykane zaczęły działać po 3 miesiącach . Swoje przeszłam a i dzisiaj czuję się raz lepiej raz gorzej , miałam chwile załamki ale nigdy nie przestałam wierzyć , że mój stan zdrowia poprawi się by móc normalnie funkcjonować i być może znów cieszyć się życiem. Przede wszystkim robiłam to dla moich dzieci / 15 i 12 lat / , bo wiem ,że jestem i jeszcze będę im potrzebna.
Myślę , że tak samo ważna jak leki jest pomoc psychologa . Ja również korzystam z jego porad . Psycholog zaplanowała mi cykl 10 spotkań . Obecnie jestem po 3. Na razie to ja opowiadałam o sobie. Teraz mam poznawać techniki radzenia sobie ze stresem i negatywnymi emocjami . Nie ukrywam , że wiążę z tymi spotkaniami dużo nadziei . Ty postaraj się zmienić psychologa , bo chyba nie trafiłaś dobrze. Może ktoś z życzliwego otoczenia Ci pomoże. Na pewno dasz sobie radę ale nie przestawaj leczyć się i walczyć o siebie . Myślę , że jeszcze się odezwiesz. Ewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|