Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Veselka]

Evelinko czesć!!!!!!!!!!!!!!!!:)jak miło, że jesteś!!!!:)tak się cieszę!!!!!!kiedy porozmawiamy????już sie nie mogę doczekaćw ciągu dnia nie będzie mnie raczem na czacie,tylko wiszę nickiem.Ale mysle, ze bede ok.godziny21-22 wieczorem.nie przepraszaj mnie,nie masz za co:)Wazne, że jesteś tu razem z nami:)Napisze Ci coś......"Wojownik światła często traci nadzieję.
Wydaje mu się, że wygasł już w nim na zawsze wewnętrzny ogień.
Całymi dniami i nocami tkwi w tym przeświadczeniu i nic nie wzbudza w nim entuzjazmu.
Przyjaciele mówią: "Może jego walka dobiegła już kresu?".
Wojownik czuje ból i wstydzi się słysząc te słowa, ponieważ wie, że nie osiągnął jeszcze tego, co zamierzał.
Lecz jest uparty i nigdy nie wyrzeka się swojego powołania, walczy dalej.
I wtedy, kiedy się najmniej tego spodziewa, otwierają się przed nim nowe możliwości.","Wojownika światła opuszcza czasem wiara.
Bywają chwile, kiedy znikąd nie widzi nadziei.
Pyta swego serca: "Czy mój wysiłek cokolwiek jest wart?".
Ale jego serce milczy. Wojownik musi ocenić to sam.
Wtedy szuka jakiegoś przykładu.
Przypomina sobie, że i Jezus musiał przeżyć podobny etap w życiu, by móc w pełni dotrzeć do swego człowieczeństwa.
"Niech mnie ominie ten kielich" - powiedział Jezus.
On również utracił wszelką wiarę i odwagę, lecz się nie poddał.
Wojownik światła czasami idzie przed siebie bez wiary. Ale idzie i wiara w nim odżywa."Wojownicy światła mają zawsze w oczach osobliwy blask.
Żyją na świecie, stanowią część życia innych ludzi, rozpoczęli swoją ziemską podróż bez tobołków i bez sandałów.
Często bywają tchórzliwi i nie zawsze postępują tak jak trzeba.
"Wojownicy światła cierpią z powodu nieważnych spraw, bywają małoduszni, czasem uważają, że nigdy nie uda im się dorosnąć, albo sądzą, że nie są godni błogosławieństwa czy cudu.
Nie zawsze wiedzą, co właściwie robią na świecie i często spędzają bezsenne noce, myśląc, że ich życie nie ma wcale sensu.
Dlatego są wojownikami światła.
Ponieważ się mylą. Ponieważ zadają sobie pytania.
Ponieważ poszukują sensu i - z całą pewnością - kiedyś go odnajdą. "


"Wojownik skupia się na maleńkich cudach codzienności.
Jeśli potrafi w nich dojrzeć to, co piękne, znaczy to, że i on nosi w sobie piękno, bowiem świat jest zwierciadłem, w którym odbija się twarz każdego człowieka.
I choć wojownik dobrze zna swoje wady i ograniczenia, robi co w jego mocy, by zachować pogodę ducha w trudnych sytuacjach.
Ostatecznie, świat zawsze stara się przyjść mu z pomocą, nawet jeżeli wszystko wokół wydaje się temu przeczyć."
"Wojownik światła odkrywa swoją Drogę w chwili, gdy stawia pierwszy krok.
Wita go każdy kamień, każdy zakręt. Rozpoznaje się w mijanych pagórkach i potokach.
Widzi cząstkę swojej duszy w roślinach, zwierzętach i dzikich ptakach.
I wtedy, z pomocą Boga i Boskich Znaków pozwala, by jego Własna Legenda wiodła go ku zadaniom, które na niego czekają.
Bywają noce, kiedy nie ma gdzie spać, bywają takie, kiedy nie może zmrużyć oka.
"Sam postanowiłem pójść tą drogą - myśli wojownik. - A to cena, którą muszę za to zapłacić".
W takim sposobie myślenia tkwi cała jego moc.
To on wybrał ścieżkę, którą teraz podąża i na nic zdadzą się skargi."

Każdy z nas jest Wojownikiem Światła,...TY też!!!!!!!!!!!!!!pamiętaj o tym!

[Veselka]

może myślisz że to tylko ksiązkowe brednie to co napisałam,....ale nie TO JEST ŻYCIE!!!Nie możesz odejść z tego świata nie pozostawiajac po sobie jakiegoś znaku,..nawet nietrwałego,...na pewno masz pewnego rodzaju misje do spełnienia....TUTAJ, NA TYM ŚWIECIE.chcesz się zabic,....hhmmmm....a skad wiesz, że nie jesteś tu potrzebna,skąd wiesz, że nikt i nic nie potrzebuje Twojej pomocy???.....skąd wiesz jaka bedzie Twoja przyszłość??nie wiesz tego:),...uwierz w to, że będziesz jeszcze szczęsliwa,..a zobaczysz los się do ciebie usmiechnie!..tylko uwierz w swoją siłę,bo wiara czyni cuda!!!

[evelina]

Nie wiem, co mam powiedzieć…Wielka pustka w mej głowie… Dziękuję, że jesteś Veselko. :* Mam nadzieje, że uda nam się porozmawiać… Pozdrawiam…

[evelina]

Wiem musze uwierzyć w siebie… tylko to takie trudne jest…

[Veselka]

Evelinko...wiem że trudne ale mozliwe!!!!:)Może nie widzisz teraz drogi....ale to tylko chwilowa mgła......zobaczysz, że w końcu zobaczysz nowe ścieżki pełne radości i szczęścia!!!!:)uwierz!!!!!Pozdrawiam Cię serdecznie.Dobrze, że jesteś.Spójrz zwycieżyłaś....nie dałaś się zabrać okrytnej śmierci,..życzę ci aby było więcej zwycięstw w TWOIM życiu!!!!

[evelina]

Wygrałam teraz, ale nie wiadomo czy wygram następnym razem… Musze to wszystko przemyśleć… Odezwę się jak już będzie lepiej…

[stefan]

jestem...

[Veselka]

Witam!Chciałam tylko napisać że nie będzie mnie do środy albo czwartku ponieważ przyjeżdza do mnie przyjaciółka z Londynu,widzimy się bardzo rzadko więc chciałysmy ten czas spędzic razem......Pozdrawiam Was serdecznie,buziaki:************.Bedę tęsknic za Wami

[Veselka]

Evelinko cieszę się że lepiej sie czujesz!przepraszam:( że nie dokończyłysmy naszej rozmowy ale nie mogę wejść do pokoju depresja,bo coś się popsuło...z reszta nie wiem co się porobiło bo ja nie znam sie na komputerach:)

[Justyna3550]

My tez Veselko, miłego odpoczynku, pozdrawiam przyjaciólke:* hihi:)