Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[ZMĘCZONY80]

Nie mam dzisiaj na nic siły, tylko w duszy mi gra....
http://www.youtube.com/watch?v=FO5ovrAsO4A

Moja ulubiona kapela.

[Malgorzata_]

http://www.youtube.com/watch?v=hszKtnF4R7Q


a to moj ulubiony, porywajacy kawalek....

Pozdrawiam cieplo i zycze udanego weekendu...

[ZMĘCZONY80]

Czołem Brygada
Wreszcie kończy się długi weekend i męki z nim związane, od jutra wraca stara szara codzienność, ale jak to mówią lepszy stary wróg niż nowy...
Że pogoda sprzyja wybrałem się dzisiaj na małą wycieczkę rowerową, do czego i Was kochani zachęcam.Korzystajcie z letniej aury.Oczywiście w związku z tym że miałem okazje podziwiać piękno przyrody w mojej głowie zrodziła się cała masa rozważań, nad pięknem przyrody, nad cudem życia-ale tak ciężki temat zostawię sobie na kiedy indziej. a na jutro życzę wszystkim mnóstwo uśmiechu.Pozdrawiam

[DELFINEK]

Hejka..
widze ze pogoda nastawila cie optymistycznie....
a ja lubie takie wekendy bo wtedy moge dluzej przy kompie posiedziec..isc z mezem na spacer...nie musze gotowac ..gotuje wtedy na trzy dni np...robie golabki..dobre ciasto...i odpoczywam ..
tez bylam na wycieczce ..nawet jechalam autobusem..ale burz pokrzyzowala nam plany ...zaczelo grzmiec ...a ja boje sie burzy jak cjolera i corka musiala po nas przyjechac taryfa...a ja juz mialam oczy pelne lez...

ale jak piszesz kontak z przyroda to jest cos cudownego..patrzysz na niebo ...drzewa...trawe....slonce i to nastraja optymistycznie ...chce sie zyc ...
az strach pomyslec ze niedlugoznowu jesuen i ta szaruga ..zimno...ciemno...no ale mamy siebie i mozemy wtedy pisac pisac i pisac ....

pozdrawiam i zycze super tygodnia...marta..
aha napisz nam wiecej o sobie ...rodzinie ...rodzenstwie ...itd..

[ewa 67]

Witam Cię . Cieszę się , że jesteś z nami . Jesteśmy tu po to , aby się wzajemnie wspierać , pomagać sobie , podtrzymywać się na duchu w razie potrzeby .
Mam nadzieję , że nikt z nas się nie zawiedzie .

[Black_Bird]

Hejka!
Kolejny poniedziałek i od razu deszcz... Jakoś tak... :/ Ale mam nadzieję, że u Ciebie ok... Trzymaj się

[ZMĘCZONY80]

WITAJCIE. Ten tydzień minął mi... jakoś dziwnie, zaczyna mi być wszystko obojętne, chociaż wiem, że tak nie powinno być. Każda komórka mówi mi, że zaczynam się staczać, powoli, ale jednak cofam się, codziennie zamiast chociaż jeden krok do przodu, od dłuższego czasu robię krok w tył. Coraz więcej czasu poświęcam na rozmyślenia, mniej na czytanie-ciężko mi się skupić, przeczytam stronę i po chwili nie bardzo wiem o co tam chodziło, kiedyś było inaczej....
potrzebuję wpaść znowu w ten wir codziennych spraw i obowiązków im więcej ktoś odemnie wymagał, tym wiecej z siebie dawałem, tym bardziej wciąż chciałem być lepszy i lepszy-najlepszy.
Nagle-coś się stało i....już mi się nie chce...nic mi się nie chce. nawet ostatniego posta pisałem tak dawno..

[ZMĘCZONY80]

czasami jest lepiej nie wiedzieć za dużo, chyba nadmierna świadomość rzeczywistości (nie zawsze zdrowo postrzeganej) może nam szkodzić.
Błogosławieni nie świadomi...
Wszyscy, którzy trafili na te forum, to ludzie wrażliwi ponadprzeciętność.
Przez swoją delikatność są nieustannie narażeni na ciosy zadawane przez nasz dziki, pędzący do przodu świat, nie wielu ogląda się za siebie, by zobaczyć czy w tej gonitwie ktoś nie został z tyłu, jeszcze mniej osób decyduje się by wyciągnąć pomocną dłoń, powiedzieć serdeczne słowo.

[DELFINEK]

Witj.. szkoda ze miales taki nieudany tydzien a byl dosc pogodny i mozna bylo pospacerwac..pojezdzic na rowerze...wiem ale jak nic sie nie chce jak mamy dola to i to slonce za oknem nie cieszy ..nie cieszy wtedy nic ...tez tak mam....
ale ja mialam dosc dobry tydzien..bylm nawet z mezem na dwoch wycieczkach..nie daleko ale zawsze to cos ... nie wiem tez czy w nastepnym tygodniu nie przeleze w lozku z oczmi pelnymi lez czy tez znowu bedzie dla mnie swiecic slonce...
zycze Ci duzo pogody ducha...moze wreszcie przeczytaj choc pare kartek tej ksiazki..zycze spokojnego wekendu..sloneczka...i uwierz ze kiedys tez bedziesz miec swoje 5 minut ....wtedy zycie bedzie inne ....ja tez myslalam ze juz nigdy nie wyjde z domu a jednak stalo sie to realne....bo z ta choroba tak jest raz przenosisz gory a raz chowasz glowe w piasek i chcesz byc niewidzialny...pozdrawiam..do potem..

[ewa 67]

Witam Cię Kolego . Życzę lepszego tygodnia od tego , który właśnie mija . Niech zaskoczy Cię jakimś sympatycznym wydarzeniem .