Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jestem tu nowy... ...Halcion...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lola33
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolny slask
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 14:11:01, 11 Sierpień 2007, Sobota , 222     Temat postu:

Badzo to przykre co piszesz halcion,ale co my ludzie mozemy wobec smierci???
Sluzby zdrowia nie skomentuje bo tez skrzywdzili mi syna.
Trzymaj sie halcion i badz silny by przetrwac.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amarant
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sobota 19:24:08, 11 Sierpień 2007, Sobota , 222     Temat postu: ...

niedawno ja też byłam w szpitalu, wiesz....
i myślę, że już lepiej chyba w tym okropnym domu...
bo szpital to takie miejsce, w którym cierpienie wyczuwa się już z oddali
nie wiem, gdzie Tobie jest lepiej... pewnie nie ufają Ci po probie s....
teraz znam to wszystko naprawde.... jeśli nie pomożemy sobie sami, nikt nie zmusi nas do poprawy...
pozdrawiam Cię...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela_0
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sobota 21:29:58, 11 Sierpień 2007, Sobota , 222     Temat postu:

..... smierc innych najczesciej odbija sie na nas bardziej niz nasza krzywda... pozdrawiam trzymaj sie...badz silny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halcion
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aus Ausland

PostWysłany: Niedziela 13:09:02, 12 Sierpień 2007, Niedziela , 223     Temat postu:

Witam Was, Nela, Amarant, Stefan, Lola...
I dziękuję za każdy, nawet najdrobniejszy komentarz...

Miałem zostać w domu jeszcze do jutra,
i wcześnie rano wracać do szpitala,
ale czuję się od czwartku coraz gorzej,
możnaby powiedzieć, że gorzej niż źle...
Jestem po prostu rozłożony fizycznie+psychicznie,
i załamany takim obrotem spraw...

Czuję potworną niemoc psychofizyczną,
która ogranicza mnie zarówno w czynach,
jak i w myśleniu i reakcjach...
Często siedzę/leżę i nie odzywam się do nikogo,
nie reaguję też na żadne rozmowy -
- po prostu proszę, by zostawiono mnie w spokoju.
Bo nie mam ochoty na żadne rozmowy.
Wszystko mnie męczy i drażni.
A jednocześnie dobija mnie poczucie
beznadziejności i czarnej rozpaczy,
którą przesiąknięte jest do maximum
całe moje jestestwo...
Boję się tego wszystkiego.
Boję się kolejnych eksperymentów i zmian leków,
a dopiero za 3 tyg. mają postawić mi ostateczne
rozpoznanie tej mojej koszmarnej choroby...
A ja chciałbym żyć jak inni,
i pomagać innym,
jak już napisałem parę postów wcześniej.

Tylko czy warto poddawać się temu wszystkiemu...?
Czy warto jeszcze wierzyć w coś, co
wydaje się utopią utopii...?

Nie wiem. Gaszę komputer i idę na przystanek.
Nie mam dziś absolutnie głowy do jakiegokolwiek myślenia,
i nie wiem, kiedy, i czy w ogóle poczuję się na tyle lepiej,
By coś dobrego zdziałać...
Nie wiem... Chyba za bardzo myślę o sobie...
Jestem zwyczajnym egoistą...

Pozdrawiam Was serdecznie - H.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amarant
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Niedziela 21:23:40, 12 Sierpień 2007, Niedziela , 223     Temat postu: ...

....

bardzo, bardzo życzę Ci sił...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Renata
pisarz powyzej 15 postow



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Poniedziałek 5:18:55, 13 Sierpień 2007, Poniedziałek , 224     Temat postu:

Artur... dlaczego milczysz? Dlaczego nie odbierasz telefonu?
Teraz znów próbuje się dodzwonić....ciszą.... w Słuchawce głos "Nie ma takiego numeru"
Brakuje mi Twego głosu... hmmm... dziwne, ale pomagając Tobie, pomagam też i sobie - zrozumieć siebie, swe życie. Proszę Arturze nie milcz, odezwij się do mnie... proszę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Renata
pisarz powyzej 15 postow



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wtorek 0:49:20, 14 Sierpień 2007, Wtorek , 225     Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan
administrator, zalozyciel forum



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice warszawy
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Środa 6:09:30, 15 Sierpień 2007, Środa , 226     Temat postu:




wybacz, nie mam sily pisac...
postawie trzy nasze kropki na znak wsparcia dla ciebie...
pozdrawiam...


...





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Halcion
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aus Ausland

PostWysłany: Piątek 9:27:07, 17 Sierpień 2007, Piątek , 228     Temat postu:

Witajcie, Kochani

Nie było mnie przez jakiś czas,
ponieważ czułem się wyjątkowo źle,
a poza tym szpitalna pracownia komputerowa była nieczynna.

A jak teraz się mam...?
Też mało ciekawie...
Dalej chodzę jak "śpiący królewicz",
i w dalszym ciągu czekam na to jutro -
- na to LEPSZE jutro...
Czy kiedykolwiek się doczekam...?
Może i tak. Chyba tak.
Czekam na tę nie do końca odkrytą
mityczną Atlantydę,
na marzenie nr 1 - a więc na chwilę,
kiedy depresja wreszcie się ode mnie
choć na jakiś czas odczepi -
- nawet za cenę brania leków do końca życia.
Bo mimo wszystko w jakimś tam stopniu chcę żyć.
Ale nie chcę żyć dla siebie - bo na zbudowanie
własnego szczęścia nie mam już ani szans, ani sił.
Pewnych spraw nie da się już odkręcić.

Chciałbym być na tyle zdrowy,
aby móc pomagać innym. INNYM - którzy mają życie
jeszcze dużo gorsze niż to moje,
niż ten mój nędzny ochłap życia.
Tylko najpierw muszę pomóc samemu sobie,
i uleczyć siebie samego.
Bo branie leków to dopiero 30% sukcesu,
a całe 70% zależy od nas samych...

Chciałbym, aby mi się udało.
Bardzo chciałbym.
Aby te wszystkie letargi, życie w melancholijnej półprzytomności
okazały się tylko złym snem,
aby kiedyś odpłynęły ode mnie choć na jakiś czas,
jak odpływa nocny koszmar...
I aby choć trochę straciły moc zadawania mi bólu...

Pozdrawiam Was WSZYSTKICH bardzo serdecznie - H.

PS: Reniu, mam teraz nowy numer telefonu. Jeżeli chcesz, napisz do mnie
na "gadu", ale czuję się tak kiepsko, że do domu nie będę w ogóle
jeździł, bo po prostu nie mam sił, a poza tym nie chcę, aby się w domu
denerwowali moim stanem. Albo lepiej - napisz do mnie na maila i podaj
mi proszę Twój telefon - to się odezwę. Trzymaj się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amarant
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Piątek 15:16:01, 17 Sierpień 2007, Piątek , 228     Temat postu:

Crying or Very sad ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 13 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin