|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anula
pisarz powyzej 20 postow
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Niedziela 20:10:19, 28 Wrzesień 2008, Niedziela , 271 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekscentryczka
pisarz stopien III 400 postow
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 3:13:06, 01 Październik 2008, Środa , 274 Temat postu: |
|
|
Wiara, nadzieja, milosc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 18:22:26, 01 Październik 2008, Środa , 274 Temat postu: |
|
|
Dziekuje, ze moge tu byc...
Zwatpienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jym rabit
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mezczyzna
|
Wysłany: Środa 11:08:55, 08 Październik 2008, Środa , 281 Temat postu: |
|
|
bol smutek:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angie
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czwartek 20:29:28, 09 Październik 2008, Czwartek , 282 Temat postu: |
|
|
bezsilność ; zwątpienie ; smutek ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W_ostatniej_chwili
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wtorek 18:22:09, 21 Październik 2008, Wtorek , 294 Temat postu: |
|
|
Bezsilność, zwątpienie, smutek - dokładnie tak...
...dodam jeszcze że ignorancja, chłód oraz egoizm najbliższej osoby.
Ciekawa mieszanka do życia.
W środku jak zawsze niezwyciężoność.
- Tylko czy tym razem to wystarczy.
A może lepiej pozostawić to na czym ci najbardziej w życiu zależy i zrobić coś całkiem przeciwnego.
hm...
Cokolwiek postanowi się to stanie się tylko jedno...
Środek się uzewnętrzni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Halcion
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aus Ausland
|
Wysłany: Wtorek 19:22:51, 21 Październik 2008, Wtorek , 294 Temat postu: |
|
|
Lęk. Przerażenie. Poczucie stałego zagrożenia. Chroniczne napięcie.
Poczucie beznadziejności.
Poczucie bycia człowiekiem ostatniej kategorii.
Nie, nawet nie człowiekiem.
Nie czuję się człowiekiem.
Wszystko to zabijam stałą aktywnością i prowadzeniem domu.
Robić wszystko co się da, być aktywnym, czynnym.
Ale i tak albo zabiją mnie coraz większe dawki leków -
albo wyżej wymienione emocje. Gdy przestaną działać leki.
Innego wyjścia nie ma.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W_ostatniej_chwili
pisarz stopnia II 200 postow
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wtorek 20:13:28, 21 Październik 2008, Wtorek , 294 Temat postu: |
|
|
Nie mogę napisać wiem co czujesz, mogę napisać wiem co to sytuacja bez wyjścia z niej.
Ja co prawda silnych leków nie biorę, ale tylko nerwosol umożliwia mi normalne funkcjonowanie.
Kiedyś było "Czekać wtedy kiedy jest najtrudniej czekać" - gdy świat Cię zabija, nad głową piekło szaleje a ty jesteś w środku bo na zewnątrz nie ma wyjścia.
Teraz powiem tylko tak "Pozostaje wierzyć w to w co najtrudniej uwierzyć że może się stać prawdą" - ale gdy nie ma innej drogi to tylko twój środek może wyjść na zewnątrz i jako jedyny prawdziwy zaistnieć.
I wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Środa 8:35:44, 22 Październik 2008, Środa , 295 Temat postu: |
|
|
dzien dobry Halcion,
same leki nie lecza, lagodza tylko objawy, pozwalaja jakos funkcjonowac. Nasza psyche moze uleczyc farmakoterapia ale tylko w polaczeniu z psychoterapia. Sa rozne rodzaje terapii, spytaj prosze Twojego lekarza jaka mialby Ci do zaoferowania...
Z kazdej sytuacji jest jakies wyjscie....
To nasze mysli powoduja, ze czujemy sie beznadziejnie...
Zapraszam Cie do pokoju "Depresja", ale musialbys zmienic nick, gdyz w pokoju nie reklamujemy lekow...
Pozdrawiam serdecznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Halcion
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aus Ausland
|
Wysłany: Środa 20:13:27, 22 Październik 2008, Środa , 295 Temat postu: |
|
|
Witam Cię, Małgorzato.
Piszę "Małgorzato", ponieważ nie wiem,
w jakim jesteś wieku (i oczywiście nie chcę wiedzieć),
zatem zwrot "Małgosia" mógłby Cię urazić...
Lubię bardzo to imię.
Przypomina mi koleżankę z klasy, z podstawówki,
która tak samo się nazywała,
i do której miałem i mam wielki szacunek i sympatię.
Psychoterapia w moim przypadku
podobno nie wchodzi w grę...
Tak mi powiedziano w szpitalu.
Trzymano mnie tam w zeszłym roku ponad 6 miesięcy,
i cały czas miałem tylko rozmowy z psychologami.
Ale to nie była psychoterapia...
Nie wiem, dlaczego odmawia mi się psychoterapii...
Mieszkam w małej powiatowej miejscowości,
do najbliższego wielkiego miasta mam ponad 70 km.
W mojej miejscowości jest niby wszystko -
duży, nowoczesny szpital, przychodnie, etc -
ale nikt mi nie mówi o psychoterapii.
Do psychiatry są niemałe kolejki, z kolei
do miejscowego psychologa czeka się w kolejce po 2-3 miesiące.
Byłem 3 lata temu - tylko testy i suche rozmowy,
miałem wrażenie, że boi się rozmowy ze mną,
i dąży do jak najszybszego jej zakończenia.
Muszę chyba sam dla siebie być psychologiem,
i tłumaczyć sobie wiele spraw.
Rozmawiać ze sobą i rozmawiać z Bogiem,
od którego odszedłem i do którego pora wracać…
Nie próbuję już tłumaczyć cierpienia,
nie próbuję dociekać, dlaczego urodziłem się z nim
jak quasi z chorobą wrodzoną.
Wiem, że jest ze mną niedobrze i wiem,
że powinienem być w szpitalu.
Bo tutaj mogę któregoś dnia nie wytrzymać
i zrobić coś nieodwracalnego.
Czy samobójca idzie na wieczne potępienie?
Większość ludzi mi tak tłumaczy twierdząc,
Że takim posunięciem nie rozwiążę problemu,
Jakim od początku jest moje życie.
Na razie nie chcę o tym myśleć.
Na razie chcę jeszcze/próbuję walczyć.
Z mojego punktu widzenia ta walka nie ma ani 0,0001% sensu.
Ale może z Bożego punktu widzenia tak nie jest…
Może i wszedłbym do pokoju „depresja”…
Ale boję się rozmów wprost.
Nie umiem rozmawiać o swoich problemach…
Izoluję się coraz bardziej… Ludzie nie chcą
kogoś takiego tolerować.
Nawet na „gadu” lista moich znajomych stopniała
Z 31 do 20 wpisów – a jeżeli do końca roku
ocaleje kilka, to będzie cud…
Osobowość borderline…
Chora osobowość, maksymalnie pokręcona,
pełna mroku, sprzeczności i ambiwalencji...
Dlatego jestem Wam wdzięczny za sam fakt akceptacji.
Że jeszcze mnie tolerujecie.
I macie do mnie cierpliwość…
Bardzo Was pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna
-> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 175, 176, 177 Następny
|
Strona 59 z 177 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|