Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Anaa1984]

Hm... co pomaga... zazwyczaj pomagała muzyka, ale w ostatnim czasie pomagal mi sen.. tak, zeby nie myslec, nie czuc.. nie plakac... Teraz znow nie moge spac i budze sie w nocy, mysle... ehhh...co za los.
A teraz, pomaga mi mysl o nowym zyciu i studiach, a wybralam dosc ciezki ale chyba satysfakcjonujacy kierunek- wybralam dlatego, ze chce niesc pomoc ludziom, tym ktorzy nie potrafia odnalezc sie w swiecie..tym ktorzy zdecydowanie potrzebuja przewodnika, opiekuna. Bedzie dobrze, w koncu kiedys musi byc...dobrze. Fakt, zycie to ciagla walka... sa chwile dobre i zle... jedne jak i drugie ucza nas czegos, doswiadczaja. Zycie, to ciagly egzamin- tylko od Ciebie zalezy czy go dobrze zaliczysz. hmmm... macie jakies sciagi?

Dziekuje Wam.

[loose_eye84]

Ja najczęściej pomagałem sobie muzyką. Kiedy nie miałem siły na nic, ostatnim zrywem przed rzuceniem się w pościel włączałem Dirtyradio (http://www.dirtyradio.net/) i padałem na materac. Aktualnie szczególnie pomaga mi wesoły, a czasem melancholijny Underworld - mój ulubiony zespół. Oto bardzo wesoły teledysk tego duetu (taniec w deszczu): http://youtube.com/watch?v=o_bGZ4ohjDE

[stefan]

mi... praca... ktora lubie... i net i nasz czat i nasze forum...i jeszce wiele innych..

[Black_Bird]

mi pomaga Muzyka Wielkiego Johna Foxxa... balsam na duszę..

[joy]

Powoli zaczynam sie poddawac. czy jest sens walczyć? po co? jestem juz stara, co dobrego mnie jeszcze czeka? nic...........pustka. co mi pomaga???? mój synek, dla niego żyję, nie dla swiata..............

[loose_eye84]

Kiedy już trochę mi się polepszyło po depresji, na nowo zacząłem pasjonować się futbolem. Mecz piłkarski zawsze był dla mnie źródłem wielu przemyśleń - piłka nożna to inna rzeczywistość, to wymienianie podań jest jak używanie uniwersalnego języka. Tak jak w życiu - jeden jest lewonożny i woli dłuższe podania, jeśli więc go nie lubię, podam mu krótko na prawą nogę i pewnie popełni błąd w przyjęciu, za który będą go winić. Jednak w moim interesie powinno leżeć dobro drużyny. Muszę więc obsłużyć partnera tak, byśmy mogli wspólnie pokonać przeciwnika. Kocham futbol.

Dzisiaj Manchester podejmuje Liverpool. Glory glory Man United!

[wróżka]

a mnie cieszą małe rzeczy....to ze świeci słońce, herbata z cytrynką zimową porą , kiedy rano w kuchni tańczy moja mała przy dzwiękach z radia , kiedy ktoś przypadkowo spotkany na ulicy usmiechnie się.........i tyle
[/img][/b]

[Ksiezak33]

Ja przez trzy lata zyłem ułudą! Myślałem, że pomoże mi alkohol. Było coraz gorzej, aż do próby samobójstwa. Teraz nie piję! Narkotyków nigdy nie brałem i nie palilem papierosów.
Teraz pomaga mi spacer, muzyka TAIZE, modlitwa i cisza.
Wczoraj miałem na prawdę satysfakcję jak koledzy mnie wyciągali na piwo. Ja wyszedłem, lecz kiedy podawali i puszkę, powiedziałem nie dzięki. nie mam ochoty.
Pozdrawiam.

[Medulla]

Mi pomaga pisanie pamiętnika i pomaganie innym. Przekonując ludzi, że życie jest piękne przekonuję o tym sama siebie.

[adam-rsl]

Jak podobnie jak Medulla pisze pamietnik ... w telefonie ... jest on dla mnie tajnym schowkiem ... Zapisuje do niego wszystkie mysli ... pragnienia ... smutki a czasem radosci ...
pisze to w formie nie wyslanych smsow ... folder nazywa sie nie wyslane ...

A tak pozatym dobre dla mnie sa spacery ... jade sobie do parku chorzowskiego i spaceruje ...