 |
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Veselka
Gość
|
 Wysłany: Poniedziałek 19:34:55, 10 Lipiec 2006, Poniedziałek , 190 Temat postu: |
|
|
|
Funiczko...to mało ważne..ale jestem...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Środa 12:35:43, 12 Lipiec 2006, Środa , 192 Temat postu: |
|
|
a Funika ma problema-szefowie wycieli mi mega numer-biora wakacje wtedy gdy ja jestem uziemiona najbardzije w NY-bo mam szkole i przygotowania do Final Exams.Coz teraz nie mam zadnych skrupolow by im powiedziec,ze koncem sierpnia odchodze,ze sie stad wyprowadzam,ze mam och dosyc!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Piątek 20:02:20, 14 Lipiec 2006, Piątek , 194 Temat postu: |
|
|
wrocila bezsennosc-spalam niecale 2 h w nocy..czuje sie fatalnie i jestem w pracy dzisiaj 14 h (
A jutro 15 h pracuje:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Poniedziałek 17:49:59, 17 Lipiec 2006, Poniedziałek , 197 Temat postu: |
|
|
nie spie od 4 dni...4 noce praktycznie bezsenne...czuje sie tragicznie...mam powazne problemy-stracilam sponsora ktory mial tylko podpisac,ze niby sposnoruje mi studia-najwazniejsyz papier dla immigration jaki jest..Jestem udupiona..nie wiem co robic...nie chce mi sie jesc,pic, nie chce mi sie zyc...
Nie umiem wrocic do Polski.nie mam po co ani dlaczego....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Panna Pik
pisarz powyzej 3 postow
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Poniedziałek 18:29:38, 17 Lipiec 2006, Poniedziałek , 197 Temat postu: Do Funiki |
|
|
Ten papier nie jest warty straty Twojego snu ani zdrowia. Uwierz mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Panna Pik
pisarz powyzej 3 postow
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Poniedziałek 18:41:44, 17 Lipiec 2006, Poniedziałek , 197 Temat postu: Do Funiki |
|
|
Musze dodac jeszcze pare zdan na temat tego papieru....Funiko...napisze tobie cos co jest ciezkie do zalapania dla ludzi ktorzy sa popsuci.
Pare lat temu, w miarach normalnosci, wyszlam za maz i ten czlowiek nie mial legalnego pobytu. Ja akurat mam i to tez dzieki temu ze bylam dzieckiem jak tu przyjechalam. Kochalam tego czlowieka on niby mnie rowniez...nie chcialam i nadal nie chce byc osoba taka jak inni pusta i bez zrozumienia, wiec pomoglam temu czlowiekowi aby uzyskal staly status.
On obrocil to przeciwko mnie, nigdy chyba nie przyszlo mu na mysl ze istnieja normalni ludzie. Zadnych pieniedzy za to nie wzielam ani mi to na mysl nie przyszlo. Toz to durny papier. Odeszlam od niego kiedy stal sie agresywny.Na dzien dzisiejszy nadal jest sponsorowany ale to juz sie konczy poniewaz czekam na rozwod.
Zachowal sie jak swinia a ja tak jak ty tez nie moglam spac nocami w koncu wzielam ta odpowiedzialnosc na siebie, te papiery, ten urzad emigracyjny. Strata czasu i moich lez. Moi niby znajomi, smieja sie ze mnie dzis, bo dla nich ten papier do wyzwolenie, a tak naprawde nie jest.
USA to dziki zachod i czy z papierem czy bez my emigranci mamy inny rodzaj zycia niz ludzie urodzeni tutaj. Pamietaj o tym.
Mam nadzieje ze ten post, czytaja inni ludzie nawet Ci ktorzy sa tak glodni glupich papierkow.
Pozdrawiam Ciebie cieplo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Wtorek 17:10:52, 18 Lipiec 2006, Wtorek , 198 Temat postu: |
|
|
PAnno Pik masz calkowita racje.Ale ja postanowilam,ze chce si etutaj wyksztalcic i mam nadzieje,ze mi sie uda.Ciezko jesty i wiem,ze bedzie czasami bardzo ciezko,bo teraz zaczne normalne zycie-oplaty za rent,za energie etc..Ale chce sprobowac i udowodnic mojej ciotce,ze sie mylila, pokarze jej,ze jestem KIMS i osiagne to co chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Poniedziałek 3:58:05, 24 Lipiec 2006, Poniedziałek , 204 Temat postu: |
|
|
Daj sie niesc jak pajeczyna wichrom poludniowym
I jak pyl co nie wie jak sie wzbije i gdzie padnie.
Przymknij oczy - niech spod powiek patrza w dal nieruchomą.
Madrość znajdziesz nie na poczatku drogi - lecz na koncu.
Wszelka droga ktora znajdziesz nieulekle.wiedzie w jasnosc,
W zrodlo wiedzy i potegi.
Dalej w swiaty - twarda zbroja Twa, bezpieczna.
I lsni gwiazda przeznaczenia nad Twa głowa.
/Maria Komornicka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Środa 16:28:06, 02 Sierpień 2006, Środa , 213 Temat postu: |
|
|
mija juz prawie rok odkad mieszkam w USA...sama bez rodizny...Zdana tylko na siebie. 27 sierpnia wyprowadzam sie do Bostonu-zmieniam znow cale moje zycie ,zaczynam wszystko od nowa, od zera.Zmienie swoj nick , to wiadomo,i mam nadzieje,ze zmienie zycie.
Wczoraj widzac przepiekny zachod slonca uswiadomolilam sobie jak bardzo tesknie za rodzina.Moj chlopak jest teraz z rodizcami i siostra na Florydzie-razem...a Ja??Ja ich nie widzialam juz prawie rok i nie zobacze pewnie kolejny rok albo dwa...I feel loneliness....czuje sie tak bardzo samotna ostatnio...zaczynam wpadac w dolki ciagle..poztaym mam problemy ze zdrowiem i czuje sie z dnia na dzien cora zgorzej/Nie wiem co ze soba zrobic.
Jestem przemeczona-spie bardzo malo, bo mam sesje w szkole,a nie mam czasu na nauke bo od razu po pracy lece do szkoly i tak naprawde nie mam czasu zupelnie na nic.
I need take a rest...Life rest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
FunikaNewYork
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
|
| Wysłany: Czwartek 3:37:28, 10 Sierpień 2006, Czwartek , 221 Temat postu: |
|
|
no i minal wlasnie rok samotnosci w USA...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
  |
Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna
-> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12 Następny
|
| Strona 7 z 12 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj