|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beti2501
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Poniedziałek 8:54:34, 05 Maj 2008, Poniedziałek , 125 Temat postu: |
|
|
nie wiem co pisac....rece opadaja i moze ja przesadzam ....
to sie zaczelo jak maz jeszcze pil.....przylapywalam sie ze nie wiem dokad ide
i nie reagowalam czasem na swoje imie....jakbym to nie yla ja tylko ktos inny
zaczelam odlatywac umyslem donikad....
Czesto nie pamietam gdzie co i jak polozylam starm sie pilnowac wszystkiego,staram sie nie robilc nikomu krzywdy choc nie podoba mi sie to i jest mi smutno,
dawno zrezygnowalam ze swojego JA na rzecz rodziny......
to moja wina i moj wybor....bo jestem naiwna i chce by ludzie czuli sie dobrze...
moze i jestem egoistka....nie chce by przeze mnie ktos cierpial i nie chce byc tym cierpieniem...
11 lat malzenstwa sie poswiecalam z wyboru,a moglam kopnac alkoholika w d....
ale nie ja nie potrafilam ,strach tez tu zmusil mnie to wegetacji....
ze wszystkim sama,maz zbyt pijany by cokolwiek .....ehhh
przestal pic....bylam zadowolona bo nawet nie szczescliwa..ale poprostu ZADOWOLONA
pomyslalam nareszcie.....ale nie.....corka odwrocila sie...cios niedopokonania....
praca(problemy z szefostwem),dlugi,dom,problemy depresja ...inni mowia normalka...
Ja nie potrafie prosic o pomoc....czuje sie jak ostatnie zero,dno nic nie warty czlowiek
taka co sie urodzia i nie daje sobie rady w zyciu.....
Dlatego wiele mnie w zyciu kosztowalao proszenie o jakakolwiek pomoc....czulam sie strasznie....ale wazne by inni przezyli z usmiechem...
poraz kolejny zabijalam swoje nie wielkie marzenia,po raz kolejny porzucalam mysli o szkole plastycznej...Problemy z corka bola najbardziej...z mezem w jej kwesti nigdy nie potrafimy sie dogadac....ale sama pokonalam przeszkody w postaci jej chlopaka poniewaz nie umialam sobie dac rade poprsilam policje o pomoc....i tu nie czulam sie tylko zle ...
Potem bicie sie z myslami i ograniczenie praw corce oraz rodzina zastepcza dla malucha to ja i tylko ja....
w miedzyczasie odejscie najukochanszej osoby w rodzinie ,osoby ktorej ufalam i od ktorej nigdy nie uslyszalam na swoj temat zlego slowa...BABUNIA,choroba mamy (rak piersi),zawal ciezki taty jednym slowem klody ciagle pod nogi i zero oddechu
nie potrafilam stworzyc rodziny i utrzymac ja w calosci...ja naprawde nie wiele w zyciu potrzebuje...
wiem ze kazada rodzina przechodzi kryzys ....ale sa wzloty i pupadki....kiedy skonczy sie u mnie kryzys???????
jestem po dwoch probach.....obiecalam sobie ze trzeci raz mi sie uda...ale te klody nie pozwalaja mi na to bo moze zbyt wiele biore na siebie odpowiedzialonosci....
nie potrafilabym zostawic corki wtedy na pastwe losu,teraz wnusia...ale by upuscic bol...czasem sie tne....stworzylam w umysle swiaty ktore sa troszke lepsze....
moj lepszy realny swiat to moja praca w kwiaciarni a ostatnie marzenie to miec wlasna(starch nie pozwala mi tego zrobic)nie wierze w siebie ze dam rade ....
i tak czuje sie od dawna samotna w tlumie,towarzystwo dawno sie odwrocilo....
brak spojnosci z mezem z corka...i ze swiatem...
Bitwa o zdrowie psychiczne corki,o zdrowie mamy o swoje(tu czuje sie jak popsuta lalka pana BOGA)zlosc na siebie ze taka jestem slaba ze nie daje juz ze wszystkim rade i ze nikogo to nie obchodzi tak naprawde...czyli zero pomocy...
Nie mam sensu zycia....z dnia na dzien gasnie....
zyje bo musze....nie dlatego ze chce i nie podoba mi sie to....
co dzien szukam powodu by choc sie usmechnac dusza...ale...
Wczoraj maz spytal...jakie ja mam problemy ze nie pamietam gdzie co polozylam,ze robie z siebie meczennice...on ma wiecej problemow w pracy niz ja w domu..
strasznie zabolalo...strasznie...teraz jeszcze bardziej mam ochote zniknac....nauczyc sie byc zimna .....ale nie moge....
jestem doniczego .....staram sie ale mi nie wychodzi....nie wiem po co przyszlam na swiat...
ale ponarzekalam ...przepraszam ale musialam to wyrzucic a tu sie czuje dobrze....
pozdrawiam.....i dziekuje za cierpliwosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Poniedziałek 12:19:10, 05 Maj 2008, Poniedziałek , 125 Temat postu: |
|
|
Beti, wiele przeszlas w zyciu ale przyjdzie taki czas, ze los i do Ciebie sie usmiechnie...musisz w to wierzyc....
Zycze Ci duzo sily i nadziei...nie jestes sama...jestesmy z Toba Beti...
"Zaden czlowiek sily swojej nie zna, dopoki jej w potrzebie z siebie nie dobedzie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beti2501
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Piątek 10:12:02, 09 Maj 2008, Piątek , 129 Temat postu: |
|
|
Straszne co spotkalo MURKE
ja kiedy mysl o babci odejsciu jest zbyt blisko szaleje....
i tylko jedna mysl odwodzi mnie od szalenstwa....widocznie bog mial jakis plan w tym....
wtedy nastepuje pustka we mnie i pozostaje tesknota...
W sprawie dziecka....nie wiem czy udalo by mi sie nie oszalec i nie odejsc do osoby ktora wlasnie starcilabym...dziecko,,,,
Zaluje ze w takiej sytuacji nie jestem w realu z ta osoba by mocno ale naprawde mocno przytulic i powiedziec nie jestes sam(a)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beti2501
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wtorek 0:12:23, 13 Maj 2008, Wtorek , 133 Temat postu: |
|
|
dzis bez powodu dostalam dola....
plakalam .....powinnam sie cieszyc i dotykac slonca
jestem nikim....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tabo
moderator naszego podforum
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wtorek 0:20:29, 13 Maj 2008, Wtorek , 133 Temat postu: |
|
|
nie da sie uniknac bolu
ale jak bedziemy zyc porzadnie spotkamy sie tam, gdzie bolu juz nie bedzie
nie da sie zlagodzic bolu
ale jak bedziemy probowac spotamy sie tam, gdzie strachu juz nie bedzie
nie da sie zrozumiec planu Pana
ale jak bedziemy sie starac spotkamy sie tam, gdzie plan nie bedzie juz potrzebny
wystarczy wiara nadzieja i milosc
jak ziarno gorczycy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagoda19840
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wtorek 15:06:56, 13 Maj 2008, Wtorek , 133 Temat postu: |
|
|
Beti ,kazdy z nas musi nosic swoj krzyz ,nie zawsze jest to łatwe i nie zawsze mozna sie z tym pogodzic.................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beti2501
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wtorek 20:57:45, 13 Maj 2008, Wtorek , 133 Temat postu: |
|
|
tylko ja musze zrzucic wszystkie krzyze i odnalesc swoj....i trzymac go mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
selena777
pisarz powyzej 30 postow
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Środa 11:53:19, 14 Maj 2008, Środa , 134 Temat postu: |
|
|
witaj beti bardzo sie ciesze ze jestes ... pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taka ja
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Piątek 12:00:01, 16 Maj 2008, Piątek , 136 Temat postu: |
|
|
beti
pozdrawiam
mijamy sie na czacie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagoda19840
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sobota 7:19:54, 17 Maj 2008, Sobota , 137 Temat postu: |
|
|
Beti na pewno odnajdziesz ,ja w to wierze .Ja tez szukam swojego krzyza ,ktory da mi spokoj ,ale czy znajde................to wielka niewiadoma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna
-> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 39, 40, 41 Następny
|
Strona 6 z 41 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|