Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[awake]

Jaśka witam!
Najważniejsze, że sama wiesz, że należy walczyć z całych sił i nie poddawać się!
Bardzo świetne jest to szukanie zajęć, byleby czymś się zainteresować, jak najwięcej poświęcić się ulubionym czynnościom
i starać się możliwie jak najmniej rozmyślać o tym co było... po prostu nie mieć na to czasu:)
Dużo wytrwałości i siły życzę!
Pozdrawiam!

[Jaśka]

Dzięki.Walcze walcze z całych sił chociaż nieraz wątpię czy to lepsze jutro nastąpi.Leki mi nie pomogły ludzie mnie zawiedli a ja dalej żyje i walcze tylko sama nie wiem po co.Mam dośc tego bezsensu tego odrealnienia.JAK TU WRÓCIĆ DO LUDZI Z TEGO DZIWNEGO STANU.SAMA NIE WIEM CO MI JEST>CZUJĘ SIĘ TAK jakbym zapomniała jak wygląda normalne życie.Jeszcze rok temu było tak cudownie.NIE WIEM CO SIĘ STAŁO ŻE TAK SIĘ POROBIŁO.GDZIEŚ SIĘ POGUBIŁAM W TYM WSZYSTKIM I NIE MOGĘ SIĘ ODNALEŻĆ :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( TAK BARDZO CHCIAŁABYM JUŻ WRÓCIĆ