Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Anaa1984]

Hm... Farba, moze jeszcze bedzie dobrze miedzy Wami. Ja tez mam ostatnio problem z moja przyjaciolka, w sumie z kims- kogo traktuje jak siostre..

[Black_Bird]

a ja nie mam żadnych problemów

[Anaa1984]

To sie ciesz, poki mozesz

[Black_Bird]

a mogę, mogę

[Anaa1984]

W każdym razie, Farba... nie smuć się... wierzę, że będzie dobrze Główka do góry

[Farba Morderca]

Z koleżanką się dogadałam. Jakoś udało mi się to wytłumaczyć. Chodziło o to, że nie wykazuję inicjatywy w kontaktach towarzyskich. Robię tak, bo się boję (w gruncie rzeczy to bardzo bojaźliwe ze mnie stworzonko) odrzucenia. Przynajmniej tak mi się wydaje. Pech. Zaczynam mieć problemy z ludźmi przez moją zrytą, przerażoną najgłupszą sprawą psychikę. Boję się reakcji ludzi, szczególnie tych nowych, tych, których nie znam, a wiem, że będę . Zapewne właśnie dlatego gadam na czacie i piszę na tym forum, choć nawet w wirtualnym świecie, gdzie nikt nie może mnie skrzywdzić fizycznie obawiam się, że nie zostanę zaakceptowana. Bardzo się wszystkim przejmuję i bardzo mnie to dotyka. Syf. Taki mały, ale zawsze...

[solstice]

: )

[stefan]

... jestem... ale malo mnie ....wybaczcie... mam sprawy nie cierpiace zwloki...
stram sie czytac i byc na bierzaco ale roznie z tym jest...

przepraszam ze nie wkladam nalezytego zaangazowania w forum i pokoj depresja...
mam ciezki okres... wybaczcie...



...

[Farba Morderca]

Z każdym dniem mam coraz gorsze relacje z rodzicami. Wydaje mi się, że sama specjalnie do tego dążę. Nie chodzi o to, że im (no, może pomijając ojca) na mnie nie zależy, tylko o to, że mi już jest wszystko jedno. Ostatnio bardzo słabo odczuwam emocje, prawie wcale nic nie czuję. W domu już totalnie nic nie robię. Żałuję, że w ogóle tu cokolwiek piszę, bo to są tak daremne głupoty, że się w głowie nie mieści. Zaczynam pisać pamiętnik. Już chyba setny... I tak będę w nim kłamać ile wlezie, wywalę go za dwa tygodnie, ale dobra, piszę. Zastanawiam się, czy zaak333 mógłby skasować ten mój idiotyczny temat, bo jak na to patrzę, to czuję taki wstyd, że chciałabym się zapaść pod ziemię. Ech… Jestem głupia… Użalam się nad sobą, a wszystko jest, ku*wa, w porządku.

[Justyna3550]

nie którzy ludzie wrecz szukaja problemow, moze na tym polega ich problem.....//mysli

Chyba wole jak ich nie ma...........