|
Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitulakate
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Piątek 9:09:50, 20 Marzec 2015, Piątek , 78 Temat postu: |
|
|
Psychodrama to jednak nie dla mnie. Zastanawiam się czy potrzebuję terapii? Moje życie i tak się nie zmieni, teraz wiem to na pewno. Sama nie wiem kogo mam winić ze nic mi nie wychodzi, za moje rozczarowanie tym życiem. Nie nadaję się na matkę, żonę, powinnam być sama. Ale na to jest już za późno. Byle do maja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitulakate
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Niedziela 7:31:18, 03 Maj 2015, Niedziela , 122 Temat postu: |
|
|
Podobno każdy nosi swój krzyż, moim jest moje życie. Ten krzyż jest naprawdę ciężki i nie daję rady go dźwigać. Nie mam nikogo kto by mi ulżył choć na chwilę.
Coraz częściej zastanawiam się co mnie czeka po śmierci? Moje życie to jedno wielkie cierpienie, odkąd pamiętam znoszę upokorzenia i obrażanie, czego się nie dotknę to zamienia się w porażkę. Znoszę ten mój krzyż ale mam dość. Jestem zmęczona i naprawdę chcę odpocząć. W mojej głowie jest tylko jedno rozwiązanie, które wielu się zapewne nie spodoba.Jedni powiedzą że to objaw tchórzostwa, a jeszcze ktoś inny powie że można mi było pomóc tylko nie prosiłam o tą pomoc.
Prawda jest taka że każdego dnia o nią proszę ale wszyscy są głusi na moje prośby. Nikogo nie interesuje co się ze mną stanie. Jedyną osobą która nie będzie mogła zrozumieć to będzie córka. Ale mam nadzieję że jak będzie starsza to przeczyta te moje wypociny i wtedy zrozumie.
Tak jak wcześnie j pisałam do trzech razy sztuka.
Tak obsesyjnie myślę o śmierci, czekam tylko na właściwy moment.
Jednej rzeczy nie rozumiem, jak z dziewczyny tryskającej energią, cieszącej się z każdej przeżytej chwili życia zamieniłam się w można powiedzieć warzywo które wegetuje.
Ja naprawdę jestem sama, zostawili mnie ludzie którym ufałam, których traktowałam jak rodzinę. Wykorzystali i zostawili jak psa w lesie przywiązanego do drzewa. Nie mam w nikim oparcia, pisanie tu jest jedyną formą powiedzenia tego co się ze mną dzieje. Tak wiem nan ciężką depresje ale nie mam siły się dalej leczyć, nie mam dla kogo bo na samej sobi już mi nie zależy. Teraz chcę jednego, spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitulakate
pisarz stopien I , 100 postow.
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wtorek 7:11:31, 05 Maj 2015, Wtorek , 124 Temat postu: |
|
|
Kolejny dzień się zaczyna a ja kolejny raz przekonuję sie o słuszności podjętej decyzji.
Budzę się każdego dnie rano z nadzieją że jednak może coś się zmieni, że może jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja, że stanie się cud? Jestem niestety bardzo naiwna, bo nic sie nie zmienia, a jest jeszcze gorzej. To zmęczenie mnie wykańcza, Dziwnie to brzmi, jestem zmęczona życiem.
Mogłam sie nie urodzić, nie miałabym teraz żadnych problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|